Strona 40 z 42

Re: BLOOD INCANTATION

: 25-09-2023, 01:29
autor: Gall
Harlequin pisze:
24-09-2023, 21:49
Ten ambientowy wałek chyba lepszy od całego timewave 0. Natomiast ten drugi wałek... muzycznie bdb, ale brzmieniowo cos mi tu nie pasi, jest jakos miękko, brakuje mi w tym mięsa, te gary brzmią strasznie modnie i typowo jak na obecne standardy, gdzie ta moc brzmieniowa z wcześniejszych materiałów? Gacie suche, ale jeśli trafi to na pełniaka, to liczę na tłuste brzmienie i będzie cacy
No właśnie brzmienie mi tu też nie pasuje. Na początku kawałka mam wrażenie, że bębny są za bardzo wysunięte, ale później zaczyna mi się to wszystko zlewać w niewyraźną całość. Rozmemłane to jakieś. Brzmienie Hidden History zmiatało z planszy od pierwszych dźwięków.

Re: BLOOD INCANTATION

: 02-10-2023, 19:59
autor: DeadButDreaming
Wiecie, co mi przypomina ten ambientowy kawałek Luminescent Bridge z ostatniego singla? Centralnie Earth.

Re: BLOOD INCANTATION

: 07-10-2023, 23:11
autor: Anzhelmoo
Obrazek

Super EPka, nie rozumiem narzekań. Nie będę ściemniał, że jestem fanatykiem Blood Intantation, bo zawsze mi uciekali gdzieś, ale teraz czuję się zachęcony, by na dobre wkręcić się w ich dyskografię. Te najnowsze dwa numery również bardzo spoko, już tym razem def metal. Ale fajne takie połączenia różnych światów, jeśli są zrobione umiejętnie. Moim zdaniem nie jest to jakiś tani żenujący ambient, albo metalowcy próbujący być na siłę ambitni.

Dołączyłbym chętnie do nich, by takie ambienty porobić z nimi na syntezatorach!

Re: BLOOD INCANTATION

: 07-10-2023, 23:59
autor: habit
Anzhelmoo pisze:
07-10-2023, 23:11
Obrazek

Super EPka, nie rozumiem narzekań. Nie będę ściemniał, że jestem fanatykiem Blood Intantation, bo zawsze mi uciekali gdzieś, ale teraz czuję się zachęcony, by na dobre wkręcić się w ich dyskografię. Te najnowsze dwa numery również bardzo spoko, już tym razem def metal. Ale fajne takie połączenia różnych światów, jeśli są zrobione umiejętnie. Moim zdaniem nie jest to jakiś tani żenujący ambient, albo metalowcy próbujący być na siłę ambitni.

Dołączyłbym chętnie do nich, by takie ambienty porobić z nimi na syntezatorach!
Też szanuję ich tradycyjny, death metalowy zamysł - ale umówmy się....
Albo death metal albo ambient albo techno....

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 00:09
autor: Sybir
Dlaczego albo, albo?

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 00:18
autor: est
Bo nie wolno kurwa! Albo jesteś lekarzem, albo znachorem.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 10:28
autor: 12345
est pisze:
08-10-2023, 00:18
Bo nie wolno kurwa! Albo jesteś lekarzem, albo znachorem.
W sztuce nie na nic gorszego niż narzucanie sobie sztucznie ram.
BI robi jak czuje, nic nam do tego.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 11:11
autor: Anzhelmoo
Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.

Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 11:52
autor: Medard
Anzhelmoo pisze:
08-10-2023, 11:11
Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.

Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 12:25
autor: est
12345 pisze:
08-10-2023, 10:28
est pisze:
08-10-2023, 00:18
Bo nie wolno kurwa! Albo jesteś lekarzem, albo znachorem.
W sztuce nie na nic gorszego niż narzucanie sobie sztucznie ram.
BI robi jak czuje, nic nam do tego.
No nie wiem,nie wiem. U mnie na wsi mówili, że jak się ciulem urodzisz to kanarkiem nie zdechniesz.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 12:29
autor: ozob
Medard pisze:
08-10-2023, 11:52
Anzhelmoo pisze:
08-10-2023, 11:11
Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.

Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.
Filosofem death metalu? To mogłoby być coś.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 12:33
autor: est
Dobry temat na otwartą ankietę.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 12:35
autor: Medard
ozob pisze:
08-10-2023, 12:29
Medard pisze:
08-10-2023, 11:52
Anzhelmoo pisze:
08-10-2023, 11:11
Otóż to. Zwłaszcza, że to co robi Blood Incantation to nie jest jakaś amatorka na poziomie niektórych kapel symfonicznego black metalu, które myślały, że po dodaniu orkiestracji nagle staną się wielkimi kompozytorami. Robią to z wyczuciem smaku i nie silą się na wciskanie wszystkiego co potrafią do jednej rzeczy, celowo wręcz wydali materiał elektroniczny jako EPkę, by podkreślić, że to jest zupełnie inna odnoga. Dla mnie to normalne, że muzycy ekstremalni mają szerokie horyzonty i się rozwijają na różnych płaszczyznach. Takie postacie jak KK Warslut, albo Fenriz, które od 40 lat sluchają tych samych albumów, to jest ewenement, a nie norma w tym środowisku. A BI przecież death metalu porzucać nie zamierza. Paradoksalnie myślę wręcz, że fakt wydania tego ambientu przełoży się na wyższą jakość metalowej odnogi działalności. Jak widać potrzebowali takiego resetu i odpoczynku.

Tak jak jestem zwolennikiem pobocznych projektów, by muzycy realizowali się na innych płaszczyznach, tak w przypadku BI moim zdaniem dobrą decyzją i w ich stylu było wydanie tego pod macierzystym szyldem.
EP-ka Timewave Zero jest niezła do posłuchania, ale nic nie wnosi do gatunku, gdyby to był ambient+ death można by potraktować z większą uwagą.
Filosofem death metalu? To mogłoby być coś.
myślałem raczej o ambientowym odpowiedniku ich progmetalu, takim death + elektronika,
ale wejście w burszuuum też mogłoby być ciekawe

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 13:48
autor: 12345
est pisze:
08-10-2023, 12:25
12345 pisze:
08-10-2023, 10:28
est pisze:
08-10-2023, 00:18
Bo nie wolno kurwa! Albo jesteś lekarzem, albo znachorem.
W sztuce nie na nic gorszego niż narzucanie sobie sztucznie ram.
BI robi jak czuje, nic nam do tego.
No nie wiem,nie wiem. U mnie na wsi mówili, że jak się ciulem urodzisz to kanarkiem nie zdechniesz.
Robią to co chca, jeśli sprawia im to frajdę to będą nadal pisać taką muzykę. A że wychodzi im to bdb (nie tylko moim zdaniem), to tylko czekam na kolejne takie nagrania. Rozumiem, że duża część ludzi, która ich słucha nie akceptuje takich radykalnych zmian w tym co oferują, ale to już tylko problem słuchacza, nie zespołu. Tez bym wolał by np. Samael grał jak na no Ceremony a nie jak obecnie, ale to ich kapela i robią co chcą i nic mi do tego.

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 14:08
autor: est
Muzyka to reżim. Jest oparta na zasadach. Choćby były nie wiadomo jak rozwodnione i ile razy złamane to muzyka zasadza się na pewnych regułach, z których zrezygnować nie można bo przestanie być muzyką. Najbardziej zawoalowane odjazdy jazzowe, elektroniczne czy nawet słowacka muzyka ludowa w ostatecznym rozrachunku podlegają zasadom, które muzykę definiują. Wolność twórcza tym jest właśnie ograniczona.

Myślałem, że po kilku wpisach zorientujesz się, że to wszystko z przekąsem pisane. Oczywiście bez złośliwości z mojej strony i oczywiście jebać zatwardziałych dziadersów metalowców!

