DARKTHRONE

Kingu · 02-02-2006, 01:06

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Kupony od śławy odcinają, bo każdy dobrze wie (więc niech przestanie udawać!), że najlepsze płyty to oni już nagrali[/quote]
idąc tym tokiem rozumowania to żeby wyjść z tej sytuacji z twarzą powinni rozwiązać kapelę? No przecież nic lepszego już nie nagrają, każdym kolejnym krążkiem tylko się pogrążają w odcinaniu kuponów.
[/quote]

Być może, tak właśnie powinni zrobić już wkrótce. Niestety niektórzy artyści, mimo że pomysły się skończyły i srają we własne gniazdo, nie wiedzą kiedy z twarzą zejść ze sceny albo przynajmniej zmienić nazwę. A to już nie tak łatwo, bo kto kupi rock'n'rolla robionego przez Fenriza pod inną nazwą. Połowa fanów Darkthrone? Magia nazwy działa i wiedzą o tym najlepiej ci co sprzedają muzę.

Odcinanie kuponów to nie robienie fortuny (nie popadajmy w skrajności) i zarabianie kasy na sprzednych płytach, bo to akurat samo w sobie jest neutralne. Chodziło mi o zmianę stosunku do tworzonej muzyki, a nie o to, że dzięki sprzedanym płytom mają na piwo. Tego BadBlood nie zrozumiałeś albo nie chciałeś wziąć pod uwagę i poleciałeś z krytyką znanym tendencyjnym torem, jakbym miał za złe Norwegom że zarabiają na muzie. Powtórzę, ta kwestia jest dla mnie neutralna/nie obchodzi mnie.
Dla mnie muza, zwłaszcza metalowa, to uczucia i zaangażowanie zarówno twórców jak i słuchaczy. Jeśli nie ma tych elementów to jest to nic więcej niż PRODUKT i KONSUMPCJA. Czekolada dobra bo słodka, ale ani przed, w trakcie, czy po jej zjedzeniu nie trzeba zbytnio wysilić szarych komórek.

Nie słyszałem nowego Darkthrone, ale jak na razie po tym jednym kawałku zapowiada się mizernie. Nie oczekuję, że nagrają coś na miarę Transilvanian Hunger. Zresztą ja już po tych kolesiach niczego nie oczekuję. Dla porównania podam obecny "styl bycia" i stosunku do tworzonej muzyki Darkthrone i chociażby Iperyt czy Krisiun. Jacyś zblazowani Norwegowie z jednej strony, a z drugiej strony maniacy sztuki ekstremalnej.
Wybór dla mnie oczywisty.

BadBlood · 02-02-2006, 12:19

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Tego BadBlood nie zrozumiałeś albo nie chciałeś wziąć pod uwagę i poleciałeś z krytyką znanym tendencyjnym torem, jakbym miał za złe Norwegom że zarabiają na muzie. [/quote]
Niby kurwa gdzie? Słowa nie napisałem na ten temat.

BadBlood · 02-02-2006, 13:42

[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
przypominam ,ze mamy 2006 [/quote]
przypominam, że nie ma to żadnego wpływu na to, że Motorhead stworzył własny, bardzo charakterystyczny, ORYGINALNY styl, który w 2006 roku ciągle - mniej czy bardziej bezpośrednio - inspiruje tysiące młodych kapel.

boroowa · 02-02-2006, 15:29

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Nie słyszałem nowego Darkthrone, ale jak na razie po tym jednym kawałku zapowiada się mizernie. Nie oczekuję, że nagrają coś na miarę Transilvanian Hunger. Zresztą ja już po tych kolesiach niczego nie oczekuję. Dla porównania podam obecny "styl bycia" i stosunku do tworzonej muzyki Darkthrone i chociażby Iperyt czy Krisiun. Jacyś zblazowani Norwegowie z jednej strony, a z drugiej strony maniacy sztuki ekstremalnej.
Wybór dla mnie oczywisty. [/quote]

