AUTOPSY

[REINHARD IRRUMATOR]

Ok, to mamy plyte roku

to oczywiste

[est]

[[V]]

Ok, to mamy hype roku

to oczywiste

[Bonny]

jaki hype?? dla mnie to zrozumiałe, że ten album kilku osobom bardzo się podoba. to kapitalna płyta, która i broni się sama i zasługuje na uznanie

[est]

Dopóki Reifert się nie nawróci to nie posłucham nowej płyty.

[[V]]

jaki hype?? dla mnie to zrozumiałe, że ten album kilku osobom bardzo się podoba. to kapitalna płyta, która i broni się sama i zasługuje na uznanie

spoko,tylko żartuję.sam chętnie posłucham.

[535]

To zależy jakie noty dajesz, wcześniejszym okazaniom. Takie zjawisko należy rozpatrywać w szerszym kontekście, bagatelizując niedzielną poranną erekcję.

recenzję pisałem wieczorem, więc powyższe zjawisko fizjonomiczne nie miało wpływu na treść :)
a noty maksymalne daję bardzo rzadko. najczęściej w wypadku płyt, które znam od wielu lat i na wylot. taka płyta musi się sprawdzić. na przykład Mental Funeral to 10

Lubię czytać opinie fachowców.

będzie w najnowszym Musick Mag., który jest już chyba gotowy i trafił do sprzedaży.
w środku również wywiad z Refertem.

[/quote]

W życiu nie kupię wypocin pseudodziennikarzy z niby darmową płytą za siedemnaście złotych. Nie i chuj.

[Skaut]

podoba mi się jeszcze bardziej. Znakomita jest.

dałem jej w recenzji 9,5/10
myśli Sąsiad, że dobrze zrobiłem?

uuu czyli jednak ogromne rozczarowanie? ;]

[535]

jaki hype?? dla mnie to zrozumiałe, że ten album kilku osobom bardzo się podoba. to kapitalna płyta, która i broni się sama i zasługuje na uznanie

To jest dosadne określenie skali tego zjawiska. Jesteś trzecią osobą moczacą majtki na wieść o tej płycie w promieniu siedmiu kilometrów. Pierwszą jestem ja, drugą wpadający tutaj Użytkownik Knokkelmann. Kolejność oczywiście przypadkowa.

[Heretyk]

... pojawi się ... winyl ...

no właśnie, gdzie pojawi się ten winyl, bo dystrybucja LP z Peaceville letko chujeje w tym kraju - Państwo z Mystic ma w dupie ten format, bo nie zarabia wystarczająco na nim

fan.pl

[Riven]

pierwszy odsluch za mna. oczywiscie w zadne oceny nie bede sie bawil, bo to na tym etapie kompletnie bez sensu (nie mam pojecia np. jak ten album ma sie jakosciowo do Macabre Eternal), natomiast co uderza mlotkiem w potylice na pierwszy rzut ucha:

- wspaniale brzmienie
- wokalnie Chris przechodzi samego siebie
- Coffin Crawlers, ktore w riffach po intrze przywodzi na mysl zmasowane brzmienie Acts of the Unspeaable - ciary
- When Hammer Meets Bone - ta zbasowana galopada na poczatku jest nie do opisania. poki co chyba najlepszy numer
- jest kilka zaskakujaco melodyjnych momentow - czyzby wycieczka sentymentalna do Death? Thorns and Ashes to w zasadzie cover Evil Dead - przypadek?? NIE SADZE :)

ogolnie to jest zajebiscie, zobaczymy co bedzie za 30 odsluchow

[Maleficio]

Jezeli ktos bedzie zamawiac winyla gdzies tam to chetnie sie dolacze, bo tego nie mozna sluchac z CD

[Nerwowy]

pierwszy odsluch za mna. oczywiscie w zadne oceny nie bede sie bawil, bo to na tym etapie kompletnie bez sensu (nie mam pojecia np. jak ten album ma sie jakosciowo do Macabre Eternal), natomiast co uderza mlotkiem w potylice na pierwszy rzut ucha:

- wspaniale brzmienie
- wokalnie Chris przechodzi samego siebie
- Coffin Crawlers, ktore w riffach po intrze przywodzi na mysl zmasowane brzmienie Acts of the Unspeaable - ciary
- When Hammer Meets Bone - ta zbasowana galopada na poczatku jest nie do opisania. poki co chyba najlepszy numer
- jest kilka zaskakujaco melodyjnych momentow - czyzby wycieczka sentymentalna do Death? Thorns and Ashes to w zasadzie cover Evil Dead - przypadek?? NIE SADZE :)

ogolnie to jest zajebiscie, zobaczymy co bedzie za 30 odsluchow

A są jakieś patenty z muzyki klasycznej ?

[Riven]

Weźmy takie Arch Cadaver. Kiedy przełożyć je bez zbędnych ceregieli na fortepian wychodzi po prostu klasyczna sonata. Tu zawsze przychodziła mi na myśl #14 Beethovena (tzw. Moonlight Sonata).

Poza tym słychać strzały.

[Triceratops]

Troche są proste, kilka prostych funkcji - funkcja zespolona zmiennej zespolonej, funkcja monotoniczna, odchylenie standardowe, klasyczny wspolczynnik zmiennosci, zejscia po dystybuancie do kwartyli i osmego decyla, final na medianie i dominancie zmiennej losowej......

[neuro]

Doskonała płyta. W porównaniu z Macabre bardziej przystępna, prostsza - jakby więcej tu punkowego zadziora, oczywiście w odpowiednio syfiastym wydaniu. I nawet nie tylko o kompozycje chodzi, ale i o jakiś taki spontan szczeniacki. Brzmienie idealne, tak powinien brzmieć metal, po prostu. I te wokale, uch. Dawno nie było płyty, której bym słuchał z takim bananem na ryju :)

To jest swoją drogą niesamowite, że zespół, który wydawałoby się powiedział już wszystko, w gatunku, w którym niby wszystko już zostało powiedziane, nagrywa coś tak świeżego - choć przecież niczego nowego nie wymyśla.

Poza tym słychać strzały.

Właściwie to jeden konkretny strzał w ryj :)

Płyta roku i chuj.

[Riven]

Tutaj mozna sie spierac - ja slysze 10 strzalow i domagam sie niezaleznego sledztwa!

[Maria Konopnicka]

Dajcie tej płycie się spokojnie ukazać. Noworodek jeszcze z wód płodowych nie obmyty, a tu już spekulacje o tym do kogo jest podobny, czy będzie dobrze się uczył i czy duży urośnie. Wiadomo kim są rodzice - o materiał genetyczny jestem spokojny, ale nie mam ochoty w brudnych buciorach włazić na porodówkę. Poczekam....

[vicek]

ja powiem że brzmienie ma zajebiste, żaden plastik a jednak wszystko jest czytelne i ma moc .

[Riven]

no wiec wlasnie. nergal ucz sie :))