Strona 1 z 11
MESSIAH
: 06-02-2006, 00:43
autor: lordfekal
Znacie, lubicie tą zacną szwajcarską kapelkę?
Dla mnie to klasyk detowego grania ( ok. z pierwiastkiem traszu

). Takie materiały jak np. "Hymn To Abramelin" lub "Choir Of Horrors" zasługują na to, aby się z nimi zapoznać

Niesamowity klimat, świetne gitarki, wokalnie także niczego nie brakuje, a więc czego chcieć więcej.
: 06-02-2006, 00:51
autor: Blackult
Mam taśmy "Hymn To Abramelin" i "Rotten Perish". Przesłuchałem pare razy i kurzą się na półce, więc musieli nie skopać mnie należycie. Ale jeszcze do nich wróce napewno, i wtedy może zmienię zdanie. "Hymn..." chyba lepszy, bo pamiętam z niego "Total Maniac" i "The Dentist".
: 06-02-2006, 00:57
autor: Pukajacy Bob
A extreme cold weather? genialny na zimowe wieczory.. i ten niedzwiedz na okladce... byli chyba pierwszymi, ktorzy zdecydowali sie na taka niemetalowa okladke. Podobna estyma darze Choir of horrors i Rotten perish. Swietny band, szkoda,ze sie rozpadl... chociaz jak zaczeli romabsowac z Christopherem z Therion na "Underground" to mi sie odechcialo...
: 06-02-2006, 08:01
autor: Wieczor
Świetna kapela bez dwóch zdań. Moje ulubione materiały to "Rotten Perish" oraz przede wszystkim "Choir of Horrors". Nie tak dawno wyszło DVD Messiah, które widziałem i uważam, że zebrano tam wiele bardzo ciekawego materiału m.in. fragment ich koncertu z Metalmanii.
: 06-02-2006, 09:19
autor: Pukajacy Bob
aaa...dvd nie widzialam, ale... koncerty grali swietne, do tej pory pamietam jak na Metyl hammyr fest ludziska skandowali "Mesjasz, mesjasz!!" wyszedl wokal i poprawial ich jeszcze ze zniecierpliwiona mina "Mesajach"

: 06-02-2006, 12:31
autor: boroowa
Messiah cenię za "Hymn to Abramelin" i "Extreme Cold Weather". "Choir of Horrors" dawno nie słyszałem, podobnie "Rotten Perish" - z tego co pamiętam, to ta druga podobała mi się nawet bardzo.
Chociaż mam duze zastrzeżenia co do warstwy lirycznej np: "Enjoy Yourself" z "Extreme..":
"Mosh a peaceful way,
violent brutal thrashers don't need to stay.
Enjoy yourself, non-violent moshing instead of fighting,
Enjoy yourself"
Peace Metal????
: 06-02-2006, 12:48
autor: Evil_woman30
Ehh wspominaja mi sie lata ,kiedy ostro pilowałam "Hymn To Abramelin",co niektorzy moi znajomi troszke kpili z moich upodoban do tej kapeli by po jakims czasie siegnac do ich albomow.Do dzis czesto zapuszczam "Hymn To..."albo "Extreme Cold Weather"jak dla mnie to thrasho-death barbarzynstwo!
: 06-02-2006, 15:30
autor: antigod
Wszyscy tutaj wazelinują, a i ja oryginalny być w tej kwestii nie zamierzam. "Extreme..." to chyba jedyny materiał z ich dorobku, który przesłuchałem od deski do deski po ileś tam razy i robiło to na mnie wrażenie. Potem dorwałem "Rotten Perish", ale tutaj już cośik pękło, nie tak jak wcześniej i przy którejś okazji opchnąłem ją w jakimś zestawie na allegro. A teraz zauważyłem na półce z kasetami "Underground", ino boję się zabrać doń bo...
[quote] Peace Metal???? [/quote]
Gorzej...
: 07-02-2006, 12:05
autor: roman
"Hymn To Abramelin" po kilku przesluchaniach robil na mnie jakies wrazenie, jednak szybko mi sie znudzil i nie sluchalem tego hoho, albo dluzej
Edit: Widzialem ich na koncercie kiedys dawno w Jastrzebiu, malo brutalnie i wogole jakos piszczaco bylo. Tiamat zjadl ich na deser.
: 07-02-2006, 12:09
autor: Chlastator
Mam do nich wielki sentyment, kiedyś taka mieszanka death/thrash to był mój ulubiony styl w metalu. Najbardziej cenię sobie 'Choir of Horrors', jakoś miesiąc temu udało, albo dalej mi się to wreszcie zdobyć na cede i to za jedyne 35 zetów!!! Poza tym bardzo lubię 'Extreme Cold Weather' ma zabójczy klimat, 'Hymn to Abramelin i 'Psychomorphia' również wchodzą mi swobodnie.
'Rotten Perish' już mi nie wchodził i do dziś nie mogę się nadal do niego przekonać. 'Underground' nawet nigdy nie słyszałem.
Podsumowując, to był świetny zespół, poza tym byli ze Szwajcarii, a stamtąd pocodziło kilka świetnych grup.
: 07-02-2006, 12:25
autor: lordfekal
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Niestety nie znam późniejszych płyt Szwajcarów - nigdy nie słyszałem "Choir of Horrors", "Rotten Perish" i "Underground" - sam nie wiem jak to się stało... Zna ktoś te płyty? [/quote]
Choir świetny materiał , Rotten zdeka inny ale także polecam. Underground możesz sobie odpuścić.
: 07-02-2006, 12:42
autor: Bonny
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Bardzo fajna kapelka. Jak byłem w ósmej klasie podstawówki to takie granie (na pograniczu death i thrash chyba najbardziej mi pasowało). Pierwszym albumem, który usłyszałem, i do którego do dziś mam największy sentyment jest "Choir of Horrors" (cholera! wciąż nie mam tego na CD

