BLOOD INCANTATION
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Płytki już idą do mnie z Wawy :) sprawna wysyłka :)
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8176
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Buk z nami:)Harlequin pisze:
Doszły towary :)
Dalej sie utwierdzam w przekonaniu ,że to świetny materiał i zdanie podtrzymuje.
Kupię:
Vastum Hole Below
Vastum Hole Below
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8176
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Spoko. podziękował:)Harlequin pisze:Wyśle Ci razem z pozostałymi :)
Kupię:
Vastum Hole Below
Vastum Hole Below
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Właśnie zamówiłem z Hellthrasher jest już na cedeku.
Czekam żeby obsrać sobie zbroje.
Czekam żeby obsrać sobie zbroje.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
trzy sztuki pierunie zamówiłeś czy będziesz handlował ?Harlequin pisze:
Doszły towary :)
- Deathhammer66
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1011
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Jestem jakoś po sześciu odsłuchach. Naprawdę świetny materiał im wyszedł - tak jak epka brzmiała obiecująco ale czegoś jej brakowało, tak tutaj nie mam nic do zarzucenia, no może kawałek nr 3 jest jak na mój gust trochę przekombinowany(chociaż zapewne posłucham jeszcze trochę i stwierdzę, że jednak wszystko jest ok).
Bardzo podoba mi się zróżnicowanie tej płyty. Na początek 13-minutowy kolos, w którym od początku bez wytchnienia panowie przeprowadzają na słuchaczu kosmiczny terror. Przyznam, że za pierwszym odsłuchem byłem wręcz przytłoczony ilością zagrywek, które się tam dzieją. Nie sposób się nudzić. Niesamowicie wypadają te spokojniejsze, bardziej klimatyczne momenty, tak jak zwolnienie około 8 minuty z tą cudowną gitarą prowadzącą. "Chaosplasm" i "Starspawn" to bardziej bezpośrednie kawałki, pełne finezyjnego deathmetalowego riffowania przypominającego czasy, gdy technical death metal był naprawdę zjawiskową muzyką, a nie tylko bezdusznym zapierdalaniem po gryfie. "Hidden Species" jest za to bardzo progresywne, pełne niespodziewanych zagrywek, w jednej chwili potrafiące przejść z deathmetalowego grzania do spokojnego, akustycznego wyciszenia. No i jest w jednym momencie zaśpiew totalnie jadący TIMEGHOUL ;) Jak mówiłem, jest to w tym momencie najmniej przekonujący mnie utwór, ale i tak wypada bdb. Następujący po nim klimatyczny przerywnik idealnie wpasowuje się w nastrój płyty i przygotowuje na ostatni cios.
Nie wspomniałem jeszcze o dwóch rzeczach. Brzmienie jest zajebiste, nieco przybrudzone, walące grobem, ale jednocześnie na tyle selektywne, że nie trzeba domyślać się, co oni tam grają. Plastiku nie stwierdzono. Druga kwestia to gra perkusisty - na tyle urozmaicona i wyważona, że naprawdę można słuchać tej płyty nawet dla samych partii bębnów. Gra na talerzach, częste(ale nie przesadzone) przejścia doskonale uzupełniają pozostałe elementy płyty.
Chce się badać tą płytę, dzieje się na tyle dużo, że szybko nie obleci. Polecam!
Bardzo podoba mi się zróżnicowanie tej płyty. Na początek 13-minutowy kolos, w którym od początku bez wytchnienia panowie przeprowadzają na słuchaczu kosmiczny terror. Przyznam, że za pierwszym odsłuchem byłem wręcz przytłoczony ilością zagrywek, które się tam dzieją. Nie sposób się nudzić. Niesamowicie wypadają te spokojniejsze, bardziej klimatyczne momenty, tak jak zwolnienie około 8 minuty z tą cudowną gitarą prowadzącą. "Chaosplasm" i "Starspawn" to bardziej bezpośrednie kawałki, pełne finezyjnego deathmetalowego riffowania przypominającego czasy, gdy technical death metal był naprawdę zjawiskową muzyką, a nie tylko bezdusznym zapierdalaniem po gryfie. "Hidden Species" jest za to bardzo progresywne, pełne niespodziewanych zagrywek, w jednej chwili potrafiące przejść z deathmetalowego grzania do spokojnego, akustycznego wyciszenia. No i jest w jednym momencie zaśpiew totalnie jadący TIMEGHOUL ;) Jak mówiłem, jest to w tym momencie najmniej przekonujący mnie utwór, ale i tak wypada bdb. Następujący po nim klimatyczny przerywnik idealnie wpasowuje się w nastrój płyty i przygotowuje na ostatni cios.
Nie wspomniałem jeszcze o dwóch rzeczach. Brzmienie jest zajebiste, nieco przybrudzone, walące grobem, ale jednocześnie na tyle selektywne, że nie trzeba domyślać się, co oni tam grają. Plastiku nie stwierdzono. Druga kwestia to gra perkusisty - na tyle urozmaicona i wyważona, że naprawdę można słuchać tej płyty nawet dla samych partii bębnów. Gra na talerzach, częste(ale nie przesadzone) przejścia doskonale uzupełniają pozostałe elementy płyty.
Chce się badać tą płytę, dzieje się na tyle dużo, że szybko nie obleci. Polecam!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
chyba bym zwymiotował jakbym miał w ciągu kilku dni 6 razy dany album przesłuchać.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
że sobie pozwolę zaopiniować, elegancko napisaneDeathhammer66 pisze:Jestem jakoś po sześciu odsłuchach. Naprawdę świetny materiał im wyszedł - tak jak epka brzmiała obiecująco ale czegoś jej brakowało, tak tutaj nie mam nic do zarzucenia, no może kawałek nr 3 jest jak na mój gust trochę przekombinowany(chociaż zapewne posłucham jeszcze trochę i stwierdzę, że jednak wszystko jest ok).
Bardzo podoba mi się zróżnicowanie tej płyty. Na początek 13-minutowy kolos, w którym od początku bez wytchnienia panowie przeprowadzają na słuchaczu kosmiczny terror. Przyznam, że za pierwszym odsłuchem byłem wręcz przytłoczony ilością zagrywek, które się tam dzieją. Nie sposób się nudzić. Niesamowicie wypadają te spokojniejsze, bardziej klimatyczne momenty, tak jak zwolnienie około 8 minuty z tą cudowną gitarą prowadzącą. "Chaosplasm" i "Starspawn" to bardziej bezpośrednie kawałki, pełne finezyjnego deathmetalowego riffowania przypominającego czasy, gdy technical death metal był naprawdę zjawiskową muzyką, a nie tylko bezdusznym zapierdalaniem po gryfie. "Hidden Species" jest za to bardzo progresywne, pełne niespodziewanych zagrywek, w jednej chwili potrafiące przejść z deathmetalowego grzania do spokojnego, akustycznego wyciszenia. No i jest w jednym momencie zaśpiew totalnie jadący TIMEGHOUL ;) Jak mówiłem, jest to w tym momencie najmniej przekonujący mnie utwór, ale i tak wypada bdb. Następujący po nim klimatyczny przerywnik idealnie wpasowuje się w nastrój płyty i przygotowuje na ostatni cios.
Nie wspomniałem jeszcze o dwóch rzeczach. Brzmienie jest zajebiste, nieco przybrudzone, walące grobem, ale jednocześnie na tyle selektywne, że nie trzeba domyślać się, co oni tam grają. Plastiku nie stwierdzono. Druga kwestia to gra perkusisty - na tyle urozmaicona i wyważona, że naprawdę można słuchać tej płyty nawet dla samych partii bębnów. Gra na talerzach, częste(ale nie przesadzone) przejścia doskonale uzupełniają pozostałe elementy płyty.
Chce się badać tą płytę, dzieje się na tyle dużo, że szybko nie obleci. Polecam!
.
- Deathhammer66
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1011
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Nie dziwię się, wszak mam podobne podejście - nie potrafię katować jednego albumu bez przerwy. Ta płyta jest jednak na tyle krótka, a przy tym interesująca, że na przykład wczoraj poleciała 3 razy :) W ogóle łapię się na tym, że coraz częściej wracam do płyt, które trwają po 30-35 minut, idealna długość dla deathmetalowego albumu.PureHate pisze:chyba bym zwymiotował jakbym miał w ciągu kilku dni 6 razy dany album przesłuchać.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
No ja też jestem ciekawy tego albumu EP jest ciekawa więc przed pełniakiem mam spore oczekiwania. Pewnie pierwszego dnia poleci ze dwa razy,ale jak nie siądzie to wyląduje na półce.Deathhammer66 pisze:Nie dziwię się, wszak mam podobne podejście - nie potrafię katować jednego albumu bez przerwy. Ta płyta jest jednak na tyle krótka, a przy tym interesująca, że na przykład wczoraj poleciała 3 razy :)PureHate pisze:chyba bym zwymiotował jakbym miał w ciągu kilku dni 6 razy dany album przesłuchać.
