Duszę Wypuścił / Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi

[mipe01]

Jaki kraj, taki Ulver

[TheDude]

^ To jakby porównać Aston Martina z taczką gnoju

[Olo]

Nic tu się nie spastiszowało. Przecież to jest naturalna ewolucja od "Berliner vulkan". Świetny numer. Powinien być nowym hymnem "Strefy tandety".

[Mass-Turbo]

Na stronie Devoted Art Propaganda ruszył pre-order nowego (ostatniego) LP Wędrowców.

[C//A]

Na stronie Devoted Art Propaganda ruszył pre-order nowego (ostatniego) LP Wędrowców.

Jest też estetyzacja tej informacji.

[ggfh]

wiadomo cos na temat wersji cd ?

[Destro]

wiadomo cos na temat wersji cd ?

Pewnie jak zwykle, za dwa lata.

[C//A]

wiadomo cos na temat wersji cd ?

Pewnie jak zwykle, za dwa lata.

Coś tam było pisane na FB Odrazy, że przyszły rok.

[C//A]

W nocy z jutra na pojutrze dwa nowe numery WTZ do odsłuchu u Dunaja i Szubrychta. Po numerze na audycję.

[C//A]

Fajne te nowe numery.
Jak ktoś się spodziewał ciągnięcia wątków Berlinera, to mógł się zdziwić. To niby dwa numery, ale wydaje się "przekrojowo", jeśli chodzi o stylistykę.

[C//A]

Koniec

[PrezydentKosmosu]

O proszę. Krótkie to. Będzie słuchane, choć promocyjny kawałek mnie zniechęcił przyznam szczerze. Dotychczas wszystko co wypuścili łykałem bez popity.

[nicram]

Ogólnie fajne. Trochę takie PRLowskie bym powiedział. Urzekło mnie "życie nie tylko po to jest, by brać" i kilka innych odniesień. A jestem bardzo rozczarowany brakiem "Agawy" bo "Agawa II" to to nie to samo. Chyba spoko ten koniec. Czekam na CD.

[Gumiak]

Bardzo ładne piosenki, więcej melodii niż na ostatnich słabszych długograjach. Berlinera i Korpusu na pewno nie przebili, ale będę wracać.

[Bohdan]

Bardzo uczciwe pożegnanie.

[Believer]

Posłuchałem tego kawałka, niezły pastisz, ale na poważnie nie da się tego słuchać

Czyli miałem rację, że jajca bo na albumie jest sluchalna, inna wersja

[C//A]

Chcę napisać, coś więcej, ale to chwilę zajmie. Na szybko konkluzja jest jedna: to są same hity!

[nagrobek]

o co chodzi w tym zespole, to jest jakies disko dla metaluchow?

[uglak]

Jakich metaluchów? Zwykłe farbowane lisy - nie słyszą nawet, że riffowanie Nergala na PI jest mocno wzorowane na ihsahnowym!

[C//A]

o co chodzi w tym zespole, to jest jakies disko dla metaluchow?

Jeśli chodzi o chodzenie to chyba o nic tu nie chodzi. Goście z legitką black metalowca podbitą za czasów Massemord wychodzą z subkluturowego syndromu sztokholmskiego. Ludzie tego słuchaja i zastanawiają się co oni dalej odpierdolą.
A może kiedyś tak było, a teraz już nie? Na koniec w każdym razie zostają po prostu dobre numery.

Ja to lubię, bo grają patentami i estetykami do których mam sentyment. Jest w tym też coś żywego, czego chce się być częścią. A to dość rzadkie na generalnie smutnej, martwej, odtwórczej scenie. To też rzadkie dla zblazowanego dziada jak ja.

Generalnie to piszę o sobie. Nie wiem, o co tu chodzi:)

Jakich metaluchów? Zwykłe farbowane lisy - nie słyszą nawet, że riffowanie Nergala na PI jest mocno wzorowane na ihsahnowym!

Wiadomo!