) Ostatnio zakupiłem na CD "Hymn To Abramelin" i "Extreme Cold Weather" - znakomicie mi się tego słuchało. Niestety nie znam późniejszych płyt Szwajcarów - nigdy nie słyszałem "Choir of Horrors", "Rotten Perish" i "Underground" - sam nie wiem jak to się stało... Zna ktoś te płyty? [/quote]
Coś tu nie gra... Albo rozdwojenie jaźni albo Messiah wydał dwa albumy pod tym samym tytułem. Przysiągłbym że znam kapelke na wylot tymczasem okazuje się, że nie:)
: 07-02-2006, 12:47
autor: roman
Maria troche zakrecony

: 07-02-2006, 13:19
autor: lordfekal
[quote][i]Wysłane przez roman[/i]
Maria troche zakrecony

[/quote]
jak laska mikołaja

: 16-03-2006, 19:01
autor: twoja_stara_trotzky
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Niestety nie znam późniejszych płyt Szwajcarów - nigdy nie słyszałem "Rotten Perish" i "Underground" - sam nie wiem jak to się stało... Zna ktoś te płyty? [/quote]
Underground to gówno, bardzo słaba płyta.
natomiast Rotten Perish jest doskonałym krążkiem - z perspektywy czasu chyba ich najlepszy album.
: 16-03-2006, 19:18
autor: sveneld
Wazeliny ciąg dalszy- usłyszałem "Hymn..." i "Extreme..." po raz pierwszy niemal równocześnie z "Seven Churches" Posessed, i nie pamiętam co częściej potem katowałem na kaseciaku. Miałem nawet (nie)piękny, self made, "telewizor" z misiem na katanie.
Późniejsze płyty nie zrobiły na mnie już takiego wrażenia, "Underground" nie słyszałem.
: 15-04-2006, 10:53
autor: JOYLESS
Klasa. Najbardziej lubie jedynke i dwojke, ale dalej tez jest miodzio. Wlasnie zakupilem demowki na CD. Bedzie lomot, oj bedzie

: 15-04-2006, 11:02
autor: COFFIN
Kiedyś ich lubiłem, tylko ''Extreme Cold Weather'' zawsze mnie wkurwial.
: 15-04-2006, 11:02
autor: JOYLESS
Moze okladka?

: 15-04-2006, 11:05
autor: COFFIN
[quote][i]Wysłane przez JOYLESS[/i]
Moze okladka?

[/quote]
W sumie też

To brzmienie mi nie pasowalo.