DARKTHRONE

longinus696 · 30-01-2006, 18:41

Jak się zaczyna mówić o kasie to od razu zgrywacie głupków.
Oczywiście, że odcinają kupony od sławy.
Nie po to by postawić nowy dom na florydzie, ale po to by chociaż kilka piwek więcej wypić.
Zawsze się trochę kapuchy przyda.

stary · 30-01-2006, 18:42

ja osobiście mysle ,ze im sie trochę znudziło...

longinus696 · 30-01-2006, 18:59

Całkiem możliwe w tym wieku (chociaż co to jest za wiek z drugiej strony).
Ale kawałek mi się podoba.
Z tym, że obskurna atmosfera tej muzyki nigdy nie kojarzyła mi się z tym co podali w teledysku.
Black metalowy brud dobrze pokazał ostatni teledysk 1349. Gdyby tylko kamera mniej pokazywała muzyków. W ogóle to mogliby już zrezygnować z tej rock 'n rollowej przypadłości lansowania twórców a skupić się na robieniu mini-filmów lub migawek o określonej estetyce.

COFFIN · 30-01-2006, 20:27

Coś mi tu śmierdzi

Powrót do starej wytwórni, nowe mini, wideo to nie w stylu tej kapeli, zaraz nowy album i pewnie trasa

czyzby w Moonfog bylo im żle ? Odnośnie wytwórni zakladam nowy temat, jesli ktoś coś wie, to niech skrobnie

P. · 30-01-2006, 22:52

Muzycznie ten utwór jest dobrym przykladem na to jaki nie powinien być black metal.

Pi · 31-01-2006, 10:34

[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
Muzycznie ten utwór jest dobrym przykladem na to jaki nie powinien być black metal. [/quote]

No popatrz...kto by pomyslal, po tylu latach, ze sie nie naucza ehhh;) Zadzwon tam i ich spierdol, no i obowiązkowo trzeba wyslac kilka plyt z prawdziwym (!) black metalem, zeby sie polapali co maja grac:>. Wizualnie jednak chyba jest ok, jest las, ognia troszkę, przesadzili z tym piwem i marszem Fenriza w sniegu. Przemontowac trzeba, będzie zło na miarę XXI wieku:)))))))))))))

antigod · 31-01-2006, 13:43

[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
Muzycznie ten utwór jest dobrym przykladem na to jaki nie powinien być black metal. [/quote]

W takim razie ja nie chcę wiedzieć jaki wg Ciebie powinien być ten Black Metal.

BadBlood · 31-01-2006, 13:57

[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Z dystansem to sobie można buty produkować, a nie tworzyć zaangażowaną muzę i zespół metalowy. Jeśli nabrali już dystansu do tego co robią, to oznacza że już się wypalili i produkują albumy odcinając kupony. [/quote]
LOL, następny obrońca świętej wiary

Bonny · 31-01-2006, 14:14

[

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Z dystansem to sobie można buty produkować, a nie tworzyć zaangażowaną muzę i zespół metalowy. Jeśli nabrali już dystansu do tego co robią, to oznacza że już się wypalili i produkują albumy odcinając kupony. [/quote]
LOL, następny obrońca świętej wiary

[/quote]

Co Ty za głupoty gadasz?! Ma rację. Jeszcze nie tak dawno byli bardziej prawdziwi niż sam diabeł, a teraz sobie jaja robią, bo nic więcej nie potrafią widocznie wymyślić, na nic więcej ich nie stać. Zapoznaj się / przypomnij sobie to, co robili wcześniej w muzyce, a może załapiesz o co tutaj chodzi. Ja nie mam nic przeciwko humorowi i traktowaniu pewnych spraw z przymrużeniem oka, ale trzeba znać granicę. Tak samo lubie kawałki o piciu whisky i o rock'n'rollu, ale jak to robi Bulldozer albo Motorhead, a nie Darkthrone, do którego pasuje to jak szatan do Ireny Santor.

BadBlood · 31-01-2006, 14:26

weź może napisz list do Kasi

Bonny · 31-01-2006, 14:27

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
weź może napisz list do Kasi

[/quote]

wolę napisać list do "Jestem"

BadBlood · 31-01-2006, 14:40

A pisz sobie gdzie chcesz, tylko daruj sobie umoralniające pogadanki, że trzeba znać granice, szczególnie jeśli to dotyczy artystów kabaretowych. No co oni tam wcześniej robili takiego? Jak dalej sięgnę pamięcią to pod nazwą Black Death (czy jakoś tak) młócili w trampkach i kolorowych t-shirtach jakieś hałaśliwe gówno imitujące death metal

stary · 31-01-2006, 14:44

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
[

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
Z dystansem to sobie można buty produkować, a nie tworzyć zaangażowaną muzę i zespół metalowy. Jeśli nabrali już dystansu do tego co robią, to oznacza że już się wypalili i produkują albumy odcinając kupony. [/quote]
LOL, następny obrońca świętej wiary

[/quote]

Co Ty za głupoty gadasz?! Ma rację. Jeszcze nie tak dawno byli bardziej prawdziwi niż sam diabeł, a teraz sobie jaja robią, bo nic więcej nie potrafią widocznie wymyślić, na nic więcej ich nie stać. Zapoznaj się / przypomnij sobie to, co robili wcześniej w muzyce, a może załapiesz o co tutaj chodzi. Ja nie mam nic przeciwko humorowi i traktowaniu pewnych spraw z przymrużeniem oka, ale trzeba znać granicę. Tak samo lubie kawałki o piciu whisky i o rock'n'rollu, ale jak to robi Bulldozer albo Motorhead, a nie Darkthrone, do którego pasuje to jak szatan do Ireny Santor. [/quote]

cos w tym jest nie do końca sie zgadzam ale cos tam jest na rzeczy w tym co mówi bunny.dobry przykład to impaled nazarene który od poczatku robi sobie jajca.

Bonny · 31-01-2006, 14:46

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
A pisz sobie gdzie chcesz, tylko daruj sobie umoralniające pogadanki, że trzeba znać granice, szczególnie jeśli to dotyczy artystów kabaretowych. No co oni tam wcześniej robili takiego? Jak dalej sięgnę pamięcią to pod nazwą Black Death (czy jakoś tak) młócili w trampkach i kolorowych t-shirtach jakieś hałaśliwe gówno imitujące death metal

[/quote]

Pierwsza sprawa - sam sobie daruj, a druga jest taka, żebyś tak daleko nie sięgał pamięcią, bo akurat od deathmetalowego grania to się oni odcinali - przykład choćby ich pierwszej płyty...

BadBlood · 31-01-2006, 15:11

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
akurat od deathmetalowego grania to się oni odcinali - przykład choćby ich pierwszej płyty... [/quote]
Odcięli się od jednego, mogą się odciąć od drugiego, a jak im się zechce to i od piątego - w czym problem? A akurat przykład "Soulside Journey" jako płyty odcinającej się od death metalu jest raczej średnio trafiony, nie wspominając już o poprzedzającej wydanie debiutu demówce "Cromlech".

A co, jeśli wzorem Quorthona przez cały czas sobie jaja robili?

Pi · 31-01-2006, 15:16

Ja nie widze jakiś wielkich zmian, a przynajmniej nagłych w tym duecie. Nie żyjemy od wczoraj, ich postawa jest taka już od dłuzszego czasu. Teraz jest tylko podstawowy pseudoproblem, czy ktos akceptuje to, czy nie. To jest ich wizja, ich świat. Jesli ktoś coś powoli zmienia to nie świadczy to o "odcinaniu kuponów". Jakby nagrywali "A Blaze vol,2,3,4,5" to byłby dopiero niesmak. Przynajmniej ja tak to rozumuje.

antigod · 31-01-2006, 15:17

Fenriz wydawał mi się zawsze szczery, a jednocześnie traktujący to całe zamieszanie z mrugnięciem oka. Nie ma to dla mnie znaczenia czy za pieniądze z DT wybuduje sobie willę z basenem i szoferem. Jak robi to co robi od kilkunastu lat i robi to dobrze - jego zdrowie. Jak może sobie dorobić na tym? To brak szczerości czy już zawiść?

Bonny · 31-01-2006, 15:28

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]

Odcięli się od jednego, mogą się odciąć od drugiego, a jak im się zechce to i od piątego - w czym problem? A akurat przykład "Soulside Journey" jako płyty odcinającej się od death metalu jest raczej średnio trafiony, nie wspominając już o poprzedzającej wydanie debiutu demówce "Cromlech".

A co, jeśli wzorem Quorthona przez cały czas sobie jaja robili? [/quote]

Średnio to Ty mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o coś zupełnie innego. Fenriz w wywiadach mówił, że pierwszą płytą Darkthone jest A Blaze... bo na SJ nie grali black metalu, a Darthrone to zespół black metalowy. O demówkach już nie wspomnę. A jeżeli się tak bedą odcinać to prosze bardzo, ja płakać nie będę, jest wiele lepszych zespołów. Poza tym to, że dziś Darkthrone jest dla wielu ludzi zespołem kultowym to nie dlatego, że nagrali kilka dennych demówek i SJ, tylko za kilka innych płyt z ortodoksyjnym black metalem, a najbliższa płyta czekoś takiego zdecydowanie nie zapowiada. A takie odcinanie się to nic innego jak odcinanie kuponów od wcześniejszych dokonań, na samej nazwie za daleko nie dojadą...

stary · 31-01-2006, 16:45

[quote][i]Wysłane przez Pi[/i]
Ja nie widze jakiś wielkich zmian, a przynajmniej nagłych w tym duecie. Nie żyjemy od wczoraj, ich postawa jest taka już od dłuzszego czasu. Teraz jest tylko podstawowy pseudoproblem, czy ktos akceptuje to, czy nie. To jest ich wizja, ich świat. Jesli ktoś coś powoli zmienia to nie świadczy to o "odcinaniu kuponów". Jakby nagrywali "A Blaze vol,2,3,4,5" to byłby dopiero niesmak. Przynajmniej ja tak to rozumuje. [/quote]

jezeli juz rozmiawiamy szczerze to w zasadzie tylko trzy pierwsze duże krazki były wielkie.potem bylo juz tylko gorzej.i to mówie ja jeden z najwiekszych fanow darkthrone na tym forum.

COFFIN · 31-01-2006, 18:15

jezeli juz rozmiawiamy szczerze to w zasadzie tylko trzy pierwsze duże krazki były wielkie.potem bylo juz tylko gorzej.i to mówie ja jeden z najwiekszych fanow darkthrone na tym forum. [/quote]
Prawie się zgadzam, tylko zakończyłbym listę na Panzerfaust, jakoś bardzo lubie jeszcze ten krążek