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 14:25
autor: Soundterror
est pisze:
08-10-2023, 14:08
Muzyka to reżim. Jest oparta na zasadach. Choćby były nie wiadomo jak rozwodnione i ile razy złamane to muzyka zasadza się na pewnych regułach, z których zrezygnować nie można bo przestanie być muzyką. Najbardziej zawoalowane odjazdy jazzowe, elektroniczne czy nawet słowacka muzyka ludowa w ostatecznym rozrachunku podlegają zasadom, które muzykę definiują. Wolność twórcza tym jest właśnie ograniczona.

Myślałem, że po kilku wpisach zorientujesz się, że to wszystko z przekąsem pisane. Oczywiście bez złośliwości z mojej strony i oczywiście jebać zatwardziałych dziadersów metalowców!
Wiem o jakie zasady Ci idzie, ale ja pisze ze muzyk nie powinien miec ograniczen gatunkowych jesli czuje ze cos inaczej chce zagrac :) A to czy robi to pod ta sama nazwa czy pod inna to juz jego wybor, czasami ryzykowny :)

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 14:29
autor: est
Tak, przecież z tym się zgadzam jak najbardziej. Cały wątek mojego trololo zaczął się od głupiej odpowiedzi do wpisu Sybira😀

Re: BLOOD INCANTATION

: 08-10-2023, 16:25
autor: 12345
est pisze:
08-10-2023, 14:29
Tak, przecież z tym się zgadzam jak najbardziej. Cały wątek mojego trololo zaczął się od głupiej odpowiedzi do wpisu Sybira😀
A to chyba przeoczyłem tamten wpis :)

Re: BLOOD INCANTATION

: 20-01-2024, 07:05
autor: Hellrocker
Kilka newsow od zespolu w Deaf Forever, niemieckim periodyku, ktory ugoscil ich na okladce nowego numeru. Plus na YT lata jakis wywiad z Norwegii z roku 2023, gdzie Paul tez juz o tym mowil. Album Nr. 3 (4?) jest nagrany, wyjdzie ponoc przed wrzesniem t.r. Muzyka ma byc najbardziej kosmiczna, najbardziej brutalna, najbardziej piekna w historii B.I. i ...no wlasnie - trasa promujaca ma trwac 2-3 lata, w czasie ktorej rezygnuja zupelnie z grania staroci na rzecz tylko premierowych numerow. Zero tez grania w malych klubach, nie pomieszcza sie ze sprzetem. Piaty czlonek zespolu juz jest i ma obslugiwac syntezatory. No coz, jestem ciekaw. Troche moze to niepokoic , z drugiej strony ufam tym gosciom slepo, ze odpala kolejna rakiete.

Re: BLOOD INCANTATION

: 20-01-2024, 10:21
autor: Ascetic
Hellrocker pisze:
20-01-2024, 07:05
Kilka newsow od zespolu w Deaf Forever, niemieckim periodyku, ktory ugoscil ich na okladce nowego numeru. Plus na YT lata jakis wywiad z Norwegii z roku 2023, gdzie Paul tez juz o tym mowil. Album Nr. 3 (4?) jest nagrany, wyjdzie ponoc przed wrzesniem t.r. Muzyka ma byc najbardziej kosmiczna, najbardziej brutalna, najbardziej piekna w historii B.I. i ...no wlasnie - trasa promujaca ma trwac 2-3 lata, w czasie ktorej rezygnuja zupelnie z grania staroci na rzecz tylko premierowych numerow. Zero tez grania w malych klubach, nie pomieszcza sie ze sprzetem. Piaty czlonek zespolu juz jest i ma obslugiwac syntezatory. No coz, jestem ciekaw. Troche moze to niepokoic , z drugiej strony ufam tym gosciom slepo, ze odpala kolejna rakiete.
Wiesz może dlaczego Niemcy (znów) dyskryminują Polaków. Ni uja, nie da się DF kupić bezpośrednio od Niemca. Nawet przez egeja. Od Greka, jakiegoś redystrybutora kupisz. Ze strony magazynu, przez aukcje, nie kupisz. A to najlepszy metalowy magazyn od szkopa. Lepszy niż HRM, HMM, czy Legacy. Dla mnie zagadka.