PENTAGRAM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:15

a umiesz wiazac buraki po 10 w jeden peczek? :)
woodpecker from space
Maria Konopnicka

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:17

Błagam gdzie IRON CLAW a gdzie PENTAGRAM? Nie te zasługi, nie ta klasa, nie ta oryginalność. Nikt nie twierdzi, że w latach 70-tych nie było kapel, które wpisywały się w nurt post-sabbathowski. Wprost przeciwnie - takich kapel było pewnie sporo - tyle, że to właśnie PENTAGRAM w ramach tego stylu stworzył coś swojego, oryginalnego. Zresztą, nie ma o co kruszyć kopii - wystarczy posłuchać.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:19

Drone pisze:http://www.youtube.com/watch?v=Sq2vl99iIEc

Okolice 0:44 - nóżka tupie.
Okolice 1:04 - nóżka do tyłu.

Potrafisz tak?
A ty umiesz tak?
Obrazek
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:20

Triceps, sluchasz takiej muzyki?
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:21

IRONMIL pisze:Błagam gdzie IRON CLAW a gdzie PENTAGRAM? Nie te zasługi, nie ta klasa, nie ta oryginalność. Nikt nie twierdzi, że w latach 70-tych nie było kapel, które wpisywały się w nurt post-sabbathowski. Wprost przeciwnie - takich kapel było pewnie sporo - tyle, że to właśnie PENTAGRAM w ramach tego stylu stworzył coś swojego, oryginalnego. Zresztą, nie ma o co kruszyć kopii - wystarczy posłuchać.
Maria, ze tak zapytam, kiedy poznales ten PENTAGRAM, a kiedy IRON CLAW? Znasz np. taka nazwe jak High Tide?
Riven pisze:Triceps, sluchasz takiej muzyki?
Jakiej, nie widze tuby bo mam blokade.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:21

no OMD
(tam byl link do utworu Electricity)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:23

Riven pisze:no OMD
Slucham roznej muzyki, ale akurat za OMD nie przepadam. Nowa plyta zebrala dobre recenzje, ale jakos nie mialem okazji posluchac. Ale plyte "Architecture & Morality" z 1981 jestem w stanie zaakceptowac, chociaz czas sie nie obszedl z nia zbyt dobrze.
Ostatnio zmieniony 21-04-2011, 09:25 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:24

pytalem bo Maria zasugerowal ze tego sluchasz. szkoda, fajny bicior : - )
this is a land of wolves now
Maria Konopnicka

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:26

Triceratops pisze:Prawda jest taka Mario ze w latach 70 "takich" zespolow bylo na peczki. Zaraz zapytasz o co chodzi w tych "takich" wiec ci wyjasniam: takich ktore teoretycznie graly znakomita, nowatorska czy nawet zwyczajnie na czasie i doskonale wpasowujaca sie w owczesne trendy muzyke, ale jednak dzisiaj malo lub wrecz karygodnie nieznane z roznych nieokreslonych powodow. Zreszta np wlasnie Raf wlepil jeden z takich, istniala ta nazwa w twojej swiadomosci laika wczesniej?
Oczywiście masz rację - było dużo zespołów, "ktore teoretycznie graly znakomita, nowatorska czy nawet zwyczajnie na czasie i doskonale wpasowujaca sie w owczesne trendy muzyke, ale jednak dzisiaj malo lub wrecz karygodnie nieznane z roznych nieokreslonych powodow". PENTAGRAM jednak grał znakomitą muzykę nie teoretycznie, ale praktycznie - może i wpisywał się w ówczesne trendy, ale robił to na tyle "po swojemu", że wciąż jest aktualny. Poza tym w odróżnieniu od IRON CLAW jest zespołem znanym. Chyba każdy kto choć trochę orientuje się w scenie doom/stoner zna PENTAGRAM - IRON CLAW już niekoniecznie.
Triceratops pisze:Tak poza tym to o co konkretnie chodzi, ze po prostu musze uznac, ze Pentagram to znakomity, nowatorski i jaki tam jeszcze sobie zechcesz/zechcecie band i wtedy wszystko bedzie cacy?
Chodzi o to, że to wyjątkowa kapela, której nie powinno wrzucać się do jednego worka z "pęczkami innych, podobnych kapel".
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:28

