MARDUK

[shagwest]

od zespołu Hakassona(?)

No właśnie na tym chyba rzecz polega. Według rozpiski płyty na MA Arioch nie tylko pisze kawałki i teksty, ale też w dwu utworach robi gitarę prowadzącą. Trochę wygląda tak, jak gdyby Morgan przychodził i mówił: „Arioszy, trasy trasami, ale musimy walnąć kolejną płytę. Za chuj nie mam pomysłu, weź to zrób po swojemu tak, żeby było dobrze.”

Może nie chodzi tu o pomysły czy wypsztykanie się z patentów przez Morgana, a o rzecz najprostszą pod słońcem. Może natchnione Romy i Wormwoody sprzedają im się dużo lepiej niż militarne Viktorie i Frontschweiny?

W każdym razie te dwa nowe Funeral Misty dla mnie świetne. Czekam na całość.

[trup]

BDB ten utwór "Łopatą po berle"
Naprawdę, prosto ale z takim klimatem.... Pełen SZACUN.

[r o b e r t]

Fuck Me Jesus !!!! na pełnej rzadzi cały czas i debiut .

[trup]

No ja wiem, że Metallica skończyła się na Kill'em All, Burzum na "Aske", ale Marduk to wciąż BARDZO MOCNY zespół bez słabej nuty.

[Harlequin]

No ja wiem, że Metallica skończyła się na Kill'em All, Burzum na "Aske", ale Marduk to wciąż BARDZO MOCNY zespół bez słabej nuty.

Na ostatniej tych słabych było całkiem dużo. Ale do Rumun 512 był to klasa zepsuł.

[trup]

No ja wiem, że Metallica skończyła się na Kill'em All, Burzum na "Aske", ale Marduk to wciąż BARDZO MOCNY zespół bez słabej nuty.

Na ostatniej tych słabych było całkiem dużo. Ale do Rumun 512 był to klasa zepsuł.

Na "Serpent Seremon" i "Świni Frontowej" to słabe nuty?????

"Viktoria" może nie opus magnum, ale... było dużo słabych???
Cuda... dziwy.... makabreski....

[frankmullen]

Każdy ma własną opinię na temat twórczości tego zespołu. Ja np. ostatni album Marduka jaki mam na półce to "Plague angel", który i tak kupiłem "z rozpędu". Nie za bardzo mi się podoba wszystko co nagrali później. I tu nawet nie chodzi o zmianę wokalisty, choć jestem oddanym fanem wokali Legiona. Rzecz w tym, iż płyty post-Legionowe zatraciły swoją .... przebojowość. Choć wiem, że to nieodpowiednie słowo w kontekście BM. Ale pierwiastek hiciarstwa był obecny w ich muzyce do Pogrzebu Świata. Później tego mi zabrakło. Ostatnie płyty nie są złe, ale niestety nie pozostają w głowie na dłużej.

[Harlequin]

No ja wiem, że Metallica skończyła się na Kill'em All, Burzum na "Aske", ale Marduk to wciąż BARDZO MOCNY zespół bez słabej nuty.

Na ostatniej tych słabych było całkiem dużo. Ale do Rumun 512 był to klasa zepsuł.

Na "Serpent Seremon" i "Świni Frontowej" to słabe nuty?????

"Viktoria" może nie opus magnum, ale... było dużo słabych???
Cuda... dziwy.... makabreski....

Wormwood dobre, ale chyba słabsze od PA i Rumuna, Serpent Sermon średnio mi sie podoba. Frontschwein niezłe, ale gdzie im do najlepszych. Viktoria dla mne kiszka.

[Sturm]

od zespołu Hakassona(?)

No właśnie na tym chyba rzecz polega. Według rozpiski płyty na MA Arioch nie tylko pisze kawałki i teksty, ale też w dwu utworach robi gitarę prowadzącą. Trochę wygląda tak, jak gdyby Morgan przychodził i mówił: „Arioszy, trasy trasami, ale musimy walnąć kolejną płytę. Za chuj nie mam pomysłu, weź to zrób po swojemu tak, żeby było dobrze.”

Może nie chodzi tu o pomysły czy wypsztykanie się z patentów przez Morgana, a o rzecz najprostszą pod słońcem. Może natchnione Romy i Wormwoody sprzedają im się dużo lepiej niż militarne Viktorie i Frontschweiny?

Być może z ekonomicznego punktu widzenia to tak wygląda — chociaż na koncerty ciągną niemal grupy rekonstrukcyjne WH/SS, z Panzerfaustami czy Panzerschreckami...

Jednak „Frontschwein” miała masę tego FunMistowego medytacyjno-modlitewnego pierwiastka. To nie była płyta czołgowa, a msza polowa. Podobno Trocki napisał o niej „Panzer Division Maranatha”, bardzo celnie, Na „Viktorii” było to mniej widoczne, ale też występowało.

Odwrót od Reich'n'rolla może mieć też przyczynę w postaci zmęczenia tym tematem, albo obawy, żeby kolejną płytą jemu poświęconą nie podpaść za bardzo stróżom moralności publicznej, którzy wszak mają na Marduka baczenie i gdyby to nie była tak duża na scenie firma, chętnie zablokowaliby możliwość koncertowania (albo przynajmniej pogonili do niszy, w której miejsce koncertu ujawnia się w jego dniu).

[trup]

No ale kto powiedział, że MARDUK ma być czołgowy?
Do PDM była to muza melodyjna, bardzo szwedzka i nie koniecznie napierdalanka.
Po PDM zrobiło się jakieś ortodox podjeście, że MARDUK ma, ba, musi wręcz grać czołgowy Black Metal.
No ale o co chooo??

Those of the Unlight i Nightwing to bieda? No nie.
To czemu "Świnia Frontowa" to nie to?
Nie kumam malkontenctwa...
Ta kapela trzyma poziom na KAŻDYM wydawnictwie, i na większości koncertów.
Jeśli dla kogoś jest mniej % Marduka w Marduku, to znaczy... no właśnie? Co to znaczy?

Silne osobowości odciskają piętno na muzyce i to słychać po dołączeniu Ariocha. Ale czy to źle?
To jest jeden z lepszych wokalistów BM. Absolutny top.
Do tego zdolny kompozytor.

Połączenie wściekłości i zdecydowania Marduk i duchowości Funeral Mist to jest moim zdaniem elegancka zabójcza mieszanka.

[trup]

Na ostatniej tych słabych było całkiem dużo. Ale do Rumun 512 był to klasa zepsuł.

Na "Serpent Seremon" i "Świni Frontowej" to słabe nuty?????

"Viktoria" może nie opus magnum, ale... było dużo słabych???
Cuda... dziwy.... makabreski....

Wormwood dobre, ale chyba słabsze od PA i Rumuna, Serpent Sermon średnio mi sie podoba. Frontschwein niezłe, ale gdzie im do najlepszych. Viktoria dla mne kiszka.

No ok. Rzecz gustu. Oczywista oczywistość.
A dlaczego Viktoria to aż kiszka?

[Sturm]

No ale kto powiedział, że MARDUK ma być czołgowy?
Do PDM była to muza melodyjna, bardzo szwedzka i nie koniecznie napierdalanka.
Po PDM zrobiło się jakieś ortodox podjeście, że MARDUK ma, ba, musi wręcz grać czołgowy Black Metal.
No ale o co chooo??

Those of the Unlight i Nightwing to bieda? No nie.
To czemu "Świnia Frontowa" to nie to?
Nie kumam malkontenctwa...

Tzn. ja nie malkontencę, Marduk Ariocha to moja ulubiona inkarnacja, a „Frontschwein” mam za jedno z jej szczytowych osiągnięć. Od wyjścia przemaglowałem tę płytę pewnie jakąś Świętą Liczbę razy.

[dzik]

Viktoria to bdb płyta. 7/10

[ozob]

7 to nieźle.

[Wódka i Piwo]

Jebać ich

[[V]]

Jebać ich

To samo. Rucham tych nudziarzy.

[dzik]

7 to nieźle.

7 to bdb. 5 to nieźle.

[Pan_Kimono]

Viktoria 4/10, musialem sobie przypomniec bo prawie nic nie pamietam z tego albumu. Kawalki jakby napisane 5 min przed wejsciem do studia

[ozob]

7 to nieźle.

7 to bdb. 5 to nieźle.

5 to przeciętnie/przyzwoicie.

[bartwa]

E tam, 5 to średnio.