MARE

[Heretyk]

ok. wymieniliśmy uprzejmości, więc możemy spokojnie wrócić do pisania o muzyce

[maciek z klanu]

ok. wymieniliśmy uprzejmości, więc możemy spokojnie wrócić do pisania o muzyce

I o to chodzi. Ustawmy się na piwo na jakimś koncercie w Chorzowie, pogadajmy i będzie git. Internet to maskarada dla ludzi w maskach.

[vicek]

Posłuchałem dokładniej te Smare , no może być nawet.

[tomder]

Dobra należy się kilka zdań o nowej płycie. Jako że nie słuchałem kawałków z koncertów its jest to dla mnie absolutna nowość. Kawałki są takie jakich spodziewałem się po Mare. Jest trans, jest dmds, habity, kandelabry i świątynie. Klimat nie do podrobienia. Trans zajebisty i do tego TE wokale. Robi mi ta płyta kuku. Jak dlanie wszystko się zgadza. Jedyny minus to przydałoby się żeby wrzucili na lp jeszcze z dwa utwory, bo chciałoby się więcej. Jak dla mnie zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w bm ostatnich kilku lat. Warto było czekać.

Przyszedł mi winyl, posłuchałem i stwierdzam tak samo. To jedna z lepszych pozycji ostatnich kilku lat. Płyta na lata.

[maciek z klanu]

Dokładnie

[COFFIN]

Ten tego, no tego...:

https://www.discogs.com/sell/release/12428602?ev=rb" onclick="window.open(this.href);return false;

[ozob]

Hahahahahahah

[COFFIN]

Jedna poszła za 120€:>

[Bless this tongue]

Troche czasu minelo od premiery..

Chyba jednak hajp zwyciezyl. Nie moge tych gosci postawic w jednym rzedzie z Katharsis i Funeral Mist, ktorzy sa w moim odczuciu odpowiedzialni (by byli) za pchanie tego gatunku dalej. Jedni nie zyja, drudzy wybili zęby (ale moze wstana z kolan). W mroku czai sie Mayhem.

Płyta jest zbyt klasyczna i bezpieczna, aby mogla zainfekowac cokolwiek innego niz kolejnych adeptow tematu... No ale sa tam indywidua ze swoimi projektami, co moze wydac duzo lepszy owoc.

[krov]

No ja wciąż czekam na Vemod i chyba do końca osiwieję zanim się doczekam.

[TheDude]

Nowa płyta w drodze. Podobno ma się nigdy nie ukazać i wokale będą nagrane wspak.

[Lucek]

ssie to całe Mare chuja niesamowicie, nie chciało mi sie wypowiadać nawet po wydaniu, o nadziejach, oczekiwaniach i związanej z tym kolizji, ale kurwa kwestia zasadnicza, te zaspiewy chóry są jakieś takie dziwnie "białe, dobre łagodne i plastikowe" chujowe kurwa sa niesamowicie przywodzą na myśl takie coś np [youtube][/youtube] a nie dmds np
rozlazła stara cipa a nie szatan krótko mówiąc, zakładnikom urojonego kvltu szczerze współczuje

[yossarian84]

oczywiście debiut Mare to jedna z najlepszych płyt ostatnich lat

[devastator77]

To gówniany zespolik,tylko,że towarzystwo wzajemnej adoracji na tym forum zrobiło z niego "wielki" zespół.

[maciek z klanu]

Nie poczułeś słuchając Epek że to zajebiście klasyczne nagrania? W tonach zjebanego religijnego bm z dysonans ani itd to było świeżo stare. Oczywiście hype totalnie z dupy, nieadekwatny do muzyki ale mare jest bardzo dobre. Brakuje takiej muzyki w mainstreamie bm, że tak to nazwę.

[ozob]

W sumie to racja. Mare > caly BM z dysonamsami.

[bartwa]

Fajna ta płyta Ebony Tower. I tytuł też fajny. Tylko okładka słaba.

[Oferma]

Takie se, by nie rzec słabe.

[dzik]

Muzyka całkiem dobra, ale wokali nie trawię.

[yossarian84]

wokale w Mare dają +10 do klimatu
z kim ja tu siedzę...