Cult Of Fire - "Triumvirat"
2012 / 1cd
Iron Bonehead
Czechy
Cult Of Fire to jest dokładnie ten strzał w dziesiątkę jakiego potrzebowała zdegradowana już dawno do odległej ligi black metalowa scena z Czech. Pozwolę sobie nawet śmiało zaproponować tezę, że to najlepszy zespół naszych południowych sąsiadów, w tym gatunku od czasu pierwszych dwóch płyt Master’s Hammer - i pamiętam tu oczywiście o istnieniu Maniac Butcher, Inferno, Dark Storm czy zawsze wzbudzających uśmiech na twarzy, niczym kolejny odcinek Krecika - Stíny Plamenů czy Trollech. Cult Of Fire mają w sobie ten pierwiastek nieco przerysowanej i teatralnej, ale za to bardzo wciągającej rytualizacji i namiętności zła jaką miało Master’s Hammer czy Root. Potrafią umiejętnie dobierać chłodne, motywy, które świetnie sprawdzają się w monotonicznie przeciąganych, transowych dłużyznach. Mają podpartą świetnymi klawiszami, wzniosłą atmosferę nasączoną jasnymi, post-black metalowymi melodiami, które za chwilę potrafią przejść w cedzone powoli raz za razem, proste, celtic frostowe riffy. Jest to generalnie muzyka zakorzeniona mocno w tradycjach czeskiej sceny black, ale wychodząca mocno naprzeciw słuchacza doświadczonego nowocześniejszymi, także tymi post-metalowymi produkcjami. Cult Of Fire mają po prostu doskonałe kawałki, które są w stanie kupić słuchacza już od pierwszego kontaktu i co raczej rzadkie na scenie czeskiej - mają też zajebisty image, którym potrafią zaintrygować zanim zdążycie usłyszeć pierwsze dźwięki “Triumvirat”. Na jesieni możemy oczekiwać już kolejnego długograja Cult Of Fire i jeżeli będzie to rozwinięcie tego co zaserwowali na debiucie to szykujcie gromnice i kaptury na celebrację miodów i ciar.
www.cultoffire.com; www.facebook.com/pages/Cult-Of-Fire/101579073262511; www.ironbonehead.deOlo / 8,5 Szukaj więcej o Cult Of Fire