Recenzje



  • Feeble Minded / Limits Of Nescient - "Hate feeling / Decadence" 2001 / SPLIT CD
    GRODHAISN PRODUCTION & COPREMESIS RECORDS
    CZECHY

    Feeble Minded / Limits Of Nescient - Hate feeling / Decadence Feeble Minded
    Dziwna ta muzyka Feeble Minded. Generalnie jest to brutalny death metal z dużą dawką elementów gore grindu, ale coś mi tu jednak zajeżdża nieprzyjemnie. Wszystko jest w porządku, gdy chodzi o pracę sekcji rytmicznej (chociaż jej brzmienie mogłoby być choć odrobinę mniej syntetyczne), ładnie też wpasowują się wokale - zróżnicowane od głębokich growli po wysokorejestrowe wrzaski, ale to co stanowi podstawę, czyli gra gitar, już wypada dużo gorzej. Proste, nudne, powtarzalne formy, które w zdecydowanie zbyt wielu momentach popadają z perkusją w monotonne "tupanie". Nie chodzi mi wcale, że Czesi nie grają wirtuozerskich solówek, ale o to, że takie motywy przemielone już zostały przez setki innych bandów. Zdażają się też i wyjątki, kiedy przypierdalają jakoś tak bardziej zdecydowanie i z werwą i to właśnie sprawa, że słucham tych dziwacznych numerów mimo wszystko z pewnym zainteresowaniem. Im bliżej końca tym więcej zdaża się ciekawych momentów na tym materiale, ale prawda jest taka, że będę do tego cd wracał głównie z powodu kolejnego bandu, który się na nim znalazł.
    Limits of Nescient
    Być może niektórzy pamiętają z nimi wywiad na łamach Masterfula, w którym David zapowiadał, iż nowy materiał Limits Of Nescient będzie jeszcze brutalniejszy niż ich drugie demo "Germs of obsession" i trzeba przyznać, że koleś nie rzucał słów na wiatr. Niestety, na miesiąc przed wydaniem tego splitu zespół rozpadł się z powodów bliżej mi nieznanych. Pozostaje zatem cieszyć się już jedynie "Decadence", na którym zostawili po sobie naprawdę miłą dawkę klasycznego, brutalnego death grindu, osadzonego mocno w amerykańskich patentach. Nie można tu mówić o przejawie jakiejś wielkiej oryginalności w ich graniu, ale z pewnością Limits Of Nescient posiadają jakiś swój własny koncept na zmuszenie mojego karku do bardzo intensywnych ćwiczeń. Dojrzałe, rozjeżdżające mózg na placek kompozycje, brzmienie znacznie bardziej zdołowane niż na demówce, sporo połamanego mieszania, trochę oryginalnych smaczków i dodatków - takie materiały to po prostu czysta rozkosz słuchania. Na sam koniec Czesi dorzucili własną wersję tematu z Pulp fiction i jeden numer z sesji do "Germs..", który nie znalazł się na demie, co dziwne bo jest naprawdę wyśmienity. Warto pogrzebać w dystrybucjach za tym materiałem. Szkoda, że nie będzie kontynuacji. Aha... na oryginalnej wersji splitu zespoły są w odwrotnej kolejności co wydaje mi się dużo korzystniejsze.

    Grodhaisn prod.: grodhaisn.cjb.net; Feeble Minded: www.chcipni.zde.cz; Limits Of Nescient: move.to/lonOlo / 5/7,5 Szukaj więcej o Feeble Minded / Limits Of Nescient

Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...