Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
Brutal Assault - program dzienny, kolejne nowe zespołu, Deicide nie będzie
2012-07-24Organizator Brutal Assault opublikował program dzienny tegorocznej imprezy. Znajdziecie go tutaj: brutalassault.cz/pl/program/
Do składu dołączyły tymczasem białoruscy doom/poganie z Gods Tower, francuscy awangardowcy z Sebkha-Chott i dwie czeskie ekipy - old school death metalowe Brutally Deceased i black metalowy Trollech, na których występie fani pewnie znów będą machać pod sceną zielonymi gałązkami ;)
Z rozpiski "ze względu na nieprzewidziane okoliczności" wypadł tymczasem Deicide, a zastąpić ich mają Krisiun. Dodatkowo świeżo potwierdzonymi nazwami są Brytole z Anaal Nathrakh i ciekawostka - metal core'owcy z RPA - Truth And Its Burden.
Przypomnienie odnośnie biletów - do końca lipca możecie je nabyć jeszcze po niższej cenie - 1550 CZK (+ ewentualne opłaty paypalowe).
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...