IRON MAIDEN

[harvestman]

Pierwszy koncert od 2014 r. Z nowego albumu aż 6 kawałków.

BB&T Center, Sunrise, FL, USA, 24.02.2016

Doctor Doctor (UFO song)
If Eternity Should Fail (Live Premiere)
Speed of Light (Live Premiere)
Children of the Damned (First live performance since April 2, 2009)
Tears of a Clown (Live premiere)
The Red and the Black (Live premiere)
The Trooper
Powerslave (First live performance since April 2, 2009)
Death or Glory (Live Premiere)
The Book of Souls (Live Premiere)
Hallowed Be The Name (First live performance since August 6, 2011)
Fear of the Dark
Iron Maiden

Encore:
The Number of the Beast
Blood Brothers (First live performance since August 6, 2011)
Wasted Years
Always Look on the Bright Side of Life

Kurcze, jak ktoś nie lubi ostatniej płyty to może mieć ciężką przeprawę na tej trasie, chociaż jak się zastanowić to jest na trasach promujących i nowe płyty standard, stawiają na nowości i kilka klasyków, zawsze tych samych :) Mam nadzieję że tradycji stanie się zadość i jeden z występów zostanie porządnie sfilmowany i wydany na BR.

[Gunman]

Ja pierdolę, to że podrasowali Eddie'go to jeszcze mogę zrozumieć, chociaż łatwo mi to nie przychodzi, jednak zamiana modelu lampy, rodzaju cegły w murku, zawartości śmietnika, kształtu komina i usunięcia komuś drzwi do domu, to są rzeczy niepojęte.

To może być fajna zabawa dla dziecka.
"Te obrazki różnią się dziewięćdziesięcioma pięcioma szczegółami. Rozpocznij grę i znajdź różnice. Sprawdź, czy jesteś spostrzegawczy!"

Żeby nie wiem jak chujowa była okładka jakiegoś albumu nie powinno się jej zmieniać. Czy stare obrazy ktoś przerysowuje w inny sposób, bo np. w obecnych czasach by wyglądały po nowemu lepiej? Czy to by podniosło wartość takich obrazów albo czemuś dobremu służyło? No bez jaj.

[Nasum]

Dokładnie tak - od okładek, choćby nie wiem jak beznadziejnych, wara!!! Poprawność polityczna, cenzura, czy jakiekolwiek inne bzdury nie powinny wpływu na to, co przedstawia okładka płyty sprzed iluś tam lat - grzebanie w dźwięku jest czasem nie do końca już dobre, ale to....
Nie wiem kto wpadł na tak kretyński pomysł, ale dziwię się, że Dickinson i spółka się na to zgodzili.

[Gunman]

Taki tour to rozumiem a nie jakimś zawszonym busem.

[Stoigniew]

Taki tour to rozumiem a nie jakimś zawszonym busem.

noooooo....
ciekawe czy Dickinson za sterami czy ma wolne i robi za pasażera ? :)

[Nerwowy]

Na bank zamiast odpoczywać po koncercie jeszcze spędza ileś h za sterami w drodze na następny ;D.

[Stoigniew]

po koncercie ot on wygodnie śpi w hotelu a nie w samolocie, nawet nie wiem jak luksusowym :D

[mad]

Stara:


Nowa:

Druga wersja jest bardziej poprawna politycznie: mur wyraźnie niższy, żeby Bolek mógł przeskoczyć.

Co do set listy: nowa płyta jest co prawda bardzo dobra (mimo paru wpadek), ale jednak powinni wyrzucić z koncertu 1-2 kawałki z tejże płyty. The Red And The Black to w pierwszej części solidna wpadka zespołu i utwór ten nie powinien być odgrywany publicznie. Można by jeszcze wyrzucić Death And Glory i w sumie mielibyśmy do zagospodarowania 20 minut.

[Heretyk]

Pierwszy koncert od 2014 r. Z nowego albumu aż 6 kawałków.

BB&T Center, Sunrise, FL, USA, 24.02.2016

Doctor Doctor (UFO song)
If Eternity Should Fail (Live Premiere)
Speed of Light (Live Premiere)
Children of the Damned (First live performance since April 2, 2009)
Tears of a Clown (Live premiere)
The Red and the Black (Live premiere)
The Trooper
Powerslave (First live performance since April 2, 2009)
Death or Glory (Live Premiere)
The Book of Souls (Live Premiere)
Hallowed Be The Name (First live performance since August 6, 2011)
Fear of the Dark
Iron Maiden

Encore:
The Number of the Beast
Blood Brothers (First live performance since August 6, 2011)
Wasted Years
Always Look on the Bright Side of Life

Kurcze, jak ktoś nie lubi ostatniej płyty to może mieć ciężką przeprawę na tej trasie, chociaż jak się zastanowić to jest na trasach promujących i nowe płyty standard, stawiają na nowości i kilka klasyków, zawsze tych samych :) Mam nadzieję że tradycji stanie się zadość i jeden z występów zostanie porządnie sfilmowany i wydany na BR.

ja nową płytę lubię, ale taki set średnio mi pasuje....

[Gunman]

Nawet nie chodzi o to czy z nowej czy nie, tylko o długość kawałków. Na nowej są same kolosy.

[est]

Ten Tears of a Clown mogli sobie darować, toć to najgorszy kawałek na płycie. I mogliby grać When the River Runs Deep - zakurwisty utwór, wtedy bym pojechał do Wrocławia. W sumie to i tak bym pojechał ;)

[Heretyk]

a mnie na przykład Speed of Light wkurwia

[Rattlehead]

a mnie na przykład Speed of Light wkurwia

Najgorszy na płycie

[est]

Nie jest wcale taki zły moim zdaniem, ale brak "rzeki" to jest ndst

[Rattlehead]

Nie jest wcale taki zły moim zdaniem, ale brak "rzeki" to jest ndst

Jest kurwa tragiczny!!!!

[Dragazes]

clown najgorszy a tytułowy najlepszy

[est]

Nie jest wcale taki zły moim zdaniem, ale brak "rzeki" to jest ndst

Jest kurwa tragiczny!!!!

Nie przesadzaj, to jest klasyczny, prosty otwieracz i tyle. Nie wiem co miałoby być w nim takiego tragicznego. Natomiast Tears of a Clown to jest tragedia muzyczna i tekstowa. Jeżeli uważasz, że Speed of Light jest gorszy to będę się za ciebie gorliwie modlić o szybki powrót do świata słyszących ;)

[Rattlehead]

...będę się za ciebie gorliwie modlić o szybki powrót do świata słyszących ;)

Nie jeden już tak próbował. Nic nie pomaga, nieuleczalne to jest.

[est]

Nie martw się. Być może, o ile wszystko ułoży się zgodnie z moim planem, odwiedzę w tym roku twoje rodzinne strony. Przywiozę antybiotyki ;)

[Rattlehead]

Zapraszam i liczę na wspomożenie.