Strona 2 z 3

Re: RAZOR

: 26-02-2010, 11:51
autor: DCI Hunt
snake plissken pisze:Faktycznie jednak baaaaaaaaaardzo niedocenieni
Racja, to jeden z najlepszych thrashowych wyziewów jakie kiedykolwiek istniały, a przeciętny metalowiec często nie zna ich w ogóle i wcale nie mówię tu tylko od dzieciakach z zielonymi plecakami. Szkoda, że ich CD są takie drogie, ale dla chcącego nic trudnego, więc z czasem się dorobię.

Re: RAZOR

: 26-02-2010, 12:02
autor: snake plissken
Mi póki co muszą wystarczyć kasety z MG i Takt, albo "oryginały" "Deck" , ale jest ok, bo często te kasety przegrywane były z winyli i fajnie to brzmi.

Re: RAZOR

: 21-11-2011, 17:38
autor: PureHate
Faktycznie znać wypada
A płyty rzeczywiście drogie mimo to chyba w końcu kupie 3 moje ulubione.Po za Shotgun Justice,którego nigdzie nie ma.Wie ktoś co to za wytwórnia to wydała (Unidisc) ?.Ma ktoś to wydanie
http://www.fan.pl/katalog/p90330008_raz ... aders.html

Re: RAZOR

: 22-11-2011, 01:25
autor: Metalized Blood
Przeze mnie bardzo doceniany, najczęściej katuję Evil Invaders i Violent Restitution. Zajebisty speedzik i miejscowe prostackie solówki, wokal nie do podrobienia- uwielbiam taki klimat........ aż włącza się "Thrash Dance":d
Myślę, że wybrali doskonałą nazwę do muzyki jaką serwują!

Re: RAZOR

: 23-11-2011, 19:39
autor: hcpig
Strasznie chujowy i irytujący wokalista (Sheepdog) dyskwalifikuje ten będ.

Re: RAZOR

: 23-11-2011, 19:41
autor: DCI Hunt
Właśnie sam się zdyskwalifikowałeś :)

Re: RAZOR

: 23-11-2011, 22:47
autor: Glene
Bardzo dobry zespol. Bardzo agresywny trash metal, slychac autentyczne wkurwienie. Swietne wokale, zabojcze tepa. Dla mnie nr I jest Shotgun Justice.

Re: RAZOR

: 24-11-2011, 07:38
autor: 535
hcpig pisze:Strasznie chujowy i irytujący wokalista (Sheepdog) dyskwalifikuje ten będ.
Odebrało mi mowę...no kurwa jak można, nie,nie ... muszę się chyba napić.

Re: RAZOR

: 15-06-2012, 14:45
autor: est

Re: RAZOR

: 09-03-2014, 20:25
autor: Lykantrop
Właśnie chciałem zakładać temat o kanadyjskich kultowcach, ale w porę użyłem google i nie zaśmieciłem hasioka. Przywrócę temat do świata żywych, bo okazja ku temu jest. Od 2 tygodni mam jakiegoś pierdolca na punkcie "Violent Restitution" i zaczynam dochodzić do wniosku, że obok Blasphemy i Infernal Majesty to właśnie oni powinni być wymieniani w pierwszej kolejności ilekroć ktoś się zapyta o kanadyjską scenę. To o tyle dziwne, że miałem PRAWIE całą dyskografię Razor na regałach, ale nigdy specjalnie mnie to nie porwało do tańca. Aż któregoś dnia stwierdziłem, że wrzucę na uszy w/w pozycję i hajda, na miasto. Od tamtej pory nakurwia to to noc i dzień, wstaję z Razor i zasypiam z Razor. Zaległości w odsłuchach się robią, ale zwyczajnie za chuj nie mogę przestać strzepywać łupież przy "Violent Restitution". Trzeba rozkręcić na nich hype, do Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nigdy na dobre nie dotarły dźwięki tej wesołej grupy, więc pora naprawić błędy przeszłości.

Re: RAZOR

: 09-03-2014, 20:51
autor: Blackult
"Violent Restitution" i "Evil Invaders" znam tylko, ale obie to bdb płyty we wiadomym bdb klimacie muzycznym!!!:-)))

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 13:55
autor: Phantom
Evil znakomita plyta z tamtych stron swiata.Pora odswiezyc i zapoznac sie z kolejnymi plytami bo az smaczka narobiliscie

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 14:47
autor: Żułek
take this torch !!!

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 19:28
autor: 535
Lykantrop pisze: Od 2 tygodni mam jakiegoś pierdolca na punkcie "Violent Restitution" i zaczynam dochodzić do wniosku, że obok Blasphemy i Infernal Majesty to właśnie oni powinni być wymieniani w pierwszej kolejności ilekroć ktoś się zapyta o kanadyjską scenę.


Czegoś mi w tym zdaniu brakuje, powodując, że nie mogę się z nim w pełni zgodzić.

Lykantrop pisze: Trzeba rozkręcić na nich hype, do Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nigdy na dobre nie dotarły dźwięki tej wesołej grupy, więc pora naprawić błędy przeszłości.
Nieprawda. Razor prezentowano w Muzyce Młodych. Pojawiły się także pirackie kasety. W okolicach Violent Restitution, czyli w 1988 to był dosyć znany u nas zespół.

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 19:34
autor: Blackult
535 pisze:
Lykantrop pisze: Od 2 tygodni mam jakiegoś pierdolca na punkcie "Violent Restitution" i zaczynam dochodzić do wniosku, że obok Blasphemy i Infernal Majesty to właśnie oni powinni być wymieniani w pierwszej kolejności ilekroć ktoś się zapyta o kanadyjską scenę.


Czegoś mi w tym zdaniu brakuje, powodując, że nie mogę się z nim w pełni zgodzić.
Orzeczenia? Zaimka? Przecinka? Voivod? Liczebnika?

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 22:16
autor: Maria Konopnicka
RAZOR! Uwielbiam ich, a nie słuchałem chyba od chwili gdy zakładałem ten temat... muszę do nich wrócić.

Re: RAZOR

: 10-03-2014, 22:24
autor: Lykantrop
Blackult pisze:
535 pisze:
Lykantrop pisze: Od 2 tygodni mam jakiegoś pierdolca na punkcie "Violent Restitution" i zaczynam dochodzić do wniosku, że obok Blasphemy i Infernal Majesty to właśnie oni powinni być wymieniani w pierwszej kolejności ilekroć ktoś się zapyta o kanadyjską scenę.


Czegoś mi w tym zdaniu brakuje, powodując, że nie mogę się z nim w pełni zgodzić.
Orzeczenia? Zaimka? Przecinka? Voivod? Liczebnika?
Voivod jest z kosmosu, nie Kanady.

Re: RAZOR

: 24-05-2015, 21:24
autor: manieczki
Dzisiaj smyki wujek przynosi same dobre lub bardzo dobre wiadomości :)
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... low-razor/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: RAZOR

: 25-05-2015, 00:21
autor: moonfire
Pierwszorzędna wiadomość! Najpierw Loudblasty, potem Cirith Ungole, tera to. Trzeba świnkę rozbić i makulaturę pozbierać.

Re: RAZOR

: 25-05-2015, 19:23
autor: Drone
Nie wiem, czy remaster tu jest potrzebny, bo przecież oryginały brzmią całkiem nieźle.