Ciekawa sprawa, wiesz może czemu były niezamieszkane? Były wystawione na sprzedaż?Lukass pisze: ↑15-09-2021, 15:21Kilka lat temu spędziłem łącznie prawie 3 miesiące służbowo w Portugalii, na przedmieściach Lizbony. Nie mogłem się nadziwić, ile zajebistych budynków stoi pustych. Ba, przez półtora miesiąca mieszkałem w bardzo fajnym... nie hostelu, raczej coś w stylu guest house. W jego otoczeniu mniej więcej połowa domów to były pustostany. W jednej z najlepszych dzielnic miasta, sto metrów od fantastycznej plaży nad równie fantastycznym oceanem. Trudno się było do tego przyzwyczaić, ale było to bardzo pouczające.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑15-09-2021, 12:22Ciekawostka, ponieważ ktoś wspomniał o wariancie hiszpańskim. Mapa pustostanów, czyli mieszkań/domów które nadają się do mieszkania, ale nie są zamieszkane. Z jednej strony oczywiście własność prywatna jest prywatna, ale z drugiej strony patrząc na to, trochę się nie dziwię, że niektórzy się wkurwili:
Ja właśnie na to czekam Przy obecnych cenach zostaję przy wynajmowaniu. Najwyżej będę wynajmował przez następne 5 czy 10 lat. Dzieci