Aktualności



Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu mieleniu w bardzo surowej oprawie brzmieniowej (chyba nawet bez masteringu) co powinno przypaść do ...





Aktualności

  • Mephorash (se) - Covid-19 Live Performance

    2020-11-01

    Wczoraj, 30 października o godz. 18.30 premierę miało video z koncertem, który Szwedzi z Mephorash nagrali na łonie natury, na potrzeby pączkujących ostatnio 'wirtualnych koncertów' wynikających rzecz jasna z powodu ograniczeń związanych z pandemią Covid-19.  Jest on wciąż dostępny na kanale zespołu lub na kanale Black Metal Promotion:

     

    Jak opisuje zespół:

    "Aby wypełnić pustkę po braku koncertów w tym roku z powodu Covid-19 zdecydowaliśmy się zrobić to specjalne wydarzenie, którego realizacja kosztowała nas masę potu i łez.

    Już na samym początku zdecydowaliśmy, że występ ten ma mieć miejsce na łonie natury i zrodziło to masę wyzwań. Pogoda nam nie sprzyjała i po drodze napotykaliśmy masę innych przeciwności, ale w końcu udało nam się ukończyć to nagranie.

    Mamy nadzieję, że ostateczny rezultat Wam się spodoba i zaspokoi pragnienia ujrzenia nas na żywo, aż do następnego roku, gdy znów ruszymy w trasę."

    Za nagrania video odpowiada Heavy Groove Media. Miksy i mastering audio robiło Lars Hultman Productions.

     

    www.facebook.com/Mephorash
    mephorash.bandcamp.com
    mephorash.wix.com/mephorash

    Dodał: Olo
    Źródło: fb.com/Mephorash

    MephorashHeavy Groove MediaLars Hultman Productions


Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...