In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

15-06-2008, 23:48

In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]


Obrazek

Dobra panowie i pani ( wiadomo o kogo chodzi ; ) ). Czas na nastepny wypiard z BM kosmosu. Krotkie info: Nefas z Urgehal znudził się już skowyczeniem "Satanic Black Metal In Hell" i postanowił troche o ciemnościach i krasnoludach poryczeć. Wszystko utrzymane w podniosłym tonie potegi młota Thora. Jeśli poruszacie się w rejonach Hollenthon, to dodajcie do tego tone gwoździ, stalowe miecze, gitarowe pasaże rodem z Dream Theater, wściekły wokal Nefasa i podgrzejcie do 666 stopni Celsjusza. Płyta niestety czasem zahacza swoim patosem i symfoniką o rejony Dimmu (niektórym już pewnie ochota na słuchanie przeszła), ale robi to z umiarem, dzięki czemu nie powoduje rzygów horyzontalnych.

Do obadania na myspace:
http://www.myspace.com/inlinguamortua

Tak tylko dodam, dla podsycenia atmosfery, za myspace: "The first album, "Bellowing Sea - Racked by Tempest" is lyrically a mix of Van der Graaf Generators "A Plague of Lighthouse keepers" from their 1971 album Pawn hearts, Dante's "Inferno" and Homer's "Odyssey" ".

Są tam też nowe sample, które wg mnie brzmią jeszcze ciekawiej, niż płyta z poprzedniego roku.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

18-06-2008, 14:30

Drone pisze:Hmm, hmm. Słucham, ale mam wątpliwości, czy nie za mało wychylili się z lasu?
pewien progres jest;) Zwlaszcza na tych nowych kawalkach. Ja im kredyt zaufania dalem, bo bardzo dobrze sie tego slucha.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4400
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

26-06-2008, 23:39

dobra plyta jest...
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

26-06-2008, 23:49

slucham - jest niezle. moze byc zajebiscie.

brzmienie z myspace oczywiscie ssie, ale podoba mi sie sound bebnow
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

26-06-2008, 23:54

Też sobie słucham, nie z myspace, na razie jestem bardzo mocno na nie. Brzmienie bębnów ssie, ilość klawiszy ssie, atmosfera ssie, patos wkurwia, monotonne wokale wkurwiają, może później będzie lepiej, na razie się zastanawiam co się Skautowi stało, że takie średniawki promuje.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

26-06-2008, 23:58

a mnie sie te 2 tracki, ktore przesluchalem podobaja. bez erekcji, ale calkiem milo.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

26-06-2008, 23:59

Riven pisze:a mnie sie te 2 tracki, ktore przesluchalem podobaja. bez erekcji, ale calkiem milo.
No właśnie, a ja oczekiwałem czegoś brutalnego, szorstkiego i nieprzyjemnego, a dostaję miłą papkę. Wolę nowe Avsky, o którym zresztą jakoś niedługo coś skrobnę, podobnie jak o świetnym debiucie Aosoth.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

27-06-2008, 00:02

eee, po tym opisie to ja nie widze powodu, zeby oczekiwac czegos brutalnego i szorstkiego. poza tym az tak mietko wcale nie jest. pare zlych riffow bylo. klawisze i 'progresywne' patenty momentami przegiete, ale na razie nie bylo nic mdlacego.

poslucham moze w lepszej jakosci niz 96kbps (czy ile tam jest na myspace), to zobacze. do Prometheus to to raczej startu nie ma ; )
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

27-06-2008, 07:20

Drone pisze:
Morph pisze:podobnie jak o świetnym debiucie Aosoth.
Brać?
Ja bym się nie zastanawiał. Tyle tylko, że nie uświadczysz tam ani naleciałości Van Der Graaf Generator, zapatrzenia w Deathspell Omega ani "dojrzałego i zdystansowanego podejścia do tematu BM". Dostaniesz za to kurewsko wściekłą płytę. Powiedziałbym więcej, jest to prawie tak dobre jak Antaeus. Na wszelki wypadek sobie gdzieś znajdź najpierw i przesłuchaj, żeby nie było potem.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

27-06-2008, 10:42

Morph pisze:Też sobie słucham, nie z myspace, na razie jestem bardzo mocno na nie. Brzmienie bębnów ssie, ilość klawiszy ssie, atmosfera ssie, patos wkurwia, monotonne wokale wkurwiają, może później będzie lepiej, na razie się zastanawiam co się Skautowi stało, że takie średniawki promuje.
ale czego Ty oczekiwales od tej plyty? Przeczytaj sobie opis jeszcze raz. Ja doskonale wiedzialem, ze ten album nie wpasuje sie we wszystkie gusta, ale przeca nie o to chodzi. Plyta wybitna nie jest, ale wg mnie warto na dluzej sie przy tym zatrzymac. Ja po prostu lubie czasem taki "podniosly ton" w muzyce (co prawda, w wiekszosci przypadkow zahacza to o kicz - tutaj nie). Ten patos czasami moze wkurwiac, ale tak jak napisalem jest dawkowany z umiarem. Prometheus to tez nie jest (ba smiem twierdzic, ze nikt nawet nie zrownal sie do poziomu tego krazka), ale Nefas i spolka potrafili wlasny styl tutaj wypracowac. Nowe kawalki maja zajebisty potencjal, wiec z pewnoscia bede ich droge rozwoju obserwowal.

A odnosnie Aosoth albo Avsky - jeszcze nie slyszalem, ale "chetnie przejrze" jak tylko znajde chwile czasa.

Edyta: aha a Ruins wcale sredniawka nie jest.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

22-02-2009, 00:51

za myspace:
The second album is now as good as finished - just the artwork left.
It will be called "salon des refusés".
I put out some mastered tracks which i got from Tom at Strype audio some hours ago.
do posłuchania tutaj: http://www.myspace.com/inlinguamortua

no i bardzo smacznie. Nowe kawałki - jak najbardziej na plus. Wiedziałem, że warto czekać. Swoją drogą, bardzo dobry tytuł płyty.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

04-08-2009, 00:18

Tak przypomnę, bo widzę, że chyba cały nowy album zarzucili na majpejsa. No i przyznam szczerze, że takiego zwrotu po części oczekiwałem. Na razie jest tutaj gęsto, las już dawno opuścili, teraz tylko pytanie czy nie wyszła im z tego progresywna awangardowa groteska. Po pierwszym odsłuchu jest dobrze. Krótko pisząc, czekam na płytkę.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

06-09-2010, 23:38

po wstępnych oględzinach nowej. Jest o piekło lepiej niż na debiucie.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

06-09-2010, 23:46

Drone pisze:Wyszli z lasu na przedmieścia czy od razu do centrum? ;)
rzełbym raczej, że ląd opuścili i wiatr w żagle złapali ;)
Coś tam było! Człowiek!
Karkasonne

Re: In Lingua Mortua - Bellowing Sea - Racked by Tempest [2007]

07-09-2010, 00:18

Opis z pierwszego posta mnie nijak nie zachęca, ale Skaut generalnie dobrej muzyki słucha, więc spróbujemy.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

07-09-2010, 00:20

xyyz pisze:Opis z pierwszego posta mnie nijak nie zachęca, ale Skaut generalnie dobrej muzyki słucha, więc spróbujemy.
bierz się od razu za nową.
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