Riven pisze:pytalem bo Maria zasugerowal ze tego sluchasz. szkoda, fajny bicior : - )
Bo Maria szuka okazji zeby zdeprecjonowac wartosc moich wypowiedzi poprzez sluchanie z jego punktu widzenia bezwartosciowej czy smiesznej muzyki, co wg jego mniemania przy jego koneserskim guscie dodatkowo mnie pograzy. :)
woodpecker from space
Maria Konopnicka

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:35

Triceratops pisze:Maria, ze tak zapytam, kiedy poznales ten PENTAGRAM a kiedy IRON CLAW? Znasz np. taka nazwe jak High Tide?
PENTAGRAM poznałem w 1994 roku. IRON CLAW dopiero kilka lat temu, High Tide znam nie tylko z nazwy, ale i z ich drugiej płyty, którą zakupiłem sobie w zeszłym roku. :) Do czego zmierzasz?
Triceratops pisze:Bo Maria szuka okazji zeby zdeprecjonowac wartosc moich wypowiedzi poprzez sluchanie z jego punktu widzenia bezwartosciowej czy smiesznej muzyki, co wg jego mniemania przy jego koneserskim guscie dodatkowo mnie pograzy. :)
Ależ ja nie zamierzam niczego deprecjonować - dla mnie OMD jest tak samo wartościowe jak dla Ciebie SODOM. Różnica między nami jest tylko taka, że ja miękkiego popu z tandetnymi klawiszami nigdy nie zrozumiałem, a Ty jesteś ekspertem od metalu, ale z niego już wyrosłeś ponieważ rozwój tej muzyki nie nadążył za rozwojem Twojej osobowości. :)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:42

IRONMIL pisze:PENTAGRAM jednak grał znakomitą muzykę nie teoretycznie, ale praktycznie - może i wpisywał się w ówczesne trendy, ale robił to na tyle "po swojemu", że wciąż jest aktualny.
Nie wiem Maria na ile siedzisz w tamtych czasach, konkretnie starym rocku zeby postawic taka teze ale i tak wydaje sie ona mocno naciagana. Oczywiscie rozumiem pozycje, ktora przyjales, jakiegos maniakalnego fana, ktory bedzie zawsze i wszedzie bronil i pial z zachwytu mimo wszystko ale jest to mocno oderwane od rzeczywistosci. Zespolow, ktore robily po swojemu i sie wpisywaly w owczesne trendy bylo sporo i nie jest to zaden wyznacznik czegokolwiek. Znasz taki zespol White Noise? To co oni wyprawiali (chyba longinus przynajmniej ich kojarzy i trocki) wyprzedzalo swoja epoke pod kazdym wzgledem a kto o nich dzisiaj slyszal oprocz garstki maniakow i eksploratorow starej muzyki?
IRONMIL pisze:Poza tym w odróżnieniu od IRON CLAW jest zespołem znanym. Chyba każdy kto choć trochę orientuje się w scenie doom/stoner zna PENTAGRAM - IRON CLAW już niekoniecznie.
Swietny argument. Od kiedy to "znanosc" jest jakims argumentem czy kryterium oceny? Wlasnie napisalem o tym wyzej. Zreszta jak bardzo znany jest Pentagram? Jak linkin Park, Limp Bizkit czy moze jak Cradle Of Filth albo Dimmu Borgir? Jest znany bardziej od tych zespolow?
IRONMIL pisze:Chodzi o to, że to wyjątkowa kapela, której nie powinno wrzucać się do jednego worka z "pęczkami innych, podobnych kapel".
Marysiu tlumaczylem, ci ze wyjatkowych kapel bylo na peczki, rozumiem egzaltacje ale jej nie podzielam. Jest sporo wyjatkowych zespolow, ktore z dziwnych powodow nie odniosly (naleznego im) sukcesu ale jakos nie przeszkadza mi to do wrzucania ich do tych peczkow wlasnie.
IRONMIL pisze:PENTAGRAM poznałem w 1994 roku. IRON CLAW dopiero kilka lat temu, High Tide znam nie tylko z nazwy, ale i z ich drugiej płyty, którą zakupiłem sobie w zeszłym roku :) Do czego zmierzasz?
Do niczego, pytam z ciekawosci.
IRONMIL pisze:ależ ja nie zamierzam niczego deprecjonować - dla mnie OMD jest tak samo wartościowe jak dla Ciebie SODOM
A skad to niby masz pojecie jak wartosciowe dla mnie jest Sodom? Z tematu o Warpath czy moze skad inad wydedukowales? Jezeli zarobiles takie zalozenie a priori to wychodzi na to, ze jednak powinienes cenic OMD :)
IRONMIL pisze:Różnica między nami jest tylko taka, że ja miękkiego popu z tandetnymi klawiszami nigdy nie zrozumiałem, a Ty jesteś ekspertem od metalu, ale z niego już wyrosłeś ponieważ rozwój tej muzyki nie nadążył za rozwojem Twojej osobowości :)
Roznica miedzy nami jest taka, ze ja sie po prostu nie ograniczam do metalu i nie zakladam sztucznych klapek na uszy, bo uwazam to za kretynstwo i dlatego dzisiaj nie musze ze zdziwieniem odkrywac takich cudow muzyki niemetalowej jak Roxy Music, Neil Young czy Flaming Lips i konstatowac ile to lat sie zylo w niewiedzy, ze istnieje inna zajebista muzyka. :)

