Nie mogę tego zespołu tak zostawić bez tematu. GHASTLY nie jest, wbrew okładce ich albumu, przedstawicielem psychodelicznego doom metalu, nie gra też death metalu charakterystycznego dla kraju jego pochodzenia. GHASTLY jest, upraszczając trochę diagnozę, fińskim odpowiednikiem norweskiego OBLITERATION. To nie ma nic wspólnego z wulgarnym zżynaniem, graniem coverów itp. Finowie urzeczywistniają swoje muzyczne wizje podobnymi środkami. Rozbudowane utwory, pozbawione schematycznego planu działania z podziałem na zwrotki, charakterystyczny wokal, który wraz z atmosferą tego krążka przywodzi na myśl wspaniały "Soulside Journey" DT i prosta, niemal analogowa produkcja. Niestety album "Carrion of Time" wyszedł tylko na winylu, ale można go posłuchać w całości tutaj:
" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 19:48
autor: Sybir
Było to już gdzieś na forum polecane, inaczej pewnie bym tego nie znał - a znam, i żałuję, że wydany został tylko winyl, gdyż bardzo mi się to to podoba. Kto ma uszy, niechaj słucha, bo to kolejny przykład nowego, ciekawego grania z Finlandii.
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 20:29
autor: Kilgore
No mój egzemplarz się zdarł już bardzo. Pierwsza trójka ubiegłego roku w moim rodzącym się podsumowaniu.
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 20:41
autor: AroHien
Ciekawe, niegłupie granie.Okładka mocno myląca ;) Jedna ale bardzo poważna wada- wydanie tylko na winylu spowoduje, że pewnie wkrótce pójdzie w moją niepamieć...
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 20:51
autor: Harlequin
AroHien pisze:Ciekawe, niegłupie granie.Okładka mocno myląca ;) Jedna ale bardzo poważna wada- wydanie tylko na winylu spowoduje, że pewnie wkrótce pójdzie w moją niepamieć...
Coś w ten deseń, a słuchanie z bandcampa lub judtuba można potraktować jedynie na zasadzie "sprawdź z czym to się je"
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 21:00
autor: AroHien
O to to. Podobna sytuacja jak z bardzo dobrą epką Howls Of Ebb,jeśli nie wyjdzie na cd to wkrótce zapomnę o jej istnieniu
Re: GHASTLY
: 13-01-2016, 21:11
autor: Kilgore
W moim przypadku działa to wręcz odwrotnie. Ale to pewno dlatego że mało mam winyli więc są walcowane dosyć intensywnie.
Re: GHASTLY
: 14-01-2016, 21:48
autor: Pacjent
Kilgore pisze:No mój egzemplarz się zdarł już bardzo. Pierwsza trójka ubiegłego roku w moim rodzącym się podsumowaniu.
Jest to kusząca propozycja, aczkolwiek widzę jeden szkopuł - nie posiadam gramofonu. W przeciwnym razie walczyłbym o ten winyl. Ghastly powoli staje się moim kolejnym mokrym snem ;____;
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:03
autor: manieczki
Sybir pisze:Ghastly powoli staje się moim kolejnym mokrym snem ;____;
Pierwszym jestem ja, prawda?
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:04
autor: Sybir
Hahaha :D
Nie.
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:10
autor: manieczki
Wlasnie zaprzepasciles swoje szanse na zwiazek z mentalnym rozowympaskiem ;)
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:13
autor: Sybir
Mam nadzieję, że to ostatnia tego typu szansa w moim życiu :)
OK, niech mi ktoś poleci jakiś solidny gramofon w rozsądnej cenie. Anyone?
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:21
autor: Drone
Rega RP3 np.
Re: GHASTLY
: 13-02-2016, 23:23
autor: Sybir
Wiesz, że stajesz się właśnie ojcem chrzestnym mojego ostatecznego upadku? Mam nadzieję, że jesteś z siebie zadowolony.
:D
Re: GHASTLY
: 29-01-2018, 19:04
autor: Pacjent
20 Buck Spin zapowiada drugi album tych fińskich wymiataczy. Nareszcie powinna być CD.
Re: GHASTLY
: 29-01-2018, 19:09
autor: byrgh
A ja głupi żyłem dotąd w przekonaniu, że goście pochodzą z Hiszpanii ;)
Re: GHASTLY
: 29-01-2018, 19:39
autor: Sybir
Pacjent pisze:
20 Buck Spin zapowiada drugi album tych fińskich wymiataczy. Nareszcie powinna być CD.
Świetna wiadomość. Mam nadzieję, że debiut też wypuszczą na srebrnym krążku.