Recenzje



  • Magenta nails 'zine - "The first nail"

    / #1
    Finlandia
    Stron 48, format A5, xerowany, j.angielski cena 4$
    Początkowo pismo to było newsletterem, ukzały się chba 3 numert. Teemu postanowił robić regularne, pełne pismo. Jakie jest to pismo ? Nieco inne od klasycznych zinów. Nie opanowały go kapele z panujących obecnie trendów. Magenta stara się promować bardziej zakręcony i alternatywny metal (vide Forgotten sunrise, Paradigma, Valle crucis|), ale pojawiają się też rzeczy typowo metalowe - Azaghal, Astray. Wywiady są długie, dokładne, bardzo informatywne. Choć czasem brakuje humoru i luzu. W Magenta nails pojawił się też artykuł o Overkill (gloryfikacja płyty "Horrorscope), polemika redaktorów na temat "Dobrej muzyki". Bardzo ciekawa zresztą, tylko trzeba dobrze znać angielski, by wychwycieć subtelną grę słów. Recenzje są owszem, ale nie spodziewajcie się przeczytać o czymś nowym. Panowie mieli taki kaprys by przedstawić rzeczy nieco starsze, ale ich isteresujące. Nie wiem, czy to dobry wybór... Sumując, zine nieco odmienny, ale wciąż ciekawy. Przydałyby się aktualniejsze recenzje i podziemnych kapel, poprawa jakości zdjęć i grafik, i większy luzik. Poza tym jest ok.

    Teemu Lampinen; Lehdokkipolku 6; 42100 Jamsa; Finland;
    eleanoora@hotmail.com

    / Szukaj więcej o Magenta nails 'zine

Najnowsza recenzja

Sovereign

Altered Realities
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...