ZZ TOP

[Karkasonne]

Z tego co piszecie to wynika, że muzyka ZZ TOP wpada jednym uchem i wypada drugim. Mam zupełnie inne odczucia. Dzieje się w niej tyle dobrego, że jak człowiek jednak usiądzie w fotelu i się wsłucha to odkryje mnóstwo smaczków. Zwłaszcza gitarowych. Ogólnie goście pod względem technicznym są jakby z innej planety.

Nie przyszłoby mi do głowy wsłuchiwanie się w skupieniu w ZZ Top, tak jak nie słuchałbym skupiony AC/DC.

[HSVV]

jedyny rock'n'roll, przy którym warto się skupić, to dowolny Monster Magnet, ale oni an tym forum niezbyt kochani są.

[byrgh]

Z tego co piszecie to wynika, że muzyka ZZ TOP wpada jednym uchem i wypada drugim. Mam zupełnie inne odczucia. Dzieje się w niej tyle dobrego, że jak człowiek jednak usiądzie w fotelu i się wsłucha to odkryje mnóstwo smaczków. Zwłaszcza gitarowych. Ogólnie goście pod względem technicznym są jakby z innej planety.

Nie przyszłoby mi do głowy wsłuchiwanie się w skupieniu w ZZ Top, tak jak nie słuchałbym skupiony AC/DC.

IMO to duży błąd. umyka Ci cała masa detali, które zupełnie zmieniają spojrzenie na ich muzykę.

[hcpig]

jedyny rock'n'roll, przy którym warto się skupić, to dowolny Monster Magnet, ale oni an tym forum niezbyt kochani są.

Nie kreuj się na elitę, akurat każdy tutaj się nad MM mocno pałuje. Ja np. pałowałem się przedwczoraj przy Powertripie.

[Nerwowy]

jedyny rock'n'roll, przy którym warto się skupić, to dowolny Monster Magnet, ale oni an tym forum niezbyt kochani są.

Odkąd większość postów tutaj to pierdy ćwierćinteligentów, którzy mają problem żeby złożyć proste zdanie bez błędu ortograficznego to może ;D. Nie pamiętasz jakie były tutaj sputy (zasłużone zresztą) jak wychodziło Mastermind? Oh wait...

[HSVV]

jedyny rock'n'roll, przy którym warto się skupić, to dowolny Monster Magnet, ale oni an tym forum niezbyt kochani są.

Nie kreuj się na elitę, akurat każdy tutaj się nad MM mocno pałuje. Ja np. pałowałem się przedwczoraj przy Powertripie.

słuszna koncepcja. niemniej jednak, jeśli pałowanie się nad Monster Magnet oznacza kreowanie się na elitę, to jest mi z tego powodu szczerze, mocno przykro. ale co zrobić.

[byrgh]

smutna rzeczywistość, bo najlepsze płyty MM schodziły do niedawna za bezcen.

[Hellion]

MM na tym forum jest baardzo lubiane, Last Patrol w podsumowaniach plyt roku 2013 przewijał się bardzo często, a i pamiętam, jeszcze jako niezarejestrowany czytelnik forume, jaka ekscytacja była gdy miało wyjść Mastermind, Trotzky chyba nawet z Wyndorfem w avatarze pisał.