Masterful Magazine

Po lekturze viewtopic.php?f=13&t=5322&start=1980#p823696 opadły mi płetwy.

To trzeba w końcu ustalić raz a dobrze.

Śmierć forum! Głosujemy.

ty chuju ;D

SLAYER

z dwojga złego wolę metalikę

Zagłosowałem, ale to naprawdę chujowe jest takie głosowanie. Tak jakbym nie mógł sobie słuchać i Slayera i Metalliki.

Nie można.

to ja już widzę, że ten temat nie dosyć, że pułap stu stron osiągnie max w tydzień, to jeszcze pewnie parę osób przez niego z forum sie wypisze :D

Meta. Slayer nie ma nawet pół utworu dorównującego "Memory Remains".

megadeth

Przecie tu jest ewidentny walkower!

A jakie jest kryterium porównawcze?

nailebrzy iezd wejder.

Scaarph pisze:to ja już widzę, że ten temat nie dosyć, że pułap stu stron osiągnie max w tydzień, to jeszcze pewnie parę osób przez niego z forum sie wypisze :D

Po przeczytaniu ostatnich kilku stron w temacie Metallica, pozwoliłem sobie stworzyć ring. Trzeba ustalić kto jest kundlem, a kto potrzebuje coacha by nagrać płytę.

Kurt pisze:A jakie jest kryterium porównawcze?

Proszę przeczytać ostatnie strony tematu o zespole na M, a dopiero później szczekać jak ten kundel, co broni Slayera.

wplyw Metalliki jest wiekszy.I nie rozbiega sie to tylko o osobiste preferencje. Po prostu gdy slucha sie przez lata dziesiatki plyt z róznych gatunków muzycznych,rozmawia sie z muzykami,czyta sie wywiady,robi sie wywiady,jezdzi sie na koncerty to takie wnioski nasuwaja sie same.Z tego ze ktos woli Slayer bo to thrash metal,szatan i oranie tego samego podwórka nic nie wynika.

Wy się tam wyzywacie od kundli i metalowców, a tutaj tak spokojnie napisałeś, że jestem w stanie się zgodzić :D. Niszowo - Slayer, mainstreamowo - Metallica. To przecież nie jest kwestia preferencji, a świat faktów ;).

metal militia vs zgraja pryszczatych katankowców od sleja. no-brainer :)

beastov23 pisze:Wy się tam wyzywacie od kundli i metalowców

daj spokój,trzeba podniesc atmosfere delikatnie,no offence people;)

[V] pisze:wplyw Metalliki jest wiekszy.I nie rozbiega sie to tylko o osobiste preferencje. Po prostu gdy slucha sie przez lata dziesiatki plyt z róznych gatunków muzycznych,rozmawia sie z muzykami,czyta sie wywiady,robi sie wywiady,jezdzi sie na koncerty to takie wnioski nasuwaja sie same.Z tego ze ktos woli Slayer bo to thrash metal,szatan i oranie tego samego podwórka nic nie wynika.

przecież to co napisał V jest oczywiście i nie pozostaje w sprzeczności z nierównością S>M

empir pisze:megadeth