Teratosis - "Second Defection" 2008 / EP
SELF-RELEASED
POLSKA
Kilka wersów czytelnie zaśpiewanych na rockowo pobrzmiewającym podkładzie instrumentalnym to trochę za mało, by określić muzykę mianem "experimental death metal". Teratosis stara się zaakcentować swoją odmienność, rozległe inspiracje, robi to jednak na "Second Defection" w zbyt mało odważny sposób. Przyznam, że nie rozumiem pobudek, jakimi kieruje się zespół i nie odpowiada mi sposób w jaki rozwija swoją muzykę. Potrafią grać dobry death metal, co doskonale słychać w pierwszym utworze "Messenger of The Universe". Bardzo pozytywnie odebrałem intensywny, szybki, zwarty, zasobny w zadziorne, chwytliwe riffy otwieracz. Teratosis umiejętnie poruszył moją wrażliwą na tego typu wdzięki naturę. Kolejne utwory już tak mocne nie są. Zespół zwalnia, próbuje tworzyć w bardziej progresywny, złożony sposób i w moim mniemaniu nie wychodzi na tym dobrze. Ciągle słyszę death metal, z tym że zmiękczony kolejnymi próbami ucieczki od bijącej po uszach w pierwszym utworze bezkompromisowości. Na kolejnym krążku Teratosis powinien bardziej zdecydowanie określić swoją tożsamość i jeśli death metal w swojej pierwotnej postaci to dla zespołu za mało, skierować zdecydowanym ruchem muzykę w inne rejony.
www.myspace.com/teratosisRobert Jurkiewicz / 5,5 Szukaj więcej o Teratosis