Queensryche

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5304
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Queensryche

22-09-2021, 10:10

Przeszukałem tematy i jakoś mi brakuje tego zespołu na Masterfulu. Wiadomo, nie jest to żadna ekstrema (chyba , że mówimy o ich image z lat 80 :D ), ale na pewno jakąś cegiełkę na niwie ogólnie pojętego heavy metalu dołożyli.
Uznani za prekursorów tzw. progmetalu, mieli swoje pięć minut w końcówce lat 80 i początku 90, gdy wychodziły takie kamienie milowe gatunku jak "Operation: mindcrime", "Empire" czy znakomity, acz niedoceniony "Promised Land". W połowie lat 90 ich popularność drastycznie zmalała, a po odejściu serca zespołu - gitarzysty Chrisa DeGarmo, każda kolejna płyta była już łabędzim śpiewem zespołu. Ostatnie lata to opera mydlana pod tytułem Wokalista Geoff Tate kontra reszta świata, i rozłam na dwa zespoły.
Co do Tate'a, wiadomo, metalowy słowik, ale charyzmy i ogromnej skali głosu odmówić mu nie można. Jednych irytuje, drugich zachwyca, dla mnie osobiście bez jego piania nie ma tego zespołu. Todd LaTorre, który go zastępuje, to zdolny, ale tylko, rzemieślnik.
Warto wspomnieć, że w październiku wychodzi nieautoryzowana biografia zespołu:
Obrazek
Niestety, nic nie wiadomo o polskiej wersji.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Kilgore
rasowy masterfulowicz
Posty: 2144
Rejestracja: 21-12-2010, 20:34

Re: Queensryche

22-09-2021, 12:08

Do Promised Land włącznie uwielbiam, z następnej może ze dwa kawałki się bronią plus genialna okładka. Potem dno i metr mułu, włącznie z operation mindcrime II. Howgh.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5304
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Queensryche

22-09-2021, 12:25

Gdy usłyszałem Hear in the now Frontier to się zastanawiałem czy to ta sama grupa. Kompletnie inna muzyka, jakiś postgrunge/alternatywa. Jakby sobie przypomnieli, ze pochodzą przecież z Seattle... Produkcji to do tej pory nie ogarniam. Q2K już mi się bardziej podobała, jakaś bardziej monolityczna i poukładana była, ale pamiętam, że prasę miała nie najlepszą. Co do reszty, to niestety klapa, na siłę to było wszystko nagrywane. Późniejsze konflikty wewnątrz bandu całkiem podłamały ich karierę - ponoć nawet się prali po pyskach...Aha, pamiętam, że na fali gasnącej popularności Tate skonfliktował sie z muzykami Dream Theater, z którymi grali wspólną trasę. Portnoy nawet go od debili wyzywał. Szkoda mimo to tak spektakularnie spierdolonej kariery.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Queensryche

23-09-2021, 00:33

Albumy z nowym wokalistą są bardzo udane.
Awatar użytkownika
Herne the Hunter
postuje jak opętany!
Posty: 642
Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Queensryche

23-09-2021, 09:05

Ten najnowszy chyba najlepszy, przynajmniej w moim odczuciu.
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4979
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Queensryche

23-09-2021, 20:24

Wracam regularnie. Do "Promised Land" włącznie łykam wszystko. To co wyprawiał ze swoim głosem na koncertach Geoff Tate w szczycie formy było niesamowite. Jedynie Diamond i Halford mogli mu podskoczyć.
PENIS METAL
ODPOWIEDZ