Kazda muzyke da sie zrozumiec a czy klawiszowa tandeta jest gorsza od patatajowatej, kwadratowej germanskiej tandety to juz kwestia sporna, po prostu chcesz powiedziec, ze hemoroidy sa lepsze od stulejki. :)
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 09:56

Triceratops pisze:Marysiu tlumaczylem, ci ze wyjatkowych kapel bylo na peczki, rozumiem egzaltacje ale jej nie podzielam. Jest sporo wyjatkowych zespolow, ktore z dziwnych powodow nie odsniosly (naleznego im) sukcesu ale jakos nie przeszkadza mi to do wrzucania ich do tych peczkow wlasnie.
To jest oczywiście truizm, ale co z tego ma wynikać w temacie Pentagram? Że inni byli równie dobrzy i też 5 osób o nich słyszało? Różnica między P i Choćby wymienionymi HT i IC jest taka, że Pentagram 1) Jest zespołem aktywnym do dziś, czego nie można powiedzieć o wielu zajebistych kapelach z tych czasów, jak choćby Hight Tide 2) Był okresowo jakoś tam znany, przynajmniej w Stanach i w swojej niszy.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Maria Konopnicka

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:08

Triceratops pisze:Nie wiem Maria na ile siedzisz w tamtych czasach, konkretnie starym rocku zeby postawic taka teze ale i tak wydaje sie ona mocno naciagana. Oczywiscie rozumiem pozycje, ktora przyjales, jakiegos maniakalnego fana, ktory bedzie zawsze i wszedzie bronil i pial z zachwytu mimo wszystko ale jest to mocno oderwane od rzeczywistosci. Zespolow, ktore robily po swojemu i sie wpisywaly w owczesne trendy bylo sporo i nie jest to zaden wyznacznik czegokolwiek. Znasz taki zespol White Noise? To co oni wyprawiali (chyba longinus przynajmniej ich kojarzy i trocki) wyprzedzalo swoja epoke pod kazdym wzgledem a kto o nich dzisiaj slyszal oprocz garstki maniakow i eksploratorow starej muzyki?.
Absolutnie nie siedzę mocno w starym rocku - moja wiedza o zespołach z lat 70-tych jest bardzo powierzchowna. Znam jednak od lat PENTAGRAM, co również może przemawiać za tym, że w jakiś sposób wybił się on na tle innych zespołów. Nie trzeba być koneserem i ekspertem od rocka lat 70-tych, żeby znać PENTAGRAM. Powiedziałbym, że jest to jedna z bardziej znanych, podstawowych wręcz kapel tego nurtu. Coś jednak musiało o tym przesądzić. Dlatego nie zgadzam się z Twoim twierdzeniem - że to "kapela jakich było na pęczki".
White Noise nie znam - być może wyprzedzili epokę, być może mieli niepowtarzalny styl - tyle, że z jakichś powodów nie miałem okazji poznać ich płyt. Z jakichś powodów znają ich na tym forum dwie czy trzy osoby. I wreszcie z jakiś powodów PENTAGRAM znają wszyscy.
Triceratops pisze:Swietny argument. Od kiedy to "znanosc" jest jakims argumentem czy kryterium oceny? Wlasnie napisalem o tym wyzej. Zreszta jak bardzo znany jest Pentagram? Jak linkin Park, Limp Bizkit czy moze jak Cradle Of Filth albo Dimmu Borgir? Jest znany bardziej od tych zespolow?
