Horde of Worms - "Wormageddon"
2000 / ep
Bloodbucket productions
Kanada
Jeżeli myślicie, że wszystkie metalowe grupy z Kanady grają brutalny death/grind to się oczywiście za bardzo nie mylicie, ale okazuje się, że są też wyjątki. Horda Robali w ciągu niecałych dziesięciu minut rozpętuje bowiem i owszem - brutalne piekło, jednak osadzone dosyć mocno w brzmieniach i klimatach charakterystycznych dla szybkiego black metalu. Całe szczęście nie dostajemy powtórki z norweskiej rozrywki. Chłopcy nie noszą zbroi, a w trosce o swoją cerę nie malują sobie buziek żadnymi pomadami i nie wykrzywiają się nadzwyczaj groźnie, gdy skieruje się na nich aparat fotograficzny. Ba, nawet rogatego stwora wydają się nie czcić w swych wyryczano-wyskrzeczanych lirykusach, a to już dla wielu może być za wiele. Jeśli dodam, że Robale dosyć często przepuszczają swoją muzykę przez death metalową miazgownicę to chyba skutecznie zniechęcę do nich wszystkich poszukiwaczy kultowych sensacyji. Krótko mówiąc - 'Wormageddon' to szybki, brutalny black/death na naprawdę niezłym poziomie, skierowany raczej do nieortodoksyjnych fanów klasycznej rzezi. Ci jednak będą musieli dodatkowo przełknąć fakt użycia jako sekcji rytmicznej programowanych bębnów. Nadmienię, iż jest to dosyć słyszalne i osobnicy bardzo uczuleni na tego typu wynalazki powinni darować sobie próby strawienia tego co Horde of Worms tak ładnie z siebie wydala. W ten prosty sposób grono potencjalnych odbiorców zawęża nam się znacznie i niedługo okaże się, że jedynymi zanteresowanymi są zapaleni spinningowcy, którzy szukają robaków na niedzielny wypad na ryby. A więc drżyjcie płocie, karasie, brzany i sumy - wasi oprawcy szykują wam prawdziwy horror.
www.hordeofworms.com ; wytw.:Bloodbucket Productions, 1 Anglesey Blvd Suite B, Islington, Ontario, Canada M9A 3B2
Olo / 6 Szukaj więcej o Horde of Worms