Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sovereign w takich kapelach jak m.in. Nocturnal Breed, czy Execration na pewno pozwala oczekiwać kompozy...
Deicide - Asheim aresztowany za rzekomy napad na bank
2007-01-25Ciekawą historię przeżył dzisiaj rano Steve Asheim w austriackim Innsbrucku. Wybrał się on do banku, aby wpłacić na konto kasę zarobioną za merchandising, kiedy podejrzenie pracowników banku wzbudziło jego zachowanie i fakt, że spora część banknotów, które chciał zdeponować, wyglądała na oznaczone czerwoną farbą. Pracownicy natychmiast wezwali policję, którzy chwilę potem zabrali pałkera Deicide na komisariat podejrzewając, że miał on coś wspólnego z ostatnim napadem na bank, który miał w tej okolicy niedawno miejsce i że posiada zrabowane banknoty. Przepytywany wiele godzin, Steve wyjaśnił, że pieniądze zebrane zostały podczas trasy a tajemnicza farba na banknotach pochodzi z cieknącego długopisu, który Steve nosił w tej samej kieszeni. Austriacka policja zmuszona była zwolnić Asheim'a bez stawiania mu zarzutów.
Deicide zagra zatem dzisiaj zgodnie z planem w Innsbrucku w klubie Hafen i kontynuuje trasę po Europie. Poniżej rozpiska pozostałych dat:
25.01.07 A Innsbruck Hafen
26.01.07 GER Essen Zeche Carl
27.01.07 HOL Sneek Het Bolwerk
28.01.07 BEL Vosselaar Biebob
29.01.07 DE Hannover MuzikZentrum
30.01.07 DE Berlin SO36
02.02.07 - St Petersburg - Russia - "Port"
03.02.07 - Moscow - Russia - "Tochka"
04.02.07 - Krasnodar - Russia - "Orbita"
W poniedziałek 29 stycznia ukazuje się w Wielkiej Brytanii i całej Europie DVD Deicide "Dommsday L.A." nakładem Earache. Trailer możecie zobaczyć tutaj: www.youtube.com/watch?v=MvytRS3L9UE
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...
...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...