In Aeternum - "The Pestilent Plague"
2000 / 2cd
Necropolis
Szwecja
Jeden z lepszych debiutantów roku 1999 nie kazał czekać fanom na nowego długograja. W rok po ukazaniu się "Forever Blasphemy" Szwedzi przystępują do drugiego ataku o wdzięcznym tytule "The Pestilent Plague". Debiut In Aeternum na własny użytek określałem jako wypadkową twórczości Dissection i Soulreaper (aczkolwiek "Written In Blood" powstało później niż "Forever Blasphemy"). Taki brutalny death metal w stylu amerykańskim, ale nie pozbawiony szwedzkiej finezji. Drugi album pokazuje nam jednak, że Szwedzi grają po swojemu. Zapożyczeń od Dissection tutaj zdecydowanie mniej (a w zasadzie zupełnie ich nie ma), a całość aż kipi od brutalnego grzańska na amerykańską modłę. Chłopaki zwolnili nieco tempo, ale ich numery nabrały jeszcze większej ciężkości. W zasadzie nie ma co się rozwodzić nad "The Pestilent Plague". Obok wspomnianego Soulreaper bohaterowie tej recenzji grają najlepszy amerykański death metal w Skandynawii. Jeśli lubicie takie granie, to sięgnijcie po "The Pestilent Plague", a mi pozostaje przytoczyć tekst z okładki tej płyty: "If You don't enjoy this record, fuck off and die!"
eld / 8 Szukaj więcej o In Aeternum