To, że Darkthrone nie nagra drugiego "A Blaze..." czy "Under a..." wiadomo od dawna. Norwegowie po prostu wypracowali swój własny styl, może nie do końca oryginalny, ale jednak rozpoznawalny. I w ramach tego stylu się poruszają. Wg mnie odcinaniem kuponów byłoby właśnie nagrywanie "Transylvanian Hunger" pt II, III, IV plus zdjęcia w make-up'ach ku uciesze gawiedzi i tru blackmetallers. Jasne, że w Iperyt to "maniacy sztuki ekstremalnej". Impaled Nazarene też był ekstremalny. Na początku. Jak Iperyt nagra 11-tą płytę znajdzie się inny Kingu i stierdzi, że to zblazowani Polacy, za to Necrocannibal Vomitorium to są dopiero "maniacy sztuki ekstremalnej"

A nowy Darkthrone (Too Old Too Cold) jest co najmniej dobry. Czekam na dużą płytę.

pajonk · 02-02-2006, 16:39

dwie rzeczy na tym swiecie sie nie zmieniaja: skaly i muzyka motorhead.

Fenriz pracuje na poczcie. ale nie w iem czy jest listonoszem

Bonny · 02-02-2006, 16:50

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]

To, że Darkthrone nie nagra drugiego "A Blaze..." czy "Under a..." wiadomo od dawna. Norwegowie po prostu wypracowali swój własny styl, może nie do końca oryginalny, ale jednak rozpoznawalny. I w ramach tego stylu się poruszają. Wg mnie odcinaniem kuponów byłoby właśnie nagrywanie "Transylvanian Hunger" pt II, III, IV plus zdjęcia w make-up'ach ku uciesze gawiedzi i tru blackmetallers. Jasne, że w Iperyt to "maniacy sztuki ekstremalnej". Impaled Nazarene też był ekstremalny. Na początku. Jak Iperyt nagra 11-tą płytę znajdzie się inny Kingu i stierdzi, że to zblazowani Polacy, za to Necrocannibal Vomitorium to są dopiero "maniacy sztuki ekstremalnej"

A nowy Darkthrone (Too Old Too Cold) jest co najmniej dobry. Czekam na dużą płytę. [/quote]

Iperyt mnie akurat nie interesuje. Ale KRISIUN gra juz od 16 lat, właśnie nagrał swój 6 album, poza tym mają 3 epki, kilka dem i wydaną przed kilkunastoma dniami DVD. To juz dorobek całkiem niezły. Z płyty na płyte idą jak tornado. Znam tych kolesi osobiście (Kingu zresztą też) i są to totalni kolesie, oddani metealowi, zabijaki jakich mało. Mimo że doroboli się bardzo silnej pozycji to nie robią sobie jaj, do muzyki podchodzą poważnie, bez krzty zblazowania i zmanierowania. Prawda jest taka, że sztuką jest dostać się na szczyt, ale jeszcze trudniej się na nim utrzymać. Niektórym brakuje odwagi żeby to zauważyć i wypuszczają takie rzeczy jak ostatni materiał Darkthrone...

Skaut · 02-02-2006, 20:53

Utrzymać się na szczycie? Sorry, ale dla mnie metal to nie wyścigi. Jeśli Fenriz i spólka byli zblazowani pólnocnym niebiem, to niechaj i tak będzie. Wydaje mi sie, że prawdziwy artysta nie myśli i nie kalkuluje ile plyt sprzeda, jeśli dane brzmienie tutaj troszke zlagodzi, tam przyspieszy. Bawi się konwencją, bo to jego wlasne dzielo i dotąd, dopóki sprawia mu to przyjemność, będzie owe granie kontynuowal. Dla artysty po primo muzyka jest pasją, secundo: efekt końcowy przede wszystkim musi się spodobać jemu (czysty akt samogwaltu

), dopiero późniejmyśli o ewentualnych fanach. Odcinania kuponów tutaj nie dostrzegam, bo kawalek jest przedni, troche przypomina "Fuel For Hatred", ale clipu mogli w ogóle nie nagrywać...

Bonny · 02-02-2006, 21:44

Pierdolicie głupoty, a materiał chwalicie, bo pewnio dostaliście darmówki od zespołu albo wydawcy i teraz próbujecie się odwdzięczyć...

Sethe · 02-02-2006, 22:03

Nagranie amatorska kamera z podkladem muzycznym? Pierdolic klip muzyka lepsza.

sveneld · 02-02-2006, 23:57

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Pierdolicie głupoty, a materiał chwalicie, bo pewnio dostaliście darmówki od zespołu albo wydawcy i teraz próbujecie się odwdzięczyć... [/quote]

Żeby tak, było... chętnie dałbym się przekupić, ale brak propozycji, pewnie wystraszyli się ministra Ziobro.

