Apropo mordu , właśnie sobie czytam liryki z płyty , jest pare ciekawych fragmentów
"Ogien plonie, sperma tryska, czarny sabat zaczac czas
Pijcie wino, bawcie sie, to nie dziewic czas
Diably tanczcie, strzygi wyjcie, chrystus umarl raz na zawsze
Kozly czarne, czlonki twarde, bog nie znaczy tutaj nic"
"Witaj w moim perwersyjnym piekle
To tutaj rozdziewicze twoja dusze
Szkoda czasu na lzy, ja chce twojej krwi
To bedzie zabawniejsze niz ukzyzowanie
Twoje nagie uda czekaja na moj dotyk
Zaraz poczujesz na nich zimna stal
Twoje usta czekaja na moj sztywny pal
Jeszcze chwila a wypelni je goraca sperma
Czolgaj sie i jecz, zaspokoj moj glod
Zrobie tunel z twojej ciasnej dupy
Bedziesz kiblem dla swory moich psow
Zapomnisz o bogu i jego obietnicach"
"Przynosze zaraze, ktora strawi wasz kosciol
Oto ja, Czarny Papiez, Odor Piekla
W moim reku bat na dziwki w habitach
Niech oltarze splyna krwia waszych meczennikow
Wypelnie sperma usta waszych matek i corek
Od dzis nie krzyz, lecz twardy kutas jest symbolem wiary
Oto koniec bekarciej ery
Bierzcie i jedzcie, oto gowno moje"
"Nie ma juz jahve i jego swiatyn
Nie ma juz chrystusa i jego matki szmaty
Nie ma juz pedalskich aniolow
Kleknijcie przed twardym diabelskim praciem
Oto czas fallicznych cudow"
Słabo ?
