DEIQUISITOR

[Sybir]

Mają tempo skurwisyny.

[nagrobek]

Deiquisitor ”Towards Our Impending Doom"
out June 2019
made in Ballade Studios

LP on Night Shroud Records
tape on Rotten Productions
CD and digi on Dark Descent Records

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Harlequin]

Mają tempo jak Tomb Mold. Tak czy owak czekam, lubie ich.

EDIT: Ale ten nowy wałek nie podoba mi sie. Nie ma tej siły rażenia co wcześniej, wokale za wysoko w miksie

[Sybir]

Tempo bdb, jakość też niczego sobie. Na pewno posłucham, może jeszcze w tej dekadzie.

[Heretyk]

na to czekam, na tomb mold w ogóle

[Sybir]

Ty to jednak jesteś heretyk.

[Heretyk]

staram sie jak mogę. ale jakoś na siłe kontrowersyjny nie jestem. ostatnio słuchałem sobie ponownie tomb mold i prawie zdechłem z nudów. mam udawać, że jest inaczej? wolę sobie puścić po raz milionowy jakiegoś klasyka niż męczyć się z czymś takim. mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem

[Sybir]

Nie mogę odpowiadać w imieniu ogółu, ale osobiście nic mi nie dolega po Twojej wypowiedzi. Jakościowo jednak odczuwam różnicę między muzyką Tomb Mold a tym, co nagrywają Duńczycy (na korzyść tych pierwszych, oczywiście).

[nicram]

W kwestii Tomb Mold całym sercem jestem z Heretykiem. Niezrozumiała jest dla mnie popularność tego przeciętnego zespołu na tym forum.

[Heretyk]

W kwestii Tomb Mold całym sercem jestem z Heretykiem. Niezrozumiała jest dla mnie popularność tego przeciętnego zespołu na tym forum.

no grają tam coś, nawet czasami ciekawie, ale całościowo tak 6/10 i jak zawsze wole sobie wrócić do immolation, death albo morbid angel , ale ja jestem chory psychicznie i nie mam pojęcia o muzyce jakby co

[Sybir]

@nicram: a nawet poza jego granicami. Nie do pomyślenia.
@Heretyk: właśnie zastanawiałem się, co się z Tobą ostatnio dzieje ;)

[Heretyk]

japierdole. napisałem posta i albo zniknął, albo go jakiś chuj skasował. nic nie sugeruję jakby co

pokrótce - nic się nie dzieje. słucham bardzo mało muzyki, a jak już to tylko tę najlepszą. do tego mnóstwo seriali, książek, praca po 12h/doba i staram się nie pić alkoholu, co wychodzi mi średnio. natomiast piję tak z 5-6 kaw na dzień. ale ogólnie miło, że się ktoś martwi

aha. i jest jeszcze Asia. za chuja nie mogę przestać o niej myśleć

[Sybir]

Podobnie miałem w kwietniu, jakieś przesilenie mnie dopadło. Żadna Asia nie miała z tym jednak nic wspólnego.

[Heretyk]

żałuj ;)

[Sybir]

Jedna Joanna zawróciła mi kiedyś w głowie, więc sprawa jest dla mnie zrozumiała :D :D :D

[Harlequin]

Nowy album w wypożyczalniach.

[maciek z klanu]

Wrzuć tu foto Asi

[Harlequin]

Jakiej Asi?



Lubie tych gości. Są jacyś, mają swój styl. Powyższa utrzymuje kurs z "Downfall...", moze jest ździebko bardziej blackmetalowa miejscami (takie troche mardukowe gitary). Wokal i gary do przodu, gitary nieco schowane z tyłu. Tak czy owak jest to dobry album dobrego zespołu i warto tego posłuchać, nawet jeśli nie przynosi zbyt wiele nowego w porównanu do poprzedniej płyty

[Pacjent]

Nie za bardzo widzi mi się brzmienie nowej płyty, bo odbiera materiałowi ciężaru. Gitary tną jak żyletki, a wcześniej pruły niczym młot pneumatyczny.

[Harlequin]

Też odniosłem takie wrażenie, ale wroce z urlopu to poslucham więcej. Muzycznie to jest zblizone fo tego co było na poprzedniej