Coroner - Najlepszy Album

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 00:49

Mam już w rękach te reedycje "Mental Vortex" i "Grin" na cd. Tym razem - w odróżnieniu od trzech pierwszych płyt - są wydane nie przez Century Media, a przez Noise i wyglądają dokładnie tak, jak inne jednopłytowe reedycje płyt Noise w digipakach (niestety) - np. RUNNING WILD, TANKARD czy DEATHROW. Są za to grube książeczki ze zdjęciami i tekstami.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 08:14

Drone pisze:Mam już w rękach te reedycje "Mental Vortex" i "Grin" na cd. Tym razem - w odróżnieniu od trzech pierwszych płyt - są wydane nie przez Century Media, a przez Noise i wyglądają dokładnie tak, jak inne jednopłytowe reedycje płyt Noise w digipakach (niestety) - np. RUNNING WILD, TANKARD czy DEATHROW. Są za to grube książeczki ze zdjęciami i tekstami.
A nie ma jawelcasów?
A jak brzmienie?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 10:23

Jewelcase'ów nie ma. Dziś wrzuciłem te płyty na ruszt i jestem - delikatnie mówiąc - zrozpaczony. O ile remastery dwóch pierwszych płyt (RIP i PFD) brzmią ok, bo pierwotne brzmienie było przyzwoite, ale trochę brakowało mięsa, to już "No More Color" bardziej wolę w oryginale. Ale remaster "Mental Vortex" i "Grin" odebrał tym płytom to eteryczne, tajemnicze, przestrzenne brzmienie. Wszystko jest z przodu, gitary brzmią nowocześniej, mają bardziej wysycony dźwięk. Gdybym nie znał oryginałów, to by mi się i tak podobało, a tak to nie wiem, czy będę remastery tych dwóch w ogóle włączał. Najgorzej jest w przypadku "Mental Vortex" - płycie pełnej wybrzmień, zjazdów po akordach - gdzieś to się teraz gubi. Z "Grin" jest trochę lepiej, bo muzyka jest bardziej "mechaniczna" . Wygląda na to, że ktoś mocno kręcił kompresorem wielopasmowym przy tych remasterach dla Noise, szkoda, szkoda, można to było zrobić subtelniej.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 10:44

Jeżeli chodzi o Grin i Mental Vortex, zamówiłem sobie winyle, ale nie liczę na wydania w stylu Celtic Frost.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 12:08

535 pisze:Jeżeli chodzi o Grin i Mental Vortex, zamówiłem sobie winyle, ale nie liczę na wydania w stylu Celtic Frost.
To czekam na opinie o winylach, digipacka nie kupię w tej cenie nigdy. I chyba dobrze, że kupiłem reedycję Mental Vortex z 2003 roku.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14140
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 15:43

no to dobrze że nie zamówiłem ostatecznie :P
NMC miałem boota więc sobie kupiłem, Grin i Mental mam oryginały więc sobie darowałem :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 19:49

Drone pisze:Mam już w rękach te reedycje "Mental Vortex" i "Grin" na cd. Tym razem - w odróżnieniu od trzech pierwszych płyt - są wydane nie przez Century Media, a przez Noise i wyglądają dokładnie tak, jak inne jednopłytowe reedycje płyt Noise w digipakach (niestety) - np. RUNNING WILD, TANKARD czy DEATHROW. Są za to grube książeczki ze zdjęciami i tekstami.
Znowu punkt dla rosyjskich "reedycji".
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Najlepszy Album Coroner

30-06-2018, 20:01

Pacjent pisze:
Drone pisze:Mam już w rękach te reedycje "Mental Vortex" i "Grin" na cd. Tym razem - w odróżnieniu od trzech pierwszych płyt - są wydane nie przez Century Media, a przez Noise i wyglądają dokładnie tak, jak inne jednopłytowe reedycje płyt Noise w digipakach (niestety) - np. RUNNING WILD, TANKARD czy DEATHROW. Są za to grube książeczki ze zdjęciami i tekstami.
Znowu punkt dla rosyjskich "reedycji".
Pewnie celowo robią w digi, żeby ruskie nie chcieli takiego szajsu kopiować.
Dodatkowo, po co robić remastery, skoro pierwotny produkt był dobry,
Przecież Vetterli jest producentem, mógłby lepiej ogarnąć temat.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Najlepszy Album Coroner

09-07-2018, 20:09

Pacjent pisze:
Drone pisze:Mam już w rękach te reedycje "Mental Vortex" i "Grin" na cd. Tym razem - w odróżnieniu od trzech pierwszych płyt - są wydane nie przez Century Media, a przez Noise i wyglądają dokładnie tak, jak inne jednopłytowe reedycje płyt Noise w digipakach (niestety) - np. RUNNING WILD, TANKARD czy DEATHROW. Są za to grube książeczki ze zdjęciami i tekstami.
Znowu punkt dla rosyjskich "reedycji".
No niestety.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Najlepszy Album Coroner

16-07-2018, 13:06

Na szczęście mam i "MV", i "Grin" w pierwszych biciach, więc sobie oszczędzę reedycji, ale z ciekawości posłuchałbym, jak brzmią. Tak z kronikarskiego obowiązku.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Najlepszy Album Coroner

04-03-2019, 19:39

[youtube][/youtube]
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Najlepszy Album Coroner

03-03-2020, 16:37

Zrobiłem przegląd i to jest 'GRIN'. Amen :)
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Najlepszy Album Coroner

03-03-2020, 16:49

Wszystkie są bardzo dobre, nawet składanka po Grin.

Ale najwięcej słucham i najbardziej lubię Mental Vortex.

Ale kiedy wydadzą kolejną płytę, którą przygotowują od niepamiętnych czasów? oby to nie był kiepski strzał jak z tool.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Najlepszy Album Coroner

03-03-2020, 17:21

^ Myślisz, że wydadzą coś nowego czy zrobią jak Emperor?
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Najlepszy Album Coroner

03-03-2020, 17:41

TheDude pisze:^ Myślisz, że wydadzą coś nowego czy zrobią jak Emperor?
Słuchy o nowej płycie są od dawna, ale jeżeli ma być słaba, to niech tylko koncerty grają.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Deathhammer66
weteran forumowych bitew
Posty: 1011
Rejestracja: 25-01-2015, 21:40

Re: Najlepszy Album Coroner

04-03-2020, 12:32

Nie da się lepiej niż na "Grin". Wizjonerska płyta.
Awatar użytkownika
Darekthrone
weteran forumowych bitew
Posty: 1242
Rejestracja: 24-02-2018, 17:53

Re: Najlepszy Album Coroner

06-03-2020, 01:21

Nie wiem czy najlepszy, ale najczęściej wracam do Punishment For Decadence. Może to też z sentymentu bo to był pierwszy Coroner jaki usłyszałem.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Najlepszy Album Coroner

06-03-2020, 09:35

Deathhammer66 pisze:Nie da się lepiej niż na "Grin". Wizjonerska płyta.
Dokładnie, mistrzostwo świata i okolic.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
postuje jak opętany!
Posty: 607
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: Najlepszy Album Coroner

06-03-2020, 19:52

Medard pisze:Ale najwięcej słucham i najbardziej lubię Mental Vortex.
Jo tyż. "Grin" szanuję, ale za serce mnie nie chwyta, w przeciwieństwie do Mental Vortex właśnie.

Mogliby coś wydać, ale w sumie po co sobie psuć dyskografię, w której nie ma się do czego przyczepić?

Za to koncertować to by mogli chłopaki wincyj.
Shine through me Satan
Yes, breathe now through this tool of yours
Dwell through me, O seditious star,
and like a thousand suns shall I spread thy light!
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Najlepszy Album Coroner

07-03-2020, 11:32

Lord Gorloj pisze:"Grin" szanuję, ale za serce mnie nie chwyta, w przeciwieństwie do Mental Vortex właśnie.
"Mental Vortex" to prześwietne płyciowo, ale to właśnie "Grin" urzeka mnie najbardziej "tym czymś"; jest coś transowego w tej płycie, jakiś transcendental, który łaskocze sfery (pod/nad) świadomości. Geniusz w czystej formie.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
ODPOWIEDZ