Strona 2 z 11

: 24-06-2007, 23:43
autor: Block69
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Nie słyszałem jeszcze "Black Mass" - leży w folii. Nie wyobrażam sobie jednak, żeby była lepsza [/quote]

Właśnie do mie "Black Mass" było takim miłym zaskoczeniem po maks chujowym Sacrifice For Satan. Spodziewałem sie kichy a tu wyszła całkiem fajna płyta więc tym bardziej ciekaw jestem najnowszej.

: 24-06-2007, 23:44
autor: Paranoik
Dla mnie Black Mass lepszy, jakoś wszystko jest wyrazistsze. Nowa płyta natomiast ma fajny klimat dawnych wydawnictw. Wywalił bym utwory Morbida i cover Kata, a dodał ze dwa Fulmineusa i słuchało by się tego dużo lepiej.

Wszyscy tak kładziecie lache na Besatt po Hellstorm, a tak na prawde to wydali w tym czasie jednego długograja, epke i dwa splity. Ogromny ten okres 'spedalenia'. Tym bardziej że jakiś tam niższy poziom miała tylko SFS

: 29-06-2007, 21:57
autor: Paranoik

: 01-07-2007, 20:08
autor: TORTURER
Podobnoz teraz na bebnach u nich gra Marek z Throneum.

: 01-07-2007, 22:33
autor: Wieczor
Podobno wystarczy wejść na stronę Besatt i sie upewnić.

: 02-07-2007, 16:53
autor: TORTURER
Podobno nie warto

: 02-07-2007, 19:31
autor: EM
[quote][i]Wysłane przez TORTURER[/i]
Podobno nie warto [/quote]

ale podobno wtedy juz nie trzeba wiecej pisac podobno

: 02-07-2007, 20:14
autor: TORTURER
niby tak;)

BESATT

: 18-07-2012, 18:43
autor: Maria Konopnicka
Chyba tematu ten zespół nigdy się na tym forum nie doczekał. Nie załapali się na religijny trend, grają prosty, dość melodyjny, klasyczny black metal, wyglądają jak na dzisiejsze czasy groteskowo z tym oldschoolowym corpsepaintingiem. Śledzę ich poczynania od początku i choć żadna ich płyta prawdziwego kuku mi nie zrobiła, to dostarczyła mi kilku dość przyjemnych odsłuchów. Nie inaczej jest z Tempus Apocalypsis, która wyszła niedawno za sprawą Witching Hour.
Nie jest trendy, nie wnosi nic nowego ale któryś już raz kręci się ta płytka w moim odtwarzaczu i sam nie wiem czemu, nie chce mi się wymieniać jej na inną. Szybkie tempa, sporo melodyjnych, prostych patentów, wulgarny, dobry wokal! Do tego przejrzyste, ale dość surowe brzmienie sprawia, że o wiele przyjemniej słucha mi się Bytomian niż ostatnich, plastikowych krążków Dark Funeral. O!

Jeszcze okładkę wkleję:

Obrazek

Re: BESATT

: 18-07-2012, 18:50
autor: Scaarph
bardzo lubię, dwie pierwsze płyty na pamięć, dwie kolejne znam ciut słabiej, a reszty chyba nawet nie słyszałem, jakoś tak wyszło. od dawna powtarzam sobie, że uzupełnię dyskografię na cd, ale jakoś mi to topornie idzie. w każdym bądź razie ja tam lubię taki black metal, prostsze struktury, bezpośredniejszy, nieprzeegzaltowany. zajebiste granie i tyle. idę wygrzebać kasety z in nomine satanas i hail lucifer (kawałek war rozkurwia!).

Re: BESATT

: 18-07-2012, 18:54
autor: Morph
Hail Lucifer jest zjawiskowy, natomiast Hellstorm (chyba tak to się nazywało?) to z tego co pamiętam jedna z najciekawszych płyt z BM, które wyszły nad Wisłą. Reszta słabiej lub lepiej, ale poniżej pewnego - bardzo dobrego - poziomu nigdy nie zeszli.

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:19
autor: twoja_stara_trotzky
typowa muzyka siermiężna :D

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:23
autor: Maria Konopnicka
Jestem zaskoczony, że pojawiły się jakieś pozytywne wpisy. Trotzkiego pomijam bo jak zwykle troluje - jestem pewien, że nie słyszał w całości żadnej ich płyty, a opinię wyrobił sobie na podstawie kilku zdjęć i fragmentów, które przesłuchał na youtube ze swojego laptopa podczas sobotniego dyżuru w redakcji :) Był smutny, bo wszyscy poszli do domu oglądać mecz Polska:Czechy i wpisał "Be sad" i wyskoczyło mu Besatt - fragment koncertu kręconego komórką, którą ktoś wysunął z kibla stojąc nad pisuarem. "What the fuck?" - mruknął Trotzky pod nosem i po 6 sekundach przełączył na: :)) Teraz zobaczył temat i postanowił się wypowiedzieć, bo przecież zna Besatt :))

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:25
autor: twoja_stara_trotzky
oczywiście, że nie słuchałem żadnej płyty Besatt w całości, musiałbym mieć nieźle zrytą psychikę, aby tracić życie na słuchanie płyt Besatt :D

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:30
autor: Maria Konopnicka
Ty nie lubisz black metalu, a oni na dodatek nie są ani modni ani kultowi, więc to nic dla Ciebie. :)

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:31
autor: Karkasonne
W pierwszej płycie zasłuchiwałem się na kasecie mając 15 lat, na kompletnie przedpotopowym walkmanie i słuchawkach zakupionych w kiosku, albo na magnetofonie. Wtedy znaczyła dla mnie wiele i bez problemu zatapiałem się całkowicie w tamtym klimacie, który pewnie obiektywnie jest szczytem naiwności, ale kogo to obchodzi, jeśli sprawia przyjemność. Nigdy nie słyszałem już innej płyty.

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:37
autor: twoja_stara_trotzky
Maria Konopnicka pisze:Ty nie lubisz black metalu, a oni na dodatek nie są ani modni ani kultowi więc to nic dla Ciebie :)
bardzo lubię black metal :D
po prostu mam dobry zmysł selekcji :D

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:49
autor: Maria Konopnicka
Napisz tytuły trzech black metalowych albumów, które zrobiły na Tobie największe wrażenie w ciągu ostatnich pięciu lat :) Przedostatni Satyricon, ostatni Behemoth... jeszcze trzeci Ci został. Podpowiadam - Turbowolf to nie black metal, Kartoflak też nie do końca :))

Re: BESATT

: 18-07-2012, 19:51
autor: Czesław
Jakoś zawsze mi ten zespół siedział, lubię sobię od czasu do czasu zapuścić i nie rozumiem Cię Scarpah że się tak na kompakty upierasz, przecież ten zespół świetnie sprawdza sie z kaset! Poprzednia jakoś mi nie podeszła, ale trzeba by jej dać jeszcze jakąś szansę, natomiast nieco wcześniejsze Triumph of Antichrist jest wręcz wyśmienita!

Re: BESATT

: 18-07-2012, 20:02
autor: pr0metheus
mam sacrifice for satan i czasem sobie puszcze,wczesniej debiutu troche sluchalem i to chyba tyle. szalu nie ma,sredniaczek