Recenzje



  • Sentient Horror - "Ungodly Forms" 2016 / 1CD
    TESTIMONY RECORDS
    USA

    Sentient Horror - Ungodly Forms Powstanie tego zespołu to taka prawie filmowa historia - niejaki Matt Moliti, nauczyciel gry na gitarze w Szkole Rocka i mający już swoje lata fan death metalu zbiera do kupy swoich uczniów i montuje z nimi kapelę, w której oddają hołd starej szwedzkiej scenie. Wisienką na torcie jest fakt, że mastering tego materiału zrobił im sam guru skandynawskiej sceny - Dan Swanö, który określił Sentient Horror jako jeden z najlepszych szwedzkopodobnych projektów ostatnich 20 lat. No cóż, Swanö mogło się to faktycznie spodobać bo podobieństw do Edge Of Sanity nie sposób tutaj nie zauważyć - głównie w znajomo brzmiących melodiach gitar i natarczywym biciu werbla. W dodatku udało się amerykańskiej grupie uzyskać ten specyficzny, sprężysty ciężar właściwy szwedzkim tuzom (ale i np. Gorefest), a w warstwie instrumentalnej, poza wzorową pracą rytmiczną, dostajemy też z dużą klasą pociągnięte solówki. No właśnie - wszystko jest tutaj trochę aż za bardzo podręcznikowe. “Ungodly Forms” spełniłoby doskonale swoją rolę jako zaliczenie projektu ze szwedzkiego death metalu na Uniwersytecie Muzyki Ekstremalnej - gdyby tylko taki istniał oczywiście. Nie usatysfakcjonuje jednak poszukiwaczy muzycznych unikatów. I nie chodzi rzecz jasna o całkiem nową jakość - chodzi o brak nawet drobnych, indywidualnych subtelności (może nawet pozornych wad), które sprawiałyby, że muzykę Sentient Horror odławiałoby się, w miarę wprawnym uchem od całej tłumnej reszty jadącej na staroszwedzkich sentymentach. Tutaj natomiast nawet okładka wygląda jakby grafik sklejał powycinane fragmenty z obrazków Dana Seagrave’a. Wszystko jest ściśle ograniczone ramami przyjętego kanonu i opisane mocno prześwietlonymi już kliszami. Najbardziej pozytywne wrażenie pozostawia po sobie utwór zamykający płytę. Ruszający w walcowatym tempie, rozwijający się do brutalnej mielony w środku i kończący się długim, epickim, instrumentalnym postludium. Przez taką końcówkę może się zdarzyć, że zechce się Wam wcisnąć play na odtwarzaczu więcej niż jeden raz.

    www.facebook.com/sentienthorrorofficial
    testimonyrecords.bandcamp.com
    redefiningdarknessrecords.bandcamp.com/album/sentient-horrorOlo / 6,5 Szukaj więcej o Sentient Horror
  • Multimedia




Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...