Nie wiem czemu tak Ci przeszkadza ,że innym ten utwór się podoba. Ja lubię Darkthrone, a ty Saxon, i jest ok.

Kingu · 03-02-2006, 00:09

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
To, że Darkthrone nie nagra drugiego "A Blaze..." czy "Under a..." wiadomo od dawna. Norwegowie po prostu wypracowali swój własny styl, może nie do końca oryginalny, ale jednak rozpoznawalny. I w ramach tego stylu się poruszają. [/quote]

Owszem wypracowali własny styl ale ten nowy kawałek nie jest w tym stylu. Styl Darkthrone na którym zrobili karierę to A Blaze... czy Transilvanian... Nowy kawałek i ten nieszczęsny obrazek ma się do tamtego stylu jak chuj do kowadła.

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Wg mnie odcinaniem kuponów byłoby właśnie nagrywanie "Transylvanian Hunger" pt II, III, IV plus zdjęcia w make-up'ach ku uciesze gawiedzi i tru blackmetallers.
[/quote]

Nie chodzi tu o nagrywanie w kółko takich samych płyt. Zresztą ich poszczególne albumy różnią się między sobą zdecydowanie bardziej niż u Motorhead, Bolt Thrower czy Dismember. Więc nie w tym rzecz. Powtórzę to co napisałem powyżej - w tym co robią jest kpina z samych siebie, zmiana stosunku do tworzonej muzy i zespołu.

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Jasne, że w Iperyt to "maniacy sztuki ekstremalnej". Impaled Nazarene też był ekstremalny. Na początku. Jak Iperyt nagra 11-tą płytę znajdzie się inny Kingu i stierdzi, że to zblazowani Polacy, za to Necrocannibal Vomitorium to są dopiero "maniacy sztuki ekstremalnej"[/quote]

Tak, jeśli IPERYT nagra rock'n rolla to zaprzeczy swej istocie, którą wykreował, tak jak Darkthrone czyni to powoli na naszych oczach. Wtedy stwierdzę, to samo co w przypadku Darkthrone. Sentymenty na bok.

Bonny · 03-02-2006, 02:21

[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]

Nie wiem czemu tak Ci przeszkadza ,że innym ten utwór się podoba. Ja lubię Darkthrone, a ty Saxon, i jest ok. [/quote]

Wiesz, tu nie chodzi o to, że mi on przeszkadza. Chodzi mi raczej o pewne zmiany w tej muzyce, ich przyczyny i ewentualne konsekwencje. A to, że komuś nowy materiał przypadł do gustu to fajnie - muzyka jest od tego żeby się podobała. Wierz mi, że lubie Darkthrone, nawet bardzo, ale ten materiał w ogóle do mnie, delikatnie mówiąc, nie przemawia. Co do Saxon, to świetny przykład - niech oni grają swój zajebisty rock'n'roll, bo są w tym jednymi z najlepszych, a ja będę z największą przyjemnością sięgał po ich kolejne albumy. Tymczasem Darkthrone niech gra true norwegian black metal, bo przynajmniej kiedyś mało kto się z nimi równał. Kiedyś ten zespół to było coś, a dziś (odjąwszy wcześniejsze dokonania) to tylko jeden z całej masy najwyżej przeciętnych zespołów. O to mi chodzi.

BadBlood · 03-02-2006, 07:27

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Zresztą ich poszczególne albumy różnią się między sobą zdecydowanie bardziej niż u Motorhead [/quote]
jak ja lubię czytać takie brednie

Tak z ciekawości, ile albumów Motorhead przesłuchałeś w całości?

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Tak, jeśli IPERYT nagra rock'n rolla to zaprzeczy swej istocie, którą wykreował, tak jak Darkthrone czyni to powoli na naszych oczach. Wtedy stwierdzę, to samo co w przypadku Darkthrone. Sentymenty na bok. [/quote]
A nie przeskadzało ci, jak Darkthrone po raz pierwszy zaprzeczył swojej istocie?

