YAUTJA
: 23-06-2021, 15:34
Nashville,, USA. Yautja. Nazwa kapeli chujowa, kilka epek, i 3 pełniaki na koncie. Słyszałem tylko tegoroczny "The Lurch", ale poza tym, że słyszałem, to "słucham" też jej. Zdecydowanie jeden z najmniej pretensjonalnych, tegorocznych wypustów, płyta bez słabych punktów. Generalnie możnaby rzecz sladżkor, ale są tu i elementy noise i math i inne cuda na kiju. Sekcja rytmiczna jest fenomenalna - skojarzenia z NMN, FNB i wszystkimi tymi wynalazkami spod znaku Albiniego. Płyta wściekła jak sam skurwełsyn, ale zarazem ambitna i pomysłowa.
Posłuchajcie:
Posłuchajcie: