Masterful Magazine

Kolejny zajebisty, polski death metalowy wyziew o którym niestety za głośno nie jest. Niedawno nabyłem sobie ich płytę "The Great Red Dragon" i czuje się zamieciony pod dywan. Miks amerykańskiej i holenderskiej szkoły śmierć metalu. Takie piosenki jak tytułowa czy wspaniała "Word Becomes Flesh" wywołują wczesną umieralność zarodków różnych ras bydła hodowlanego.

Chyba nawet frontman tej kapeli tutaj niegdyś bywał :) Kojarzę tylko ze splitu z Impureza wydanej parę ładnych lat temu przez Gabriela Skowrona. Wtedy to mocno Hate Eternal śmierdziało, teraz z tego co czytam priorytety się pozmieniały :)

Hellspawn - bardzo konkretni ziomkowie ze zdrowym podejsciem do grania, a The Great Red Dragon to jeden z lepszych polskich death metalowych krazkow ostatnich lat. Walcowaty, brutalny death metal. No i co wazne, z niepospolitym polskim brzmieniem.

No właśnie. Szkoda, że takie płyty przechodzą trochę bez echa. Niektórzy mają taką dziwną przypadłość - nie tykam się, bo polskie. A to polskie rozpierdala 90% rzeczy, nad którymi co poniektórzy tak się onanizują tysiącem postów. :-)

O, teraz sobie przypomniałem, że widziałem ich też na żywo w 2005 r. w Siekierzynie, ale wtedy to była kapela młodzieżowa ze średnią wieku 18-19. Nawet nie wiedziałem, że jeszcze istnieją. Zajawki faktycznie ok, mało która kapela teraz czerpie wzorce ze szkoły holenderskiej.

Widzialem ich roku w Lodzi na koncercie ze Sphere (pzdr dla Andrzeja), dobrze mlocili, bardzo solidny death metal. Dobrze, ze mi o nim przypomnieliscie, trzeba bedzie zapoznac sie z plyty.

Wyslane za pomoca Tapatalk

taki nius i nowa piosnka
http://masterful-magazine.com/news.php? ... &id=349592" onclick="window.open(this.href);return false;

Wyszła nowa płyta


Powiem, że zupełnie inna jest od swojej poprzedniczki. Chyba bardziej przystępna i atmosferyczna. Zwróciłem uwagę na bardzo dobre teksty. Świetne solówki i urozmaicone kompozycje, które miejscami wzbogacają doskonałe klawisze. Dość jasna pozycja na krajowej scenie. Jedyne co mi się nie podoba to produkcja bębnów, ale w tym kraju tylko jeden zespół wie jak nagrywać ten instrument. Zespół, któremu na imię Throneum. :-) Płyta bardzo ładnie wydana, książeczka z tłumaczeniami, złoty CD. No i przede wszystkim jewel case a nie zasrany digisrak. Old Temple znowu się postarali. Z ceną także - 20 zł.

Dobry jest ten nowy płytek. Faktycznie wyglada na bardziej 'zrównoważony' ale nie zmienia to ogólnie niezłej oceny. Mimo, że panowie bardziej na klimat niż na nakurw postawili to i tak w warstwie instrumentalnej dzieją się ciekawe rzeczy. Danie warte spróbowania.

nicram pisze:Niektórzy mają taką dziwną przypadłość - nie tykam się, bo polskie. A to polskie rozpierdala 90% rzeczy, nad którymi co poniektórzy tak się onanizują tysiącem postów. :-)

Leżę i kwiczę:D

Zawsze trzeba Ci wszystko tłumaczyć, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu o tezach Plastka dotyczących Twoich intelektualnych braków. Cytowany przez Ciebie fragment dotyczył tylko death metalowych kapel z naszego podwórka. Polski black metal nie wchodzi w zakres moich zainteresowań. Nadal uważam, że (poza paroma wyjątkami z przeszłości) to muzyka dla ułomnych, mało inteligentnych ludzi z problemami emocjonalnymi. :-)

nicram pisze:
Polski black metal nie wchodzi w zakres moich zainteresowań.

Skoro nie wchodzi, to nieuprawnione jest pierdolenie, że jest słaby.

Nie wchodzi w zakres moich zainteresowań bo jest słaby. Mylisz przyczynę ze skutkiem. Prościej nie jestem w stanie Ci tego wyłożyć.

nicram pisze:
Nie wchodzi w zakres moich zainteresowań bo jest słaby.

Tak tak, a na 'Svopt Morgenrod' nic nie słychać. No, ale to nie temat o tym.

Patrzcie Państwo, nawet Olo napisał, że dobra płyta. http://masterful-magazine.com/reviewRes ... l&id=31269" onclick="window.open(this.href);return false; Ten sam Olo, który miał jakiś kryzys ostatnio mianując MUFFINA na nie to stanowisko co potrzeba i ten sam Olo, który zbanował Plastka. Po recenzji wnioskuję, że z Olo już jest lepiej. MUFFIN odwołany, to teraz Plastkowego bana trzeba znieść. I znów będzie pięknie i normalnie na masterfulu. Powrócą wszyscy, którzy odeszli i...takie tam :-)

nicram pisze:
odwołany

Coś się panience pojebało:) Poza tym nie bełkocz.

To coś MUFFINowi się pojebało, albo nie rozumie większości słów w języku polskim. :-)

Przyjemna ta nowa płyta, słucha się dobrze i ma parę intrygujących momentów (głównie za sprawą klawiszy).

nicram pisze:Polski black metal nie wchodzi w zakres moich zainteresowań. Nadal uważam, że (poza paroma wyjątkami z przeszłości) to muzyka dla ułomnych, mało inteligentnych ludzi z problemami emocjonalnymi. :-)

Ty tak na poważnie? :)

Zgadnij. ;-) Ale czytając MUFFINA z przerażeniem dochodzę do tego, że tezy zawarte w w/w zdaniu są jednak prawdziwe. :-)

nicram ty już lepiej zostań w dziale debilizmy i na temat muzyki się wypowiadaj jak najmniej, jak już naprawdę nie będziesz mógł wytrzymać.