SLIPKNOT

[Wolfkhan]

dla mnie Slipknot jest ok. nawet jak grają "piosenki". to dobry zespół.

[Castor]

Dzisiaj wreszcie zakupiłem sobie ich ostatnią płytę - cena spadła poniżej 30 zł więc stwierdziłem, że może warto zaryzykować.

Ja się cieszę, że nie dałem się nabrać na tę obniżkę, bo płyta to straszna nędza. Zaledwie klika utworów da się normalnie przesłuchać do końca, a Psychosocial jest nawet spoko, dlatego zgadzam się z poniższą wypowiedzią:

Dzisiaj nie dalbym za nia nawet tyle, kupilem w dzien premiery i na poczatku bardzo mi sie podobala, wlaczylem dwa dni temu i zastanawialem sie dlaczego. Gematria, Psychosocial i All Hope is Gone sa w pyte, ale pozostale dziwiec numerow do zaorania.

[est]

Wczoraj o 3 nad ranem, z lekka porobiony, zapodałem sobie klip do "Before I Forget" i strasznie mi się podobał. Nie słyszałem jeszcze ostatniej, ale nawet slipknotowi dajhardowcy odradzają.

[gelO]

Ja lubię od czas do czasu posłuchać. Jedynkę i ostatnią mam na półce, może kiedyś przy jakiejś okazji kupie Iowa. Tak jak wszyscy piszą Iowa najlepsza, że tak powiem jest najbardziej death metalowa. Byłem raz na koncercie i tam już nie ma przebacz. Jeden z najlepszych na jakich byłem w ogóle, a na kilku zdarzyło mi się być.

[lucass]

Dobry band. S/T jest chyba najlepszym albumem chociaż "IOWA" tak jak Gelo pisał ma najwięcej cech żywcem z death metalu. "VOL3" też lubię chociaż tutaj już nieco bardziej granie MTV. Ostatnia ma przebłyski, ale nie ma się co oszukiwać - jest to ich najsłabszy album. Widziałem ich też raz na żywca, no i co tu dużo mówić... nie udało mi się ustać w miejscu.

[Only_True_Believers]

A co myślicie o tym ,ze kiedyś jeden z członków zespołu zrobił kupę na scenie podczas koncertu ?

[Castor]

Myślę, że mu ulżyło :)

[Heretyk]

Swego czasu słuchałem dość często debiutu, ale później mi przeszło. Iowa niby spoko, brutalna i ciężka, ale jak dla mnie jest to robione troszeczkę "na siłę", takie odnoszę wrażenie. Poza tym nie chce mi się do niej wracać, tym bardziej, że ostatnio sobie bardzo cenię swój wolny czas i raczej staram się go przeznaczać wyłącznie na ulubione kapele. Trójki też trochę słuchałem i nic z niej nie pamiętam, chyba była najbardziej przebojowa ze wszystkich.

[maciek z klanu]

"Iowa" byla ok. Jak wyszla to se nawet na wyjezdzie w Niemczech kupilem limitowane wydanie z jakas fajniejsza wersja ksiazeczki, he he. No, ale potem mi przeszlo, plyte zgubilem, a pudelko z grafikami wyjebalem. :)
Reszta materialu po "Iowa" moze spierdalac, bo to pedalskie gowno.
Do tego co pamietam, na poczatku zespol zapowiadal, ze jak ktos z nich zdejmie publicznie maske lub pokaze sie bez niej, to sie rozwiaze, czy tam go wywala, a teraz paraduje Corey np. w spodniach i bez maski na jakichs galach, wiec fuck off.

[młody]

jeden z zespołów od których zaczynałem :P Obecnie nie słucham zupełnie, no może czasem dla przypomnienia jakieś ciekawsze kawałki na youtubie. Taki chociażby get this to niezła petarda.

[KAKAESIAK]

"Slipknot" i "IOWA" - zajebiste płyty. Na żywo w 2002 roku rozjebali. Sprawa podobna jak m.in. z Machine Head - rozmiękczyli się, więc trzeba było się z nimi rozstać.

[Headcrab]

Do tego co pamietam, na poczatku zespol zapowiadal, ze jak ktos z nich zdejmie publicznie maske lub pokaze sie bez niej, to sie rozwiaze, czy tam go wywala, a teraz paraduje Corey np. w spodniach i bez maski na jakichs galach, wiec fuck off.

To straszne, chyba już nigdy nie odpale "Iowa" z tego powodu. ;)

A co myślicie o tym, że kiedyś jeden z członków zespołu zrobił kupę na scenie podczas koncertu ?

A tyłek chociaż podtarł? Gdyby ten muzyk Slipknota połączył siły na scenie razem z Nergalem, mogłaby wyjść z tego ciekawa afera. :)

[Rydel]

A co myślicie o tym, że kiedyś jeden z członków zespołu zrobił kupę na scenie podczas koncertu ?

Myślę, że mu ulżyło. :)

+1

[est]

teraz paraduje Corey np. w spodniach i bez maski na jakichs galach

Dobrze, że nie na odwrót.

[Headcrab]

http://muzyka.interia.pl/metal/news/lek ... 1840734,47

[Riven]

myslalem, ze sie zacpal narkotykami. a tu apap?

[Sybir]

To nie był apap - pierwsza myśl była dobra ;)

On June 21, 2010, autopsy results were released that stated Gray had died of an accidental overdose of morphine and fentanyl, and had also shown signs of "significant heart disease".

[est]

Polscy lekarze to jednak oszczędni ludzie, podali by pavulon i po sprawie, a tu jakieś morświny i takie tam...

[Sybir]

Ale pavulon nie pomógłby mu na ból, bądźże człowiekiem - koleś, przedawkowawszy, umarłby jednak w boleściach. Bez serc ta młodzież...

[Lykantrop]

Ciekawe czy matka wie, że ćpał.