Oczywiście, że "znaność" to żaden argument w kontekście wartości muzyki. Dlatego stwierdziłem wcześniej, że nie warto się spierać o to czy PENTAGRAM jest zespołem wyjątkowym czy jednym z wielu. Wystarczy posłuchać.
Triceratops pisze:A skad to niby masz pojecie jak wartosciowe dla mnie jest Sodom? Z tematu o Warpath czy moze skad inad wydedukowales?
Kilkakrotnie podkreślałeś, że SODOM to skrajne gówno, którym się podniecałeś jak byłeś dzieciakiem. Zresztą pisałeś też, że 99 proc. metalu w ogóle to gówno. :)
Triceratops pisze:Roznica miedzy nami jest taka, ze ja sie po prostu nie ograniczam do metalu i nie zakladam sztucznych klapek na uszy, bo uwazam to za kretynstwo.
Ja też się do niczego nie ograniczam - słucham i poznaję taką muzykę na jaką mam aktualnie ochotę. :) Przechodzę różne fascynacje, ale najczęściej do starych płyt wracam i z niczego nie wyrastam.
Triceratops pisze:i dlatego dzisiaj nie musze ze zdziwieniem odkrywac takich cudow muzyki niemetalowej jak Roxy Music, Neil Young czy Flaming Lips i konstatowac ile to lat sie zylo w niewiedzy, ze istnieje inna zajebista muzyka. :)
Ja też nie muszę, ale robię to z przyjemnością... i absolutnie nie żałuję, że poznaję wspominanych przez Ciebie twórców dopiero teraz. Całe życie poznawał będę nowe płyty i nowe zespoły - także te, które nowe nie są bo nagrywały 30 czy 40 lat temu.
Triceratops pisze:Kazda muzyke da sie zrozumiec a czy klawiszowa tandeta jest gorsza od od patatajowatej , kwadratowej germanskiej tandety to juz kwestia sporna, po prostu chcesz powiedziec, ze hemoroidy sa lepsze od stulejki. :)
Tandeta pozostanie tandetą, ale jedną tandetę można lubić a drugiej nie. Filmy z Sylvestrem Stallone z lat 80-tych to tandeta, ale mimo wszystko lubię sobie obejrzeć Rockiego, Rambo czy Cobra. Seriale brazylijskie to też tandeta, a wcale nie mam ochoty oglądać "Niewolnicy Isaury" czy "W kamiennym kręgu". :)
Ostatnio zmieniony 21-04-2011, 10:23 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:24

Drone pisze:W życiu. IRON CLAW - choć bardzo fajny - nie dorównuje PENTAGRAM ani rozmachem, ani wizją, ani oryginalnością. Przecież to oni zaczęli swą karierę od odgrywania kawałków z jedynki BLACK SABBATH na koncertach.
Ale ja nie zamierzam tu roztrząsać, kto był bardziej wizjonerski, oryginalny, ważny dla metalu bo to sprawa oczywista, natomiast podałem przykład, że Pentagram, obok Black Sabbath, wcale nie był JEDYNYM zespołem tego typu, jak wcześniej napisałeś, bo to jakby napisać, że Entombed był jedynym deathmetalowym zespołem w Szwecji na przełomie 80/90 tych, trochę nie tak po prostu.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:28

