Ruiner i Heresy to miksy Charliego Clousera - ma facet łeb, czego by sie nie tknął, brzmi to zajebiście dobrze. Aha, i remix Closer jako Closer to God -
Miszczostwo!
Tak jest, Charlie to jest/byl byt stworzony do miksowania.
Na pewno kojarzycie taki cykl Makakofonia wieki temu w porannym polsatowskim pasmie, zawsze czailem co tam Piotr Makak Szarlacki mial do powiedzenia ze znamienitymi goscmi pomimo ze wrzucal jedynie 2-minutowe fragmenty kawalkow - na wysokosci The Fragile zaprosil tez Reznora z Dannym Lohnerem by pogawedzic o nowym masterpiece - opowiadali o inspiracji Bowiem, Eno i Davidem Byrnem jak pamietam.
Rezo nie wygladal, a mniej wiecej w tym okresie mial ostre depresyjne zjazdy i bodaj alko detoks. A same dwuplytowe dzielo(TF) to imo jeden z najlepszych albumow ever, wszystko sie na nim zgadza - procz CD ktore notabene jeszcze kilka latek temu chodzily za smieszne pieniazki, mam strasznie zajechanego kaseciaka. Znam od dnia premiery, odtworzenia w tysiacach a mimo to czyms zawsze zaskoczy ten zestaw - tam jest tyle warstw, przestrzeni; czasem lapie sie ze skupiam sie glownie na tym co w tle wybrzmiewa.
Re: NINE INCH NAILS
: 16-04-2024, 20:51
autor: Sgt. Barnes
Bo The Fragile to płyta stworzona do słuchania na słuchawkach albo na porządnym hi fi. Inaczej te smaczki giną i wszystko się zlewa w kakofonię. Słuchałem jej ostatnio w całości i szczęka mi turlała się po podłodze z wrażenia. Jeśli była nagrywana na bad tripie Trenta, to ten dół ewidentnie mu służył
Nie ma terminów. Jest tylko wola i ochota nagrania takowej przez panów Trenta i Atticusa.
Re: NINE INCH NAILS
: 26-05-2024, 16:33
autor: Sgt. Barnes
Ostatnio sprawiłem sobie trójcę - "Not the actual events", "Add violence" i "Bad witch", i uważam, że chyba zmienię zdanie na temat ostatnich wydawnictw NiN. Czuć tu jednak pewną świeżość i jakiś kierunek, który mi akurat odpowiada. To dość trudna i nieoczywista w odbiorze muza, ale nie jakaś tam totalna awangarda - słuchając pod rząd całej trójki w nocy miałem wrażenie, jakby stanowią pewną całość - chyba Rezzo też o tym wspominał... Czuć w tym materiale kontynuację OST "Lost Highway", taka Lynchowska jest ta muzyka. Oby TR poszedł w tym kierunku dalej...
Re: NINE INCH NAILS
: 27-05-2024, 10:12
autor: r o b e r t
No to odpalam Lost " Highway " za minutę z Cd Mili .