Nadchodzące premiery

  • Madder Mortem

    RED IN TOOTH AND CLAW

    Wydawca: Dark Essence Records
    Data premiery: 2016-10-28
    NORWAY

    Zaczynali lata temu jako prosty, doomowy band, który z czasem, jak większość kapel tego nurtu, rozwinął się w znacznie bardziej ambitne, progresywne rejony z własną tożsamością. Szósty pełny album zespołu ukazuje się aż 7 lat po swoim poprzedniku "Eight Ways" z 2009, ale muzyka zespołu wciąż nie pozbawiona jest charakterystycznych dla nich, zakręconych elementów, które wydają się być znacznie bardziej przebojowe niż do tej pory. Wybijającym się najmocniej elementem są oczywiście wokale Agnete M. Kirkevaag , która doskonale odnajduje się zarówno w spokojnym, melodyjnym śpiewie, jak i bardziej krzykliwych, agresywnych wokalizach. Jak ona sama wypowiada się przy okazji nowego materiału:

    "Chcemy robić taką muzykę, która zakłada, że słuchacz jest zbyt inteligentny, aby akceptować kradzione pomysły z drugiej ręki schowane w bezpiecznym, komercyjnym opakowaniu i produkcji. Chcemy robić muzykę, która wymaga Twojej uwagi, w którą Ty sam musisz zainwestować, aby ją zrozumieć, ale która ciągle będzie dostarczała Ci świeżych wrażeń za dziesiątym, czy nawet setnym przesłuchaniem. Chcemy robić muzykę, która jest prawdziwa, realna i żywa, która Cię wkurzy, albo przerazi, którą pokochasz lub znienawidzisz, ale nigdy nie pozostawi Cię obojętnym. Tym właśnie jest dla nas 'Red In Tooth And Claw' i mamy nadzieję, że dla Ciebie będzie tym samym. "

    www.facebook.com/pages/Madder-Mortem/10035071567
    maddermortem.bandcamp.com
    www.darkessencerecords.no/artists/madder-mortem
    www.maddermortem.com
    ww.darkessencerecords.no
    www.facebook.com/darkessencerec

    Szukaj więcej o Madder Mortem
  • Multimedia




Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...