Strona 1 z 8
DEATH TOLL 80K
: 20-09-2011, 16:38
autor: Nasum
Grindcore chyba nie cieszy się na tym forum zbyt dużą popularnością, niemniej jednak przejść obojętnie obok TAKIEGO albumu byłoby poważnym błędem. Co my tu więc mamy? Ano, debiutancki album fińskich miłośników muzyki szybkiej, brutalnej i hałaśliwej. Na płycie znajdziemy 23 utwory które wyżłobią pokaźnych rozmiarów dziury w waszych czaszkach po przesłuchaniu tego krążka, a podejrzewam że dla wielu na jednym przesłuchaniu się nie skończy. Dla niezorientowanych - dostajecie 23 kawałki typowo grindowej napierdalanki, muzyki gwałtownej, szybkiej, pełnej jadu i agresji, przeplatanej wściekłymi wokalizami, ten bezlitosny atak na Wasze narządy słuchu będzie trwać od pierwszej nutki do ostatniego ryku niemal bez przerwy, bowiem przy całej swej ekstremie chłopaki z Death Toll 80k nie silą się na jakieś intra, srintra czy inne duperele, nawet przerwy pomiędzy kawałkami nie trwają dłużej niż pół sekundy. A mimo wszystko każdy utwór jest charakterystyczny, to nie jest typowy hałas gdzie wszystko zlewa się w jedną, nierozpoznawalną ścianę dźwięku. To ich debiutancki album, ale jeśli utrzymają taki poziom na kolejnych wydawnictwach, jeśli uda im się utrzymać tą zwierzęcą agresję to nie mogę się doczekać kolejnej porcji!
Dla tych którzy lubią porównania - muzykę finów można porównać do takich grup jak Insect Warfare, Hybrid Viscery, Sublime Cadaveric Decomposition, Exit Wounds czy nawet Nasum i Rotten Sound.
Znacie, lubicie? Jeśli nie to zaopatrzcie się czym prędzej w ten krążek i napierdalajcie co sił!!!
Re: DEATH TOOL 80K
: 20-09-2011, 16:41
autor: Nasum
ups, zapomniałem - tytuł tejże płyty to oczywiście "Harsh realities".
Re: DEATH TOOL 80K
: 20-09-2011, 18:13
autor: YNKE
niezłe, zdaje się że Bonny ostatnio się na to ostro sprał
Re: DEATH TOOL 80K
: 20-09-2011, 18:14
autor: Rattlehead
Od siebie dodam jeszcze całkiem spore wpływy slajera. Od wczoraj wałkuję na okrągło, a najlepiej sprawdza się w aucie, bardzo szybko mija dojazd z i do pracy. Dodatkowym atutem jest to, że w czasie działania "Harsh Realities" nikt mi do biura nie zagladał, więc spokój był prawie cały dzień. Polecam!
Re: DEATH TOOL 80K
: 20-09-2011, 20:36
autor: maciek z klanu
rewelacyjna plyta. warto brac - szczegolnie ze na allegro lezy po 22 zl.
Re: DEATH TOOL 80K
: 21-09-2011, 09:03
autor: ultravox
Słuchałem paru kawałków - dobre, ale do bólu schematyczne. Gdyby jeszcze miało to taką energię jak Insect Warfare, to ok, ale niestety to nie ten poziom.
Re: DEATH TOOL 80K
: 21-09-2011, 10:53
autor: Rattlehead
Dość szybko zeszło kilka sztuk z allegro
Re: DEATH TOOL 80K
: 21-09-2011, 10:56
autor: Kurt
Nie chciałbym się czepiać, ale czy nazwa zespołu nie brzmi Death Toll 80k, a nie jak to widnieje w tytule wątku, Tool ?
A co do samej płyty, to zdecydowanie zgadzam się z Ultravoxem, fajne ale przewidywalne i mało odkrywcze. Wolę ponapierdalać Brutal Truth :D
Re: DEATH TOOL 80K
: 21-09-2011, 11:08
autor: Gore_Obsessed
Kurt pisze:Nie chciałbym się czepiać, ale czy nazwa zespołu nie brzmi Death Toll 80k, a nie jak to widnieje w tytule wątku, Tool ?
Poprawione.
Re: DEATH TOLL 80K
: 21-09-2011, 13:31
autor: megawat
Mi się nie podoba, ale jeśli chodzi o grind to jestem zajebiście wybredny. A może tu czegoś nie dostrzegam. Wolę Gridlink. ;)
Re: DEATH TOLL 80K
: 21-09-2011, 13:42
autor: maciek z klanu
wg mnie to taki bardziej DEATH METAL z grindowymi wokalami niz grind. do tego dołozone troche thrashu.
Re: DEATH TOLL 80K
: 21-09-2011, 13:51
autor: SCREAMBLOODYGORE
polećcie mi jakiś oldskullowy wyziew w klimacie REPULSION, CRETIN... ale taki czerpiący garściami ze starego DM... thx!
Re: DEATH TOOL 80K
: 21-09-2011, 14:16
autor: Nasum
Kurt pisze:A co do samej płyty, to zdecydowanie zgadzam się z Ultravoxem, fajne ale przewidywalne i mało odkrywcze. Wolę ponapierdalać Brutal Truth :D
Wątpię aby twórcom tej płyty chodziło o odkrycie po raz drugi prochu, stąd przewidywalność i brak oryginalności. Zresztą, w tak ekstremalnym gatunku jak grind oryginalność jest niemal abstrakcją, chodzi raczej o umiejętność skomponowania czegoś, co mimo iż odegrane wcześniej tysiące razy da solidnego kopa w dziąsło, ciesząc przy tym. Słuchając "Harsh realities" doświadczam czegoś takiego i dlatego ta płyta ma u mnie tak wysokie notowania.
Re: DEATH TOLL 80K
: 21-09-2011, 14:59
autor: megawat
SCREAMBLOODYGORE pisze:polećcie mi jakiś oldskullowy wyziew w klimacie REPULSION, CRETIN... ale taki czerpiący garściami ze starego DM... thx!
Death Breath, Blood Freak, Machetazo...
Re: DEATH TOLL 80K
: 21-09-2011, 16:28
autor: SCREAMBLOODYGORE
Thx! Znam i lubię... Debiut CRETIN to było COŚ!!!
Re: DEATH TOLL 80K
: 22-04-2012, 10:38
autor: Baton
Dlaczego tu się tak mało o DT80k mówi, a o jakichś drugoligowych piardach z koziej dupy tematy ciągną się w nieskończoność? Wielce żałuję, że poznałem z pewnym opóźnieniem, bo tych 25 minut absolutnie urywa głowę, huragan i totalna zagłada, która powinna chyba podejść każdemu fanowi kompletnego napierdolu, nie tylko miłośnikom grindu.
Goście mają łeb na karku i, co mi się podoba, w pełni sobie uświadamiają, że sama sieczka to nie wszystko, nawet w grindzie przydają się charakterystyczne i zapadające w pamięć riffy. Znakomity album.
Re: DEATH TOLL 80K
: 22-04-2012, 16:47
autor: Nasum
Swego czasu kilka słów padło w temacie co teraz słuchacie, ale myślę że warto odświeżyć temat, tym bardziej że od premiery minęło już sporo czasu, a album nadal zachwyca swego rodzaju świeżością, nieokiełznaniem, dzikością i ogromnym ładunkiem energii.
Re: DEATH TOLL 80K
: 22-04-2012, 20:25
autor: antek_cryst
Nasum pisze:Swego czasu kilka słów padło w temacie co teraz słuchacie
he he, dokładnie to samo chciałem napisać ;)
Dla mnie DT80K zupełnie znienacka wyskoczył na grindowy nr2. Bardziej czekam tylko na nowy krążek Pig Destoyera. Obydwie kapele, pomimo pewnych oczywistych różnic, łączą to, co w ekstremalnej muzyce lubię najbardziej: Nakurw na granicy obłędu, chwytliwe, rozpoznawalne kompozycje i wysoką sprawność techniczną.
Zestawienie ich z Insect Warfare, w moim przypadku wypada na zdecydowaną korzyść DT. Jakiś czas temu puściłem sobie jedno po drugim i, choć bardzo lubię IW, Finowie zjedli ich bez popity - lepsze kompozycje, lepszy "ciąg" - no po prostu [dla mnie] lepsi są i tyle. A że nie jest to czysty "kanoniczny" grind? Mi to nie przeszkadza. Dopóki będą napierdalać tak, jak na debiucie, mogą nagrywać i mieszać co chcą. Wybaczę im nawet split ze stachurskym
Re: DEATH TOLL 80K
: 23-04-2012, 07:25
autor: Nasum
Jeśli miałby być split ze Stachurskym to tylko dwupłytowy - część Stachurskiego posłużyłaby mi za podstawkę pod kubek z kawą.
Re: DEATH TOLL 80K
: 23-04-2012, 08:58
autor: antek_cryst
Ja bym dał chłopakowi szansę; chrypi nieźle - więc kto wie, może i w growlu by sie odnalazł ;)