IRONMIL pisze:Absolutnie nie siedzę mocno w starym rocku - moja wiedza o zespołach z lat 70-tych jest bardzo powierzchowna.
Im wiecej jakis gatunek znasz tym wiecej widzisz takich analogii. Eksplorujac lata 70 czlowiek sie co chwila dziwi " jak taki zespol moze pozostawac nieznany?"
IRONMIL pisze:White Noise nie znam - być może wyprzedzili epokę, być może mieli niepowtarzalny styl - tyle, że z jakiś powodów nie miałem okazji poznać ich płyt. Z jakiś powodów zna ich na tym forum dwie czy trzy osoby.
Pewnie dlatego, ze nie grali metalu ani nawet hardrocka tylko dla wiekszosci niestrawna mieszanke trzaskow, dronow, psychodelii i zapetlonych bitow. W 1969 roku!!
IRONMIL pisze:I wreszcie z jakiś powodów PENTAGRAM znają wszyscy.
Polemizowalbym, ale niech ci bedzie. :) Riven zna, bo wyszla ostatnia plyta, a Castor pewnie jednak nie zna. :)
IRONMIL pisze: Dlatego stwierdziłem wcześniej, że nie warto się spierać o to czy PENTAGRAM jest zespołem wyjątkowym czy jednym z wielu
No ciekawe, to pewnie znowu ja sie kloce o to, ze nie jest wyjatkowy. :)
woodpecker from space
Maria Konopnicka

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:31

Raf pisze:Ale ja nie zamierzam tu roztrząsać, kto był bardziej wizjonerski, oryginjalny, ważny dla metalu bo to sprawa oczywista, natomiast podałem przyklad, że Pentagram, obok Black Sabbath, wcale nie był JEDYNYM zespołem tego typu, jak wcześniej napisałeś, bo to jakby napisać, że Entombed był jedynym deathmetalowym zespołem w Szwecji na przełomie 80/90 tych, trochę nie tak po prostu.
...ale tu nikt nie twierdził, że to jedyny zespół tego typu, bo przecież jasne jest, że Black Sabbath zainspirował i inspiruje setki kapel, które nawiązuję do nich swoją stylistykę. Chodzi o to, że PENTAGRAM to nie zespół jakich było na pęczki, jest kapelą wyjątkową, wnoszącą do muzyki coś wartościowego i indywidualnego.
To tak jakby Triceps napisał, że zespołów takich jak ENTOMBED było na pęczki, a później zaczął wymieniać trzecioligowe kapele z tamtego okresu, które rzeczywiście poruszały się w tej samej stylistyce.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18633
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:39

IRONMIL pisze:Kilkakrotnie podkreślałeś, że SODOM to skrajne gówno, którym się podniecałeś jak byłeś dzieciakiem.
Jezeli kilkukrotnie to z pewnoscia nie bedzie problemem znaleznieniem kilku stosownych cytatow. Ale wystarcza nawet 2-3, bo tez jestem ciekawy. W odniesieniu do ostatnich plyt to moze i bym sie zgodzil, ale jakos nie przypominam sobie zebym w ogole tak pisal.
IRONMIL pisze:Zresztą pisałeś też, że 99 proc. metalu w ogóle to gówno. :)
Trocki tez pisal i co z tego? :)
IRONMIL pisze:ja też się do niczego nie ograniczam - słucham i poznaję taką muzykę na jaką mam aktualnie ochotę :) Przechodzę różne fascynacje, ale najczęściej do starych płyt wracam i z niczego nie wyrastam
Ja ciagle marysiu droga slucham starych plyt z metalem, ktore posiadam, wiecej nawet plyt, ktorych juz od dawna nie slucham jakos nie moge sprzedac. Przechodze kilka razy dziennie obok plyt Furbowl czy Defiance i sie zastanawiam po cholere je trzymam i ,ze dawno ja mialem wypchnac ale jakos nie mam odwagi. Oczywiscie przechodze tez obok plyty Human League "Dare!" z 1981 roku, ktora stoi gdzies obok i wcale mi z tego powodu nie jest zle.
IRONMIL pisze:ja też nie muszę, ale robię to z przyjemnością... i absolutnie nie żałuję, że poznaję wspominanych przez Ciebie twórców dopiero teraz. Całe życie poznawał będę nowe płyty i nowe zespoły - także te, które nowe nie są bo nagrywały 30 czy 40 lat temu.
Mozliwe, ale czasami sie poznaje taka rzecz, ze sie potem zaluje, ze tak pozno, niestety z kazdym dniem czasu mamy coraz mniej trwoniac go na przesluchiwanie metalowej setnej kalki dwudziestego sobowtora siedemnastej kopii. Dlatego sie dziwie, dlaczego np ignorujesz moje zapytania o Yanna Tiersena. Potem placzom nie bedzie konca. Jak z Vicem Chesnuttem, dobrym kumplem.
IRONMIL pisze:Tandeta pozostanie tandetą, ale jedną tandetę można lubić a drugiej nie. Filmy z Sylvestrem Stallone z lat 80-tych to tandeta, ale mimo wszystko lubię sobie obejrzeć Rockiego, Rambo czy Cobra. Seriale brazylijskie to też tandeta, a wcale nie mam ochoty oglądać "Niewolnicy Isaury" czy "W kamiennym kręgu" :)
Ja uwielbiam stare filmy i lata 80. Tylko kwestia jest dlaczego sie upierasz, ze twoja tandeta to filmy ze stallonem a moja niewolnica isaura, bo moze byc tak, ze jest dokladnie odwrotnie. :)

