Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...Jak informują szwedzcy black/doom metalowcy z Third Storm, ich pierwszy pełnoczasowy album będzie nosił tytuł "The Grand Manifestation" i ukaże się 19 października na winylu i CD za sprawą ich dotychczasowego wydawcy - Dark Descent Records, która wydała w 2015 ich epkę "Tarîtîya Me". Zespół miał pierwotnie nadzieję, że ich pełny debiut ukaże się jeszcze przed latem, ale "z różnych przyczyn nie jest to możliwe". Podobno warto będzie jednak zaczekać bo zespół obiecuje, że "będzie to bardzo specjalne wydawnictwo, wielkie muzyczne przedsięwzięcie, które porazi Wasze dusze (zdecydowanie nie da słabeuszy!) i jest to też koncept album - część pierwsza "Trylogii Pherighai".
Nagrania miały miejsce w okresie od września do listopada zeszłego roku w Home Sweet Home Studios a miksy zrobione zostały na przełomie grudnia i stycznia w Studio Dead Dog Farm. Więcej info i pierwsze próbki audio już wkrótce, a tymczasem zespół udostępnia okładkę, której autorem jest Raul Gonzalez i spis kawałków na wersję winylową:
Strona A:
Prima Mobilae 6:28
As The Stars Watched The Birth Of Eternity 5:01
The Third Thought From The Sun 6:14
Sapiens Formulae 2:15
Strona B:
Through Eyes Of The Omnipresent 4:25
Forgotten Deity 8:13
Gorakaathuar 6:06
In Wrath Enshrouded 4:34
Third Storm:
Heval Bozarslan: wokal
David Eriksson: gitara
Hasse Hansson: gitara
Daniel Ekeroth: bas
Alvaro Svanerö: bębny
www.facebook.com/thirdstorm
www.thirdstorm.nu
www.darkdescentrecords.com
www.facebook.com/DarkDescentRecords
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...