Masterful Magazine

Na tym forum mamy tematy o Satanic Wieśmaster, Tenebrosus, Anguished. Ba, chyba nawet o Besatt i Black Altar się znajdą. Tymczasem fińskie kultowce są skrzętnie pomijane. A że lecą właśnie Legiony Perkele to postanowiłem temata założyć.

HEIL SOVA!

Nigdy nie umiałem sie przebic przez ten zespół, może dlatego że zacząłem znajomosc z Barathrum od złej płyty, bo od ostatniej. I w sumie do tej pory jedynej z której cokolwiek pamiętam. Przesłuchiwałem chyba kiedyś Hailstorm i jeszcze którąś płytę ale oprócz tego że były męcząco wręcz długie, to absolutnie nic z tych odsłuchów nie pamiętam .

Debiut taki se, "Eerie", "Infernal" i "Legions of Perkele" zajebiste, potem nieco słabiej na "Saatana" i na tej płycie kontakt z tą kapelą mi się urwał. Nic chyba na tym nie tracę?

Generalnie obok SW, Enochian Crescent, Beherit, wczesny Amorphis, Impaled Nazarene i jeszcze kilku innych rodzynków czołówka tej sceny.

ciekawe gdzie slyszeliście Infernal? mp3?

jeden z najlepszych zespolow black metalowych na swiecie !!!

HAIL BARATHRUM !

Lykantrop pisze:nieco słabiej na "Saatana"

Morph pisze:

Lykantrop pisze:nieco słabiej na "Saatana"

Może nie pojebało, ale dotkliwie dostrzegam małą przepaść między rozkurwiającymi Legionami, a słabiej rozkurwiającym Saatana.

Wolfkhan pisze:ciekawe gdzie slyszeliście Infernal? mp3?

Nie, płyta CD. Prosto z Nazgul's Eerie Productions. Nie jest to w sumie bardzo drogocenny rare, ale rozumiem Twój kompleks Raskolnikowa względem lepiej usytuowanych.

@Lykantrop jesteś sztywny jak stolec po spożyciu cementu. faktycznie mam kompleks, wszystkie albumy stoją na półce. co za..

Robisz wrzutę erga omnes to co się dziwisz, że spotyka się to z sarkazmem będącą odpowiedzią ad personam, Dariuszu.

Dobry zespół. Lekko specyficzny ale na każdej płycie znajduję coś interesującego.

wlasnie sobie wzialem w ciemno ich nowy split po reaktywacji (?), ktory podobno jest mocnym powrotem do korzeni. slyszal juz ktos?

jesli chodzi o split z Epäkristus to bardzo dobry.

Potwierdzam; zacny stuff. Jak samo Barathrum konkrecizna. Co dzień nie słucham, ale co jakis czas nie bez przyjemności sobie włącze jakąs płytke - brakuje mi z pełniaków tylko tego nieszczęsnego Inferno, a i koncertowkę chetnie bym przygarnął.

Jak sie kurwa pytam gdzie reedycja "Infernal"??? Ma ktos kontakt ze szwabem z KBMT? Barathrum oczywście zajebiste.


Genialny numer. Ugh!

Ostatnio Grubas robił reedycje wszystkich pozycji, które wydał pod szyldem NEP i BW, ale jakoś pominął Barathrum. Nie wiem o co chodzi, ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, a przede wszystkim sprzedaż praw. :-)

Trudno. Prędzej czy później wyjdzie. Skoro Purtenance się doczekałem...

I wygląda na to, że szwab wydał reedkę w tym roku i już dawno jej nie ma... Wie ktoś o co tu kurwa chodzi?

Conflagrator pisze:Jak sie kurwa pytam gdzie reedycja "Infernal"??? Ma ktos kontakt ze szwabem z KBMT? Barathrum oczywście zajebiste.


Genialny numer. Ugh!

O matko, ale kicha:) Chyba trzeba mieć sentyment, bo nawet do jabola to sie nie nadaje. Kapke przypomina Hellfucked, które mogę śmiało polecić.

Dla mnie nuda po całości, żadna z płyt nie wytworzyła momentu, który by mnie przyciągnął.

Ja najbardziej lubię "Legions of Perkele" oraz "Saatana". Szczególnie ta ostatnia niszczy.