Kraków, Polska. Black Metal. Dostałem kompletnego fioła na punkcie tej muzyki. Gdyby Kolega Leszy (22 lata) urodził się w Norwegii i tworzył w latach dziewięćdziesiątych to chyba byłby bogiem tej muzyki. Wszystko co ten zespół stworzył to złoto.
The Pagan Wolves Will Rise Again
Unholy Pagan War - Promo Rehearsal
Resurrection of the Ancient Faith (Unholy Reborn Polish Black Metal Art)
Desecrating the Sign of Christ
Polecam także split z Necator - "Through the Cold Caves and Forests of Death". Jest to split genialny i powiem, że nawet chyba Necator wypadł na nim lepiej. W każdym bądź razie, cudowna muzyka. Nie sądziłem, że jeszcze black metal z Polski tak mnie porwie to oberka.
Dwójka jest wyprzedana, ale pisałem do Signal Rex i na początku przyszłego roku ma wyjść dotłok.
Re: DIABOLICAL FULLMOON (POL)
: 19-11-2025, 11:21
autor: Wieprzu
Dwójkę mam do opchnięcia na winylu jakby co.
Re: DIABOLICAL FULLMOON (POL)
: 19-11-2025, 11:36
autor: nicram
A CD nie masz?
Re: DIABOLICAL FULLMOON (POL)
: 19-11-2025, 11:41
autor: C//A
Fajnie, że założyłeś temat.
Robiłem parę podejść do DF, ale na razie bez większego rezultatu. Jest to solidne granie z wyraźnymi inspiracjami. Ale w/g mnie póki co tyle.
Przez chwilę zastanowiłem się co by było gdyby Leszy rzeczywiście urodził się w Norge w latach 90tych. Myślę, że mógłby mieć inne inspiracje i tworzyłby inną muzykę. Ta która tworzy teraz wydaje mi się bardziej hołdem, niż wyznaczaniem nowej ścieżki w cieności. A to właśnie robili ojcowie założyciele drugiej fali BM w NO.
Fajnie, że założyłeś temat.
Robiłem parę podejść do DF, ale na razie bez większego rezultatu. Jest to solidne granie z wyraźnymi inspiracjami. Ale w/g mnie póki co tyle.
Przez chwilę zastanowiłem się co by było gdyby Leszy rzeczywiście urodził się w Norge w latach 90tych. Myślę, że mógłby mieć inne inspiracje i tworzyłby inną muzykę. Ta która tworzy teraz wydaje mi się bardziej hołdem, niż wyznaczaniem nowej ścieżki w cieności. A to właśnie robili ojcowie założyciele drugiej fali BM w NO.
Tak. Zresztą nie napisałem, że to jest jakieś novum. To jest hołd i odwzorowanie klimatu lat 90. Ale przy tym jest to tak prawdziwe, że czuję kvlt. Chłopak ma nieprawdopodobny talent do tworzenia zapadających w pamięć melodii i to jest to czym urzekł mnie Diabolical Fullmoon. I mimo wszystko czuje w tym pasję i świeżość. Pytanie czy tak naprawdę da się jeszcze stworzyć nowe ścieżki w BM, które nie doprowadzą raczej do śmieszności niż ciemności? Nie wiem. Kultywowanie tradycji też jest ważne.
Re: DIABOLICAL FULLMOON (POL)
: 19-11-2025, 19:03
autor: Destroyer669
Chłopak za bardzo wczuł się w tą zabawę w TTF XXI w. Miało wyjść groźnie, a wyszedł kabaret. Muzycznie ok, w kategoriach rekonstrukcyjnych daję 4, ale przez okołomuzyczną otoczkę i walenie w chuja z wysyłkami na masową skalę to mam z jego projektami, jak z Christ Agony - kompletnie nie chce mi się wracać z uwagi na postać frontmana.