7" split niemieckiego Goatblood i ukrywających się za 'rytualnymi' pseudonimami Nuclear Perversions. Strona tych pierwszych, zatytułowana "Rex Judaeorum" zawiera trzy kawałki chaotycznego death/black metalu dla wielbicieli kontynuatorów kultu Ross Bay - idealny prognostyk przed nadchodzącym w maju długograjem dla Dunkelheit. Na drugiej stronie tajemniczy nuclearny duet, na przestrzeni dwóch kawałków oddaje mocz na rany Mesjasza i sieje zamęt ohydnym black/thrash utrzymany również w bitewnym klimacie, ale z większą ilością zwolnień i bardziej thrashowym zacięciem gitar. Rejony mocno przypominające styl Goatpenis, ale też i Deströyer666, Suicidal Winds + różne pochodne Blasphemy. Może niezbyt to nowatorskie, ale odkrywanie nowych rejonów mroku chuligani z Goatblood i Nuclear Perversions pozostawiają post-black metalowym swetrowcom.
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...