BLACK SABBATH

[Metsejmikin]

podoba mi się ta rozpiska, Slayer ma do dyspozycji 28 minut.....nie 25, nie 30, tylko dokładnie 28 ...NASA im tą rozpiskę przygotowywała ????

Reign in blood w całości zagrają

[uglak]

A mam pytanie jaki zakres obejmuje stream i ew. obejrzenie później relacji. Bo chyba nie caly dzień?

Rozumiem, że chcesz zdążyć na 14 minut występu Anthrax? Dobrze, że przylecieli z tego US&A, bo bez tych 14 minut event nie byłby taki sam

[C//A]

Jeśli Ozzy rzeczywiście wyciśnie tę godzinę śpiewania, to uważam, że i tak będzie to wielki wyczyn. Widziałem nagranie z rock and roll hall of fame, i wyglądał jakby z trudem siedział o własnych siłach...

[Headcrab]

Rozumiem, że chcesz zdążyć na 14 minut występu Anthrax?

Przekichane ma ich perkusista, dwa występy jednego dnia.

[Gunman]

Nie no, reklamy w transmisji za którą zapłaciłem to już przegięcie

[NihilSubSole]

Przegięciem to jest dojeżdżanie własnego, niepełnosprawnego męża do ostatniej kropli legendarnej krwi. Fuck you Sharon. Boję się, że na koniec swojej drogi najważniejszy zespół w historii ciężkiej muzyki zostawi niesmaczne wrażenie.

[trup]

Polskie narzekanie... delektujcie się chłopaki. Chociaż przez szklany ekran. Zazdroszczę święta tym którzy tam są. Widziałem już kolesia z naszywka Mgły i w koszulce Kingdom. Są więc Polskie akcenty. Piękny dzień.

[TheDude]

^
Czego innego się spodziewać po czarownicy?

[Żwirek i Muchomorek]

Widziałem nagranie z rock and roll hall of fame, i wyglądał jakby z trudem siedział o własnych siłach...

Dokładnie tak - to nagranie jest przerażające, on tam wygląda jakby nie był w stanie sam do kibla dojść bez pomocy dwóch podtrzymujących go osób. To jest po prostu stary, ciężko chory człowiek. Żal mi go prawdę mówiąc i kibicuję, żeby ten koncert się udał, ale... ja pierdolę. Zobaczyć dawnego idola, kojarzonego zawsze z tym wizerunkiem najebanego świra odgryzającego ptakom głowy, w takim stanie... żal dupę ściska.

Założę się, że będzie to wyglądało tak, że ustawią na scenie jakiś jebutny tron jak z Game of Thrones, a Ozzy będzie tam siedział i stękał coś do mikrofonu. Sharon natomiast będzie przy konsolecie u dźwiękowców pilnowała, żeby przełączali na playback w momentach, gdy Oz wymięka.

Kusiło mnie, żeby wykupić stream, ale w czasie jak Oz będzie wyziewał ducha w Birmimgham, będę oglądał VOIVOD.

Przegięciem to jest dojeżdżanie własnego, niepełnosprawnego męża do ostatniej kropli legendarnej krwi. Fuck you Sharon. Boję się, że na koniec swojej drogi najważniejszy zespół w historii ciężkiej muzyki zostawi niesmaczne wrażenie.

Pośmiertne koncerty DIO jako hologramu już były. Teraz technologia poszła naprzód, więc jeszcze dużo jest możliwe. Może nawet sterowany AI awatar, który reaguje na to co się wokół dzieje i komponuje/śpiewa NOWE piosenki Ozzyego Osbourne'a? Why not? Ten wózek można jeszcze ciągnąć długo po śmierci głównego zawodnika.

[uglak]

Ooo... widzę, że na Strumyku jest darmowy stream - niech stracę, oglądnę sobie.

[hcpig]

Ja nie mogę tego oglądać, serio nie przesadzam, przykro się robi.

[piotraz]

Co aksel zrobił to się nie wymarze już nigdy. Sabbath bloody Sabbath tak zjebac !!!!

[C//A]

[Wojna]

Szczerze myślałem że będzie o 100% gorzej to wyglądało . Całkiem spoko . Szacunek .

[Believer]

Szczerze myślałem że będzie o 100% gorzej to wyglądało . Całkiem spoko . Szacunek .

Nie no, wyszło zajebiście. Nie ma większych.

[olgims]

ja pierdole jaki to był benefis dla niemieckich fanów metalu, ciekaw kiedy szaron ogarnie Resurrection Tour.

[Tatuś]

Jak pożegnanie Freddiego Mercurego z Queen, tylko, że Ozzy jeszcze żyje.

[Dragazes]

Biorąc pod uwagę stan jego zdrowia, to Ozzy wypadł fenomenalnie.
Cieszę się, że Bill również dał radę.
Nie ukrywam, że oglądanie tych dwóch ostatnich występów było momentami wzruszające.

[Gunman]

Co aksel zrobił to się nie wymarze już nigdy. Sabbath bloody Sabbath tak zjebac !!!!

Wokal ma jaki ma a do tego zabrakło mu wyczucia tempa ale plus za wybór dwóch kawalkow z Never say die.