Recenzje



  • Teratosis - "Second Defection" 2008 / EP
    SELF-RELEASED
    POLSKA

    Teratosis - Second Defection Kilka wersów czytelnie zaśpiewanych na rockowo pobrzmiewającym podkładzie instrumentalnym to trochę za mało, by określić muzykę mianem "experimental death metal". Teratosis stara się zaakcentować swoją odmienność, rozległe inspiracje, robi to jednak na "Second Defection" w zbyt mało odważny sposób. Przyznam, że nie rozumiem pobudek, jakimi kieruje się zespół i nie odpowiada mi sposób w jaki rozwija swoją muzykę. Potrafią grać dobry death metal, co doskonale słychać w pierwszym utworze "Messenger of The Universe". Bardzo pozytywnie odebrałem intensywny, szybki, zwarty, zasobny w zadziorne, chwytliwe riffy otwieracz. Teratosis umiejętnie poruszył moją wrażliwą na tego typu wdzięki naturę. Kolejne utwory już tak mocne nie są. Zespół zwalnia, próbuje tworzyć w bardziej progresywny, złożony sposób i w moim mniemaniu nie wychodzi na tym dobrze. Ciągle słyszę death metal, z tym że zmiękczony kolejnymi próbami ucieczki od bijącej po uszach w pierwszym utworze bezkompromisowości. Na kolejnym krążku Teratosis powinien bardziej zdecydowanie określić swoją tożsamość i jeśli death metal w swojej pierwotnej postaci to dla zespołu za mało, skierować zdecydowanym ruchem muzykę w inne rejony.

    www.myspace.com/teratosisRobert Jurkiewicz / 5,5 Szukaj więcej o Teratosis

Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...