GRAVELAND
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Wieczor
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 05-01-2004, 23:35
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja głosuje na "The Celtic Winter". Jest to najlepszy material w dorobku Graveland i jeden z najlepszych black metalowych dzwięków jakie wydała nasza scena.
"Jak długo będziesz po stronie tej stał? Jak długo będziesz w obronę brał krzyż? Jak długo będziesz nawracał do zła? Jak długo możesz oszustwem tym żyć?"
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
nawet nie wiedziałem że Graveland ma tyle wydanych pełnych albumów. słyszałem tylko "The Celtic Winter" które było bardzo dobrym materialem. niestety jakiś kiep mi go zajebał. z wymienionych przez Bełka zespołów słyszałem tylko Veles i "The Triumph Of Pagan Beliefs", ale na tym demie Darken, o ile mnie pamięć nie myli, sie nie udzielał.
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
- Syndrom
- starszy świeżak
- Posty: 29
- Rejestracja: 15-05-2005, 02:12
- Lokalizacja: Częstochowa
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
jeśli Behemoth jest zespołem przciętnym, to Graveland jest muzyczną nędzą obleczoną w sparciałe szaty "kultu", kiedyś tego słuchałem, bo miałem taką okazję, żadnej płyty nie mam, choć pamietam pół dnia pękałem, jak koleś mi pokazał jakiś booklet, gdzie Robi w zbroi i kolczudze pozował z la ghitarrrą, z właśnie wyciskanym akordem Cis uwiecznionym w pozie dumnej... dzisiaj już nie, nie interesuje mnie osobowość Roba, nie to, żebym go nie lubił, albo jakieś epitety słał pod jego adresem, skąd, po prostu nie interesuje mnie...
kurwa, strasznie nie chciałem napisać jakiegoś debilnego komentarza dotyczącego osobowości Roba... chyba mi się udało ?
podsumowując - bardzo mierny jednoślad, czy jednokopytowiec, jak kto chce...
kurwa, strasznie nie chciałem napisać jakiegoś debilnego komentarza dotyczącego osobowości Roba... chyba mi się udało ?
podsumowując - bardzo mierny jednoślad, czy jednokopytowiec, jak kto chce...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
taka opinia jest oznaką dogłębnego poznania tematu, a nie niezdrowej fascynacji, bo o upośledzenie umysłowe nie śmiałbym nikogo podejrzewać...
jeśli Graveland jest jedną z najlepszych i najbardziej oryginalnych kapel na naszej rodzimej scenie, to świadczy to tylko o wyjatkowej miernocie naszej sceny...
możesz sobie postawić "Thousand Swords" obok Twojej Starej, Mandaryny albo w kiblu
jeśli Graveland jest jedną z najlepszych i najbardziej oryginalnych kapel na naszej rodzimej scenie, to świadczy to tylko o wyjatkowej miernocie naszej sceny...
możesz sobie postawić "Thousand Swords" obok Twojej Starej, Mandaryny albo w kiblu
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
spieszę z wyjaśnieniem - uważam, że Graveland jest muzyczną nędzą ubraną w "kultowe" szaty nie dlatego, że nie znam Graveland, tylko dlatego, że właśnie go znam... [/quote]
i nie lapiesz tej niesamowitej atmosfery ? Ja "The Celtic Winter" , a szczegolnie "Thousand Swords" moglbym sluchac bez konca. Przyznaje, ze pozniejsze plyty maja juz gorsze brzmienie i coraz bardziej odchodza stylistyka od black metalu, zaglebiajac sie w kraine borostworow i innych wojmilow, ale poczatkowa faza tworczosci Roba i jego trzodki zaowocowala wysmienitymi plytami [/quote]
przyznam to bez wstydu, że nie łapię...
wiesz, wypowiadam się dziś z pewnej perspektywy czasu, bo nie słucham Graveland juz spory czas, nie pamiętam, czy wtedy była to niesamowita atmosfera... ale chyba raczej jednak nie, a szczególnie dziś niesamowita atmosfera dziesiątek, ba czy nie setek nawet płyt kładzie na łopatki "Thousand Swords" thousand times in thousand ways
[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
spieszę z wyjaśnieniem - uważam, że Graveland jest muzyczną nędzą ubraną w "kultowe" szaty nie dlatego, że nie znam Graveland, tylko dlatego, że właśnie go znam... [/quote]
i nie lapiesz tej niesamowitej atmosfery ? Ja "The Celtic Winter" , a szczegolnie "Thousand Swords" moglbym sluchac bez konca. Przyznaje, ze pozniejsze plyty maja juz gorsze brzmienie i coraz bardziej odchodza stylistyka od black metalu, zaglebiajac sie w kraine borostworow i innych wojmilow, ale poczatkowa faza tworczosci Roba i jego trzodki zaowocowala wysmienitymi plytami [/quote]
przyznam to bez wstydu, że nie łapię...
wiesz, wypowiadam się dziś z pewnej perspektywy czasu, bo nie słucham Graveland juz spory czas, nie pamiętam, czy wtedy była to niesamowita atmosfera... ale chyba raczej jednak nie, a szczególnie dziś niesamowita atmosfera dziesiątek, ba czy nie setek nawet płyt kładzie na łopatki "Thousand Swords" thousand times in thousand ways
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
nie wiem w takim razie czy mamy takie samo pojęcie słowa atmosfera...
nie mówię tez o wydawnictwach krajowych, które jak wiadomo w niczym nie ustępuja wydawnictwom zachodnim, a nawet je przewyższają...
od jakiegos czasu Deathspell Omega - Kenose siedzi w moim odtwarzaczu i słucham tego na okrągło onanizując moje oczy każdą z 40 stron wypasionego bookletu - i to jest właśnie atmosfera...
podobne uczucie miałem jak zagościła Negura Bunget - N'crugu Bradului, podobne wrażenie, podobny optyczny i auralny onanizm, choć muza inna, atmosfera niesamowita...
no można wymieniać, można...
przy takich płytach "Thousand Swords"... hmmm, no cóż...
jak wiesz nie dzielę muzyki na dyscypliny, więc nie podzielę na "krajową" i "zagraniczną" bo cóż to za podział
... w kategorii "atmosfera" nie ma u mnie Graveland na czołowych miejscach, znam tę płytę, naprawdę doceniam to co chcesz powiedzieć, ale nie doceniam Graveland...
nie mówię tez o wydawnictwach krajowych, które jak wiadomo w niczym nie ustępuja wydawnictwom zachodnim, a nawet je przewyższają...
od jakiegos czasu Deathspell Omega - Kenose siedzi w moim odtwarzaczu i słucham tego na okrągło onanizując moje oczy każdą z 40 stron wypasionego bookletu - i to jest właśnie atmosfera...
podobne uczucie miałem jak zagościła Negura Bunget - N'crugu Bradului, podobne wrażenie, podobny optyczny i auralny onanizm, choć muza inna, atmosfera niesamowita...
no można wymieniać, można...
przy takich płytach "Thousand Swords"... hmmm, no cóż...
jak wiesz nie dzielę muzyki na dyscypliny, więc nie podzielę na "krajową" i "zagraniczną" bo cóż to za podział
... w kategorii "atmosfera" nie ma u mnie Graveland na czołowych miejscach, znam tę płytę, naprawdę doceniam to co chcesz powiedzieć, ale nie doceniam Graveland...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
ludzie, nie wiem, co braliscie, ale dajcie mi numer do swojego dilera. tak kulturalnej dyskusji z konkretnymi i logicznymi argumentami, jednoczesnie z poszanowaniem dla oponenta, to jeszcze tu nie uswiadczylem
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.