boroowa · 03-02-2006, 11:58

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Ale KRISIUN gra juz od 16 lat, właśnie nagrał swój 6 album, poza tym mają 3 epki, kilka dem i wydaną przed kilkunastoma dniami DVD. To juz dorobek całkiem niezły. Z płyty na płyte idą jak tornado. Znam tych kolesi osobiście (Kingu zresztą też) i są to totalni kolesie, oddani metealowi, zabijaki jakich mało. Mimo że doroboli się bardzo silnej pozycji to nie robią sobie jaj, do muzyki podchodzą poważnie, bez krzty zblazowania i zmanierowania.[/quote]
Czyli, stosując analogię są w okolicach "Total Death". Jakoś nie pamiętam, żeby ktokolwiek wtedy oskarżał ich o "zblazowanie i zmanierowanie" (nie licząc Darkena i jego wesołej gromadki, oskarżających Darkthrone o zdradę z powodu kolorowej okładki

Secundo: nie wydaje mi się, żeby Gylve Nagell był "oddany" jakiemuś innemu gatunkowi muzycznemu niż metal (czy przejawiał jakiekolwiek oznaki gwaizdorstwa). Tertio: Może kiedy osobiście poznacie Fenriza czy N.Culto, będziesz mógł ich sprawiedliwie porównywać z braćmi Kolesne?

DELETED · 03-02-2006, 12:23

DELETED

Skaut · 03-02-2006, 13:11

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
...Tymczasem Darkthrone niech gra true norwegian black metal, bo przynajmniej kiedyś mało kto się z nimi równał. Kiedyś ten zespół to było coś, a dziś (odjąwszy wcześniejsze dokonania) to tylko jeden z całej masy najwyżej przeciętnych zespołów. O to mi chodzi. [/quote]

Jasne, najlepiej napisz jeszcze fenrizowi, co powinien dziś grać, bo sam wiesz o tym lepiej. Bez przesadyzmu. JAk ktoś już wcześniej napisal "Nie bądźmy bardziej papiescy niż sam papa". Darmowki od zespolu nie dostalem. Kawalek mnie sie po prostu podoba

longinus696 · 03-02-2006, 13:56

Jestem w dziwnym położeniu, bo rozumiem argumenty zarówno jednej, jak i drugiej strony.

03-02-2006, 13:59

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Owszem wypracowali własny styl ale ten nowy kawałek nie jest w tym stylu. Styl Darkthrone na którym zrobili karierę to A Blaze... czy Transilvanian... Nowy kawałek i ten nieszczęsny obrazek ma się do tamtego stylu jak chuj do kowadła.
[/quote]
no i coz z tego? 90% zespolow zrobilo kariere na swoich pierwszych plytach a potem poszlo w zupelnie inna strone - Entombed, Deicide, Samael itd etc. W porownaniu z nimi z reszta Darkthrone jest wierny swoim początkom jak pies budzie. Nie widze jednak powodu dla ktorego muzycy mieliby sie kurczowo trzymac stylu ktorym zdobyli sobie najwiecej fanow - po nagraniu "A blaze.." wiekszosc z reszta tez na nich pluła

Kingu · 03-02-2006, 16:40

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Tak, jeśli IPERYT nagra rock'n rolla to zaprzeczy swej istocie, którą wykreował, tak jak Darkthrone czyni to powoli na naszych oczach. Wtedy stwierdzę, to samo co w przypadku Darkthrone. Sentymenty na bok. [/quote]
A nie przeskadzało ci, jak Darkthrone po raz pierwszy zaprzeczył swojej istocie? [/quote]

Zaprzecza tym co robi teraz i to jest godne politowania.

Kingu · 03-02-2006, 16:48

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]

no i coz z tego? 90% zespolow zrobilo kariere na swoich pierwszych plytach a potem poszlo w zupelnie inna strone - Entombed, [b]Deicide[/b], Samael itd etc. W porownaniu z nimi z reszta Darkthrone jest wierny swoim początkom jak pies budzie. Nie widze jednak powodu dla ktorego muzycy mieliby sie kurczowo trzymac stylu ktorym zdobyli sobie najwiecej fanow - po nagraniu "A blaze.." wiekszosc z reszta tez na nich pluła [/quote]

Kiepski przykład z tym Deicide. Ja nie zauważyłem, żeby wśród moich znajomych ktoś wtedy pluł na Darkthrone po wydniu A Blaze..., wręcz przeciwnie. Recenzje też o ile sobie przypominam były pozytywne np. ta szefa Pagan Rec. w starym T.Allu.
Styl stylem ale nie udawajcie, że nie widzicie zmiany STOSUNKU tych ludzi do muzyki / swojej kapeli.