Strona 1 z 1

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 22:55
autor: maciek z klanu
wykurwista plyta UGH !! jeden z faworytow do plyty roku

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:15
autor: twoja_stara_trotzky
znalazłem próbki - sympatyczne - może za trzy płyty coś z nich będzie ;)

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:15
autor: Xapapote
Drone pisze:Jak dobrze jest włączyć płytę i słyszeć dokładnie to, co chciało się usłyszeć przed jej włączeniem.
Serio?

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:16
autor: twoja_stara_trotzky
Ja na przykład zawsze, jak odpalam Reign in Blood, słyszę dokładnie to, co chcę usłyszeć, jak odpalam Reign in Blood. ;)

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:16
autor: Adrian696
twoja_stara_trotzky pisze:znalazłem próbki - sympatyczne - może za trzy płyty coś z nich będzie ;)
nie - debiut byl duzo lepszy... tendencja spadkowa juz od drugiej płyty, to za 3 płyty beda grac chujnie

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:20
autor: FENIKS
a mnie ta pyta odrzuciła. Czeka na kolejne podejście.

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 20-06-2011, 23:21
autor: Xapapote
twoja_stara_trotzky pisze:
Xapapote pisze:
Drone pisze:Jak dobrze jest włączyć płytę i słyszeć dokładnie to, co chciało się usłyszeć przed jej włączeniem.
serio?
ja na przykład zawsze, jak odpalam Reign in Blood, słyszę dokładnie to, co chcę usłyszeć, jak odpalam Reign in Blood ;)
ok, panie inżynierze

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 21-06-2011, 09:21
autor: trup
Pisane już było płyta w pytę.

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 21-06-2011, 16:30
autor: DCI Hunt
Spoko płyta, kupiłem od razu jak wyszła, ale poprzednia chyba lepsza. Inna sprawa, że słuchałem niewiele i pobieżnie, więc ocenia może ulec zmianie.

: 21-06-2011, 16:56
autor: Skaut
Drone pisze: Jak dobrze jest włączyć płytę i słyszeć dokładnie to, co chciało się usłyszeć przed jej włączeniem... Jeżeli nie chcecie słuchać kolejnej płyty z serii wtórne, blackthrashowe pitolenie z nic niewnoszącymi riffami i łomoczącą perkusją, to sięgajcie po FLAME - March Into Firelands! Najkrótsza możliwa rekomendacja: agresja wczesnego THE STOOGES zrobiona na VOIVODOWO z obowiązkowym dysonansem, a wszystko w narkotycznych oparach i fioletowej poświacie ostatniego ELECTRIC WIZARD. Motoryka i odkrywczość sekcji przypomina mi z kolei najbardziej ekstrawaganckie i jednocześnie korzenne eksperymenty THE WHITE STRIPES. Zastanawiałem się w ogóle, czy dać to w dziale metal czy nie, ale doszedłem do wniosku, że pomimo długich akustycznych pasaży, hammondów i ambientowych meandrów, wyczuwam w tym jakieś powinowactwo do metalu, na takiej samej zasadzie jak ostatni GRAVEYARD, GRAVEYARD RODEO czy NINE INCH NAILS.
zapomniałeś dopisać, że najwięcej tutaj wczesnego PENTAGRAM, ale zagranego w nowoczesny sposób.

Fajna płyta, ale bez przesady z tymi podnietami

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 21-06-2011, 17:17
autor: DCI Hunt
Ja tam mam dużo takich właśnie zwykłych, fajnych, nic nie wnoszących płyt, które naprawdę lubię. Jak nie słyszałeś to obadaj Smiercieslau z Białorusi. ;)

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 22-06-2011, 09:19
autor: Gore_Obsessed
Kilka miesięcy temu, kiedy robiłem ostatnie większe zakupy płytowe, sprawdzałem obie płyty. Przyzwoite granie, ale to było już po podjęciu przeze mnie decyzji, że kupuję wyłącznie płyty genialne, tak więc Finowie odpadli. Poziom URN mniej więcej czyli, fajnie, z momentami, ale po przesłuchaniu stwierdzam, że te kilkadziesiąt minut mogłem poświęcić na coś lepszego. Z tych samych rejonów stylistycznych i geograficznych na mą półkę drogę wyrąbał sobie debiut TERRORAMA pod tytułem "Horrid Efface". Drugiej ich płyty jeszcze nie słyszałem, ale od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem. To jest teraz w modzie. Zamiary w kolorach pastelowych, niedbale przerzucone przez ramię.

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 22-06-2011, 10:59
autor: DCI Hunt
Gore_Obsessed pisze:Kilka miesięcy temu, kiedy robiłem ostatnie większe zakupy płytowe, sprawdzałem obie płyty. Przyzwoite granie, ale to było już po podjęciu przeze mnie decyzji, że kupuję wyłącznie płyty genialne, tak więc Finowie odpadli.
A taki Ruins nie? ;) To ta sama liga.
Gore_Obsessed pisze: tych samych rejonów stylistycznych i geograficznych na mą półkę drogę wyrąbał sobie debiut TERRORAMA pod tytułem "Horrid Efface". Drugiej ich płyty jeszcze nie słyszałem, ale od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem.
Ja z kolei mam tylko drugą płytę i jest naprawdę fajna. Polecam.

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 22-06-2011, 11:24
autor: Gore_Obsessed
Conflagrator pisze:A taki Ruins nie? ;) To ta sama liga.
Chrystepanie!!!
Gore_Obsessed pisze:Ja z kolei mam tylko drugą płytę i jest naprawdę fajna. Polecam.
Jest na liście do sprawdzenia, mniej więcej w połowie pierwszej setki. :)

Re: FLAME - March Into Firelands [2011]

: 22-06-2011, 11:35
autor: Gore_Obsessed
Mimo wszystko to miłe, że staracie się być jak najbardziej subtelni, taktowni i delikatni. Doceniam to. :)