Bardzo intrygujący twór, w którego składzie jest basista Damon Good znany m.in. z Mournful Congregation czy StarGazer. wa lata temu ukazała się trzyutworowa EPka "Foul Origins Of Humanity" w barwach Blood Harvest przynosząca dość mocno porypany black/death, bardziej ukierunkowany na połamańskie i łamanie grywu niż na gruz i dysonanse.
Jest to specyficzne, ale i intrygujące. Czekam na więcej i sporo sobie obiecuję po całości.
Re: VOIDCEREMONY
: 06-05-2020, 20:05
autor: Deathhammer66
Bardzo intrygujący twór, w którego składzie jest basista Damon Good znany m.in. z Mournful Congregation czy StarGazer
Słychać.
Bardzo fajny utwór, też zapisuję sobie żeby sprawdzić całość.
Re: VOIDCEREMONY
: 06-05-2020, 21:24
autor: nicram
Przesłuchałem Epkę. Od męczenia buły, po genialne partie solowe. Nowy kawałek oprócz basu nie zrobił na mnie większego wrażenia. Jak wyjdzie całość to posłucham. Nie wykluczam żadnego scenariusza.
Re: VOIDCEREMONY
: 07-05-2020, 08:41
autor: Harlequin
Co do nowego kawałka to mam w sumie podobne odczucia. Nie słysze w tym zamysłu i konceptu. Bas genialny, ale co dalej i czy w ogóle będzie tu jakies dalej?
Bardzo intrygujący twór, w którego składzie jest basista Damon Good znany m.in. z Mournful Congregation czy StarGazer
Słychać.
Bardzo fajny utwór, też zapisuję sobie żeby sprawdzić całość.
Sprawdziłem i wychodzi na to, że kol. Harlequin miał rację. Dla mnie to niemal poziom trójki StarGazer. Obłędnie dobry album. Zachęcam do przeczytania recenzji:
Bardzo intrygujący twór, w którego składzie jest basista Damon Good znany m.in. z Mournful Congregation czy StarGazer
Słychać.
Bardzo fajny utwór, też zapisuję sobie żeby sprawdzić całość.
Sprawdziłem i wychodzi na to, że kol. Harlequin miał rację. Dla mnie to niemal poziom trójki StarGazer. Obłędnie dobry album. Zachęcam do przeczytania recenzji:
Niemal. Ale trójka StarGazer to majestat i top 5 metalu ostatnich 10 lat. VoidCeremony w porównaniu do StarGazer jest bardziej hermetyczne w formie.
Re: VOIDCEREMONY
: 31-07-2020, 08:13
autor: nicram
Płyta solidna i dobra ale nic więcej. Trzeci wałek: Empty, Grand Majesty spowodował w końcówce szybsze bicie serca. Bas mistrzowski.
Re: VOIDCEREMONY
: 02-08-2020, 05:17
autor: Deathhammer66
Miałem na początku podobne odczucia, ale teraz uważam, że płyta jest znacznie więcej niż solidna. Fakt faktem, że najwięcej ciekawego dzieje się od trzeciego utworu w górę, ogólnie rzecz biorąc jednak cały materiał angażuje.
Re: VOIDCEREMONY
: 02-08-2020, 08:52
autor: Harlequin
A mnie najbardziej podobają sie wałki 2 i 3
Re: VOIDCEREMONY
: 28-08-2020, 08:46
autor: Medard
Dobrze mi się słucha tej płyty, właściwie po afterbirth to dopiero druga pozycja w tym roku, która leci częściej niż inne nowości. Ten przyjemny techniczny bas znany z klasyków grania technicznego.
Jest dosyć melodyjnie, więc w sam raz jako tło przy pracy.