W tym aspekcie i z tej strony np wielki szacun ode mnie dla usera conflagratora, ze w tych niepomyslnych dla Duran Duran czasach :))) potrafil siegnac po "Rio" Duran Duran, napisac to co napisal a potem siegnac po nowa i zbadac kolejne. I mimo tego, dodatkowo jest w tej komfortowej sytuacji, ze jemu akurat nikt nie zarzuci, ze slucha tandety i nikt mu nie zarzuci na ramiona jedwabnego szala ani nie wcisnie bukiecika do reki :) no bo jak.
woodpecker from space
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 10:45

IRONMIL pisze:
Raf pisze:Ale ja nie zamierzam tu roztrząsać, kto był bardziej wizjonerski, oryginjalny, ważny dla metalu bo to sprawa oczywista, natomiast podałem przyklad, że Pentagram, obok Black Sabbath, wcale nie był JEDYNYM zespołem tego typu, jak wcześniej napisałeś, bo to jakby napisać, że Entombed był jedynym deathmetalowym zespołem w Szwecji na przełomie 80/90 tych, trochę nie tak po prostu.
...ale tu nikt nie twierdził, że to jedyny zespół tego typu, bo przecież jasne jest, że Black Sabbath zainspirował i inspiruje setki kapel, które nawiązuję do nich swoją stylistykę. Chodzi o to, że PENTAGRAM to nie zespół jakich było na pęczki, jest kapelą wyjątkową, wnoszącą do muzyki coś wartościowego i indywidualnego.
To tak jakby Triceps napisał, że zespołów takich jak ENTOMBED było na pęczki, a później zaczął wymieniać trzecioligowe kapele z tamtego okresu, które rzeczywiście poruszały się w tej samej stylistyce.
Ale biorąc pod uwagę lata 70-te, Pentagram ze swoimi paroma singlami i demówkami to była zdecydowanie bardziej szuflada Iron Claw niż Black Sabbath, podejrzewam że był raczej znany głownie lokalnie w Stanach, w każdym razie żadna wielka popularność, w Polsce usłyszało się o nich gdzieś w połowie lat 80-tych na fali popularności doom metalu i zespołów jak St.Vitus czy Trouble. Lata 80-te u Pentagram i obecne to rzeczywiście trochę inna bajka, tu się nie kłócę, trudno ich pomijać mówiąc o doomie.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: PENTAGRAM

21-04-2011, 11:02

Oczywiście że 70- to bardziej format IC bo to były początki ekipy Lieblienga. BS było już zespołem nieporównywalnego formatu, ale o tym "lokalnie w Stanach", to piszesz jakby to równie dobrze mogło być "lokalnie w Azerbejdżanie". ;) Co do Pentagram w 80-tych, pełna zgoda. Możnaby nawet wysunąć tezę, że w powszechnej percepcji Penta jest zespołem z lat 80-tych.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
ODPOWIEDZ