Pochodzący z Kansas, jednoosobowy, black/death metalowy projekt tajemniczego KT - Thaumaturgy, od powstania w 2021 roku dorobił się jednej demówki oraz pełnego albumu wydanego w 2023 przez kanadyjską Adirondack Black Mass. Ten obiecujący materiał doprowadził do podpisania papierów z hiszpańską Memento Mori, która na 20 października zaplanowała wydanie na CD drugiego albumu Thaumaturgy - "Pestilential Hymns". Możemy już posłuchać pierwszego kawałka z tej płyty:
Z przesłanego przez wydawcę bio zespołu i zapowiedzi nowego albumu:
Thaumaturgy narodziło się na amerykańskim Środkowym Zachodzie z inicjatywy enigmatycznego muzyka występującego pod pseudonimem KT, napędzanego pragnieniem grania zaciekłej mieszanki mrocznego, przesiąkniętego doom i wydobywającego się z głębokich otchłani jaskiniowego death metalu, czerpiąc inspirację z szerokiej gamy muzycznych outsiderów. Thaumaturgy próbują przekraczać granice gatunku, wykraczając poza jego prekursorów, aby przywołać kontemplację nad nadprzyrodzonymi sferami, które sugeruje ich nazwa. Zespół, wcześniej grający po prostu mroczny death-doom przekształcił się w byt, którego muzyczna oferta jest pełna wściekłych, rozdzierających riffów, kontrastujących z miażdżącymi doomowymi pasażami w pogłosach, a także zaskakującym elementem mrocznej melodii, przywodzącym na myśl porównania do bardziej diabolicznych, wczesnych zespołów ze Szwecji, takich jak Necrophobic i Grotesque, choć łącząc to podejście z mrocznością i ponurością Incantation i Krypts, brutalnym i chaotycznym atakiem Morbid Angel, agresywnością holenderskich zespołów, takich jak Sinister i Pestilence, nowoczesnym podejściem takich zespołów jak Grave Miasma i Cruciamentum, a nawet czystą lekkością zespołów takich jak Demoncy i Adversarial.
Działający od 2021 roku Thaumaturgy wydali w tym samym roku swoją debiutancką EP-kę "Charnel Gnosis"; dwa lata później ukazał się pełnowymiarowy album "Tenebrous Oblations". Teraz jako power trio po dołączeniu TG i DS do swoich szeregów, Thaumaturgy prezentują swój drugi album, "Pestilential Hymns", który jest najpełniejszym, najbardziej odrażającym pokazem ich wciąż rosnącej siły. Popadając w rozpacz i szaleństwo, "Pestilential Hymns" zastawia w głowie słuchacza zwęglone zgliszcza, jednocześnie uzależniając od siebie w niewytłumaczalny sposób. Riffy ścigają się i zmieniają aranżację z pulsującym napięciem, zdając się przyspieszać i zwalniać jednocześnie; gęste, ale nigdy nie mechaniczne bębny dotrzymują kroku, wijąc się kontrapunktem do tych przydymionych riffów; nienachalne partie nawiedzającego syntezatora od czasu do czasu zatrzymują się tuż na progu percepcji, przejmująco podkreślając zniekształconą melodię, która czasami wyłania się z tego miażdżącego wodospadu; a następnie wokale tryskają bólem i chaosem w stylu samego Martina Van Drunena, skutecznie podkreślając namacalnie ludzki aspekt tego skądinąd obcego ataku. Określenie Thaumaturgy mianem "blackującego" nie byłoby niesprawiedliwe, ale "Pestilential Hymns" jako całość brzmi przede wszystkim jak płyta DEATH METALOWA – balansująca na granicy nieortodoksyjności, nieskrępowana, ale nigdy nie przeładowana. Mimo tego nowatorskiego podejścia, Thaumaturgy zachowują klimat dawnych, dawnych dni undergroundu, kiedy diabolizm zaczął na dobre rozkwitać w death metalu. Zwieńczeniem tego szalonego doświadczenia jest archaiczna okładka autorstwa Daniela Hermosilli z Nox Fragor Art: to muzyka, która poraża umysł!
https://www.memento-mori.es
https://www.facebook.com/memento.mori.label
https://www.instagram.com/memento.mori.label
https://thaumaturgy.bandcamp.com