WITCHMASTER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1737
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

WITCHMASTER

07-10-2005, 22:41

Nie przypominam sobie tematu o tych zielonogórskich skurwysynach, dlatego postanowiłem założyć o nich sondę, by poznać waszą opinię nt. waszym zdaniem najlepszego ich longpleja.
Według mnie jest to "Masochistic Devil Worship", który od początku do końca jest, według mnie, po prostu ŚWIETNY! Zwieńczony na dodatek dwoma zajebistymi coverami Sarcofago i Sodom.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
helmik
rozkręca się
Posty: 42
Rejestracja: 13-12-2003, 16:45
Lokalizacja: Minsk Mazowiecki

07-10-2005, 22:44

najepsza jest skurwiala kasetka 'satanik metal'.
Wypierdalac!!!!
Nie bądź fiutem - zdejmij czapę!!!

***

WBZFM!
Gość

07-10-2005, 22:44

zaglosowalem na "masochistic...". swoja drogąto szkoda ze Kali w Londynie ciagle "odplywa"...(to kolejny przyklad co dragi potrafia zrobic z czlowiekiem)
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

07-10-2005, 22:46

Niestety nie słyszałem debiutu, choć kilka osób przekonywało mnie, że to właśnie "Violence & Blasphemy" zasługuje na tytuł ich najlepszego albumu. Tak czy siak, drugi i trzeci album podobają mi się bardzo, ale "Masochistic Devil Worship" okroiłbym z kilku - dwóch lub trzech - kawałków, natomiast z trójką mam taki dylemat, że kilka fragmentów wydaje mi się mniej wyrazistych i zapadających w pamięć, niż na poprzednim albumie. Co nie zmienia faktu, że lubię oba. Ale z głosowaniem się na razie wstrzymam.
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

07-10-2005, 22:49

[quote][i]Originally posted by helmik[/i]
najepsza jest skurwiala kasetka 'satanik metal'.
Wypierdalac!!!! [/quote]

Bez przesady, można posłuchać, ale wsłuchiwanie się w kilkadziesiąt minut chujowej jakości prób ociera się o męczarnię i przekonywanie samego siebie, że "tam są te fajne kawałki, gdzieś pod powłoką hałasu". Chociaż demo i numery live dają radę.
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

07-10-2005, 22:58

slyszałem tylko V&B i MDW, pierwszy zrobił O WIELE lepsze wrażenie na mnie, ale że było to dawno i nie mam swojej kopii to chuj z glosowania
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

08-10-2005, 01:35

Wysłane przez dzwiedz
Jak najbardziej "Violence & Blasphemy". Zdecydowanie najwięcej zajebistych thrashowych kawałków i najlepsze wokale w całej dyskografii. "Tormentor Infernal", "Possessed By Satan", "Satanic Metal Attack", "The Burning 666" wyrywają z butów! Właściwie ciężko jest mi znaleźć na tym albumie jakiś mocno odstający od reszty, słaby moment. "Masochistic Devil Worship" wydaje mi się za bardzo "nowoczesny" i poza "Fuck Off & Die" nic na nim nie przykuwa na dłużej mojej uwagi. Nawiązania do poprzedniej płyty jakoś tu nie pasują. Ostatni album leży mi już o wiele bardziej. Taki imprezowo-przebojowy i chwytliwy (o ile można w ogóle coś takiego o ich muzyce napisać), ale przy tym porządnie kopie po ryju. Mimo wszystko debiutu już chyba nie przebiją.
Zupełnie jakbym sam to napisał. Od siebie dodam, że również bębny na pierwszej płycie uważam za najlepsze w karierze zespołu. Gra Vitolda o wiele bardziej mi odpowiada, Inferno zdecydowanie lepiej wypada w AZARATH, zwłaszcza na "Infernal Blasting" gdzie partie perkusji to prawdziwa poezja.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
absu
rozkręca się
Posty: 61
Rejestracja: 11-08-2004, 17:35

08-10-2005, 10:23

Wszystkie płyty Witchmaster łykam bez popijania! Poza tym zacna to ekipa do picia wódki i bardzo ich za to szanuję.
Awatar użytkownika
metanoll
zaczyna szaleć
Posty: 165
Rejestracja: 18-03-2005, 21:09
Lokalizacja: Lublin=>Wawa

08-10-2005, 12:57

Inferno jest za brutalny do Witchmaster mimo, ze ten zespol i tak jest kompletny, najbardziej lubie ostatni album bo to jazda na maksa bez trzymanki
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2562
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

08-10-2005, 15:43

Zdecydownie debiut! Zajebista muza, świetne brzmienie(choć na demówce/EPce było lepsze) - skurwysyński metal. Bez litości. Ostatnia płyta jest najsłabsza z ich dorobku choć i tak niszczy.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

08-10-2005, 20:15

Debiutancki album był czymś świeżym u nas. Zapoczątkował rewolucję na polskiej scenie.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
wlood
postuje jak opętany!
Posty: 352
Rejestracja: 20-06-2005, 21:46
Lokalizacja: Warszawa

08-10-2005, 20:54

przychalam się co do opini o debiucie, najlepszy z tej trójki, pierwszy, który słyszałem, wali miło po ryju
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

08-10-2005, 21:04

Nie ma o czym gadać. Zespół doskonały w swej kategorii. Bije na głowę Aura Noir i inne podobne wynalazki.
Zdałem sobie również sprawę z tego, że chyba puszczam ich częściej niż inne kapele.
Nie głosuję, bo każda z płyt ma momenty wielce zajebiste, ale tak samo każda ma coś co bym wywalił. Komuś mniej osłuchanemu może się wydawać, że muzyka Witchmaster nie jest zbyt zróżnicowana, a jednak każdy ich album ma inny charakter (dlatego nie potrafię wskazać najlepszego). Wszystkie zaś mają jedną cechę wspólną: upierdalają łeb tuż przy dupie.
NEVEEEER STOP THE MADNEEEEES !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

08-10-2005, 23:28

[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
Never stop the Madness to już hasło nieaktualne, Witchmaster is dead. Szkoda totalnego zespołu, te trzy płyty to już klasyka. Demówka niszczy jednak wszystko. [/quote]
No i chuj bombki strzelił - jak mawiają znajomkowie. Zacna kapela była.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2013
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

08-10-2005, 23:33

jak to..? Witchmaster zakonczyl dzialalnosc? kurwa nie dolujcie mnie w dniu awansu naszej reprezentacji do MŚ
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

08-10-2005, 23:38

No właśnie... Ja nic nie wiem. Ale ON tak mówi, to myślałem, że wie co mówi.
Ale ty, facet, skąd ty masz takie wieści???
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