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 249
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
W HellThrasher brak CD, zostały tylko winyle...
Only dead fish flows with the stream...
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
No,może będzie jeszcze dostawa szkoda bo chciałem kupić sobie drugą sztukę by pózniej opchnąć. Album jest zajebisty bardzo zróżnicowany jedyne co mi się nie podoba to brzmienie bębnów .
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2264
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Też czekam na dostawę i coś to długo trwa :( Jak chcesz możesz mi sprzedać swój egzemplarz, po co się męczyć i słuchać tych bębnów ;)
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Kurcze, ta płyta teoretycznie ma wszystko, aby wprawić mnie w zachwyt, a jednak trafia gdzies obok mnie. Słucham, słucham, a w głowie zostaje mi odsłuch niewiele. Przesłuchałem tą płyta póki co moze z 20 razy i o ile spokojne fragmenty są zachwycające, o tyle ze szybsze i bardziej chaotyczne są jakieś takie rozmyte. Niby skomplikowane, ambitne, kosmiczne, a jednak gdzies nie powodują u mnie przyspieszonej akcji serca. W przeciwieństwie do większości utyskujących tu na brzmienie garów mi najbardziej przeszkadzają te korytarzowe wokale. Niby undergroundowo i pierwotnie, a jednak bez wyrazu dla mnie. Nie powiem, abym był rozczarowany "Starspawn", ale zachwycić tez sie nie potrafię. Doszedłem do wniosku, że jednak nie jest to płyta dla mnie i jednak chętniej sięgne po może i nieco oklepane, ale zagrane z wielkim serduchem SACRAMENTAL BLOOD.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1452
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Być może prosiałku zbyt wiele od tej muzyki wymagasz i szukasz świętego graala death metalu.Ja przesłuchałem ten album trzy razy ... będą kolejne odsłuchy bo to ciekawa płyta na,której sporo rzeczy mi się podoba (przestrzenne solówki,kosmiczne aranżacje i kilka innych mniejszych czy większych smaczków .Mimo to nie zamierzam się katować dwudziestoma odsłuchami bo i czasu brak i chęci do męczenia tego samego byleby wpadło w głowę. Ta płyta i tak za 15 lat będzie kosztowała 600 złHarlequin pisze:Kurcze, ta płyta teoretycznie ma wszystko, aby wprawić mnie w zachwyt, a jednak trafia gdzies obok mnie. Słucham, słucham, a w głowie zostaje mi odsłuch niewiele. Przesłuchałem tą płyta póki co moze z 20 razy i o ile spokojne fragmenty są zachwycające, o tyle ze szybsze i bardziej chaotyczne są jakieś takie rozmyte. Niby skomplikowane, ambitne, kosmiczne, a jednak gdzies nie powodują u mnie przyspieszonej akcji serca. W przeciwieństwie do większości utyskujących tu na brzmienie garów mi najbardziej przeszkadzają te korytarzowe wokale. Niby undergroundowo i pierwotnie, a jednak bez wyrazu dla mnie. Nie powiem, abym był rozczarowany "Starspawn", ale zachwycić tez sie nie potrafię. Doszedłem do wniosku, że jednak nie jest to płyta dla mnie i jednak chętniej sięgne po może i nieco oklepane, ale zagrane z wielkim serduchem SACRAMENTAL BLOOD.
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
chętnie bym obadał taki zestawik
In a world of compromise...some don't
-
- rozkręca się
- Posty: 55
- Rejestracja: 27-02-2007, 12:34
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
gdzie jeszcze można nabyć ich EP i ostatni album ??
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: BLOOD INCANTATION - INTERDIMENSIONAL EXTINCTION EP
Jakby co też jestem chętny do zakupu EPki, optymalnie na winylu.
Celem życia nie jest przeżycie.