IRON MAIDEN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15534
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: IRON MAIDEN
widziałem u kogoś na fejsie :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1702
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
To na następnej płycie Behemoth będą kawałki po 18 minut ze smyczkami i instrumentami dętymi, oczywiście 2CD.
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1702
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
Po wyjebaniu tych pseudo symfonii dałoby się tego słuchać. Ten ostatni kawałek jest tak żałosny, że aż śmieszny. Część instrumentalna z dupy wzięta, na zasadzie im dłużej tym lepiej, bez pomysłu. A mogł być z tego całkiem dobry album jednopłytowy.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4055
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: IRON MAIDEN
A mnie się nowa płyta nawet spodobała. Przesłuchałem sobie wczoraj na spokojnie w pracy na słuchawkach i wrażenia jak najbardziej pozytywne. Owszem, nic rewolucyjnego tutaj nie ma (chociaż te symfonie i fortepian w ostatnim numerze za takie można uznać :D). Jest tu wszystko do czego nas Iron przyzwyczaił - chóralne łooo-ooo, "patatajowate" galopady i ten wszechobecny ironowy klimat. Jest nawet autoplagiat - "Shadow of the Valley" zaczyna się bezczelnie tak samo jak "Wasted years" :) W moim subiektywnym odczuciu płyta lepsza od poprzedniczki, ale dupy nie urywa. Tych 60 czy 70 złotych na płytę nie wydam, ale jak pojawi się u pewnego użytkownika na allegro za około 30 zeta to raczej kupię. Poprzedniczki nawet za 10 złotych nie chcę, ta nowa mi się o wiele bardziej podoba.
Ktoś tu wspomniał że wokalnie Bruce słabiutko. Nie mnie oceniać czy słabiutko, ale faktycznie, również odniosłem wrażenie że wokalista najlepsze czasy ma już za sobą.
Reasumując, można dać szansę tej płycie.
Ktoś tu wspomniał że wokalnie Bruce słabiutko. Nie mnie oceniać czy słabiutko, ale faktycznie, również odniosłem wrażenie że wokalista najlepsze czasy ma już za sobą.
Reasumując, można dać szansę tej płycie.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
śniło mi się, że słuchałem tej płyty kilka razy, a później chcąc coś powiedzieć o niej koledze nie byłem w stanie, bo kompletnie nic mi w głowie nie zostało. mam nadzieję, że nie jest to proroczy sen :) planuję nabyć album w przyszłym tygodniu i przekonać się, jak to rzeczywiście wygląda
- harvestman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1573
- Rejestracja: 05-11-2012, 21:10
Re: IRON MAIDEN
Proponuję skorzystać najpierw z serwisów streamingowych, przy tej płycie wymiękają najwięksi twardziele. Nawet Maria pisał, że w połowie miał powieki na kolanach a potem ukrył to w szafce z pornosami :) Jest słabo, nudno, bez wyrazu, to moja opinia.Heretyk pisze:śniło mi się, że słuchałem tej płyty kilka razy, a później chcąc coś powiedzieć o niej koledze nie byłem w stanie, bo kompletnie nic mi w głowie nie zostało. mam nadzieję, że nie jest to proroczy sen :) planuję nabyć album w przyszłym tygodniu i przekonać się, jak to rzeczywiście wygląda
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
o kurwa, aż tak? :) jak dotąd zawsze kupowałem wszystko od nich bez sprawdzania, w dniu premiery lub jego okolicach... przemyślę
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4055
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: IRON MAIDEN
eeeeee, aż tak źle nie jest... owszem, jak się podejdzie do tej płyty z oczekiwaniami to można się rozczarować, ale z podejściem "dobra, posłucham tego nudnego chujowstwa" to można się miło zaskoczyć.
mnie wczoraj te półtorej godzinki przyjemnie upłynęło, nic mi się nie dłużyło.
mnie wczoraj te półtorej godzinki przyjemnie upłynęło, nic mi się nie dłużyło.
- Pawcio
- rozkręca się
- Posty: 44
- Rejestracja: 10-08-2013, 15:09
Re: IRON MAIDEN
Po kilku sesjach z nowym albumem parę spostrzeżeń:
1. Otwieracz BDB. Nie spodziewałem się niczego ciekawego po bezpłciowych 'Wildest Dreams', 'Different World' oraz 'Final Frontier', a tu proszę - panowie zwolnili nieco, Dickinson nie wchodzi na zbyt wysokie rejestry i wkurwia jedynie to przyśpieszenie w połowie - po co to? Aha, jedyny kawałek IM zagrany w Drop D.
2. 'The Red And The Black' całkiem ciekawy, ale znowu, za długi. Męczy to "OOOOOOO", nudzi ta druga część, spokojnie mogłoby to trwać 5 minut. Na plus bardzo fajne melodie, i ciekawy oraz zaskakujący - jak na maiden, of course - patent ze staccato (zamiast patatajek) do marszowego rytmu
3. Bruce nadal w formie, ale najlepiej wychodzi mu śpiewanie w niskich rejestrach. Nie ten wiek żeby na górki wchodzić - przykład "The Great Unknown". Czekam na jego solowy album, wspominał coś, że 'Empire..." chce grać na własnych koncertach z orkiestra, więc myślę że coś się urodzi. Tzn. czekam, pod warunkiem, że nie nagra płyty z samymi "kolosami". I tu dochodzimy do punktu 4
4. Nie mogę się przekonać do tego "Empire Of The Clouds". Tekst jest bardzo dobry, są momenty, ale te momenty to za mało, bo to w koncu 18 minut. Fajny jest motyw z zagraniem sygnału S.O.S czy riff, który wchodzi ok. 12:30, ale powinno dziać się tam więcej. Nie jest to gniot, ale nie jest też arcydzieło - "When The Wild Wind Blows" z poprzedniej płyty podobał mi się nieco bardziej.
5. Najlepszy numer na płycie to chyba "The Man Of Sorrows". Strasznie podoba mi się ten fragment, w którym wchodzi jednostajny riff, do którego wokal Dickinsona zdaje się nie pasować. Coś zgrzyta, buduje się napięcie, które jest rozwiązane w refrenie.
Płyty po reunionie jak dla mnie:
Brave New World > The Book Of Souls > A Matter Of Life And Death > The Final Frontier > Dance Of Death
Wyszedł im ten album.
1. Otwieracz BDB. Nie spodziewałem się niczego ciekawego po bezpłciowych 'Wildest Dreams', 'Different World' oraz 'Final Frontier', a tu proszę - panowie zwolnili nieco, Dickinson nie wchodzi na zbyt wysokie rejestry i wkurwia jedynie to przyśpieszenie w połowie - po co to? Aha, jedyny kawałek IM zagrany w Drop D.
2. 'The Red And The Black' całkiem ciekawy, ale znowu, za długi. Męczy to "OOOOOOO", nudzi ta druga część, spokojnie mogłoby to trwać 5 minut. Na plus bardzo fajne melodie, i ciekawy oraz zaskakujący - jak na maiden, of course - patent ze staccato (zamiast patatajek) do marszowego rytmu
3. Bruce nadal w formie, ale najlepiej wychodzi mu śpiewanie w niskich rejestrach. Nie ten wiek żeby na górki wchodzić - przykład "The Great Unknown". Czekam na jego solowy album, wspominał coś, że 'Empire..." chce grać na własnych koncertach z orkiestra, więc myślę że coś się urodzi. Tzn. czekam, pod warunkiem, że nie nagra płyty z samymi "kolosami". I tu dochodzimy do punktu 4
4. Nie mogę się przekonać do tego "Empire Of The Clouds". Tekst jest bardzo dobry, są momenty, ale te momenty to za mało, bo to w koncu 18 minut. Fajny jest motyw z zagraniem sygnału S.O.S czy riff, który wchodzi ok. 12:30, ale powinno dziać się tam więcej. Nie jest to gniot, ale nie jest też arcydzieło - "When The Wild Wind Blows" z poprzedniej płyty podobał mi się nieco bardziej.
5. Najlepszy numer na płycie to chyba "The Man Of Sorrows". Strasznie podoba mi się ten fragment, w którym wchodzi jednostajny riff, do którego wokal Dickinsona zdaje się nie pasować. Coś zgrzyta, buduje się napięcie, które jest rozwiązane w refrenie.
Płyty po reunionie jak dla mnie:
Brave New World > The Book Of Souls > A Matter Of Life And Death > The Final Frontier > Dance Of Death
Wyszedł im ten album.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4055
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: IRON MAIDEN
byłem dzisiaj w pewnym dużym mieście, wszedłem z ciekawości do Saturna i Empiku zobaczyć po ile mają ten nowy Iron, czy odbiega to bardzo od cen z netu czy nie... i co się okazało - ani tu ani tu nie tej płyty bo to co mieli w dniu premiery to zeszło na pniu :) w saturnie ostało się tylko dwa winyle, w empiku nawet tego nie było :) zarówno do jednego jak i drugiego sklepu mają dowieźć po niedzieli....
mając na uwadze że te sieciówki nie zamawiają po dwóch sztuk na sklep tylko pewnie po kilkadziesiąt (jeśli nie więcej) to za niedługo się dowiemy że zespół nagrał epokową wiekopomną płytę która pobija rekordy sprzedaży :)
mnie ta płyta nie odpycha, niech mają :)
mając na uwadze że te sieciówki nie zamawiają po dwóch sztuk na sklep tylko pewnie po kilkadziesiąt (jeśli nie więcej) to za niedługo się dowiemy że zespół nagrał epokową wiekopomną płytę która pobija rekordy sprzedaży :)
mnie ta płyta nie odpycha, niech mają :)
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: IRON MAIDEN
Nowy SLAYER przy nowym IRON MAIDEN jest taki malutki.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1702
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
Dwie płyty to więcej niż jedna płyta. Oczywistość ;)
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: IRON MAIDEN
Heh, nawet ja, uważając zasadniczo, że IM mogłoby dać sobie spokój po 1990, a Slayer po 2001 - w sumie się z tym zgadzam :)Drone pisze:Nowy SLAYER przy nowym IRON MAIDEN jest taki malutki.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6105
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: IRON MAIDEN
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... zieci.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18171
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: IRON MAIDEN
Przestraszyl muzulmanskie dzieci uchodzcow wiec zakleili, wielkie mi co
woodpecker from space
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4075
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: IRON MAIDEN
A miałem zjebać w tym roku z góry na dół nowy Iron Maiden i Slayer. A tu chuj, 'wyrobiony słuch muzyczny', ani sumienie mi nie pozwalają.
support music, not rumors
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4075
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: IRON MAIDEN
O, tutaj też czeka mnie przeprawa :)
Na początek mocno pośmiałem się z tej nowej płyty.
Na początek mocno pośmiałem się z tej nowej płyty.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4075
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: IRON MAIDEN
Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem Ironów, ale fanem nowej płyty jak najbardziej jestem. Jebło mnie już po pierwszym odsłuchu. Mimo iż trwa to coś około 1,5 h to wcale nie nudzi. Mało tego, zawsze leci minimum 2 razy z rzędu.
support music, not rumors
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: IRON MAIDEN
O masz! Ja nie dosłuchałem do końca. Ale nigdzie mi się nie śpieszy tak więc przyjdzie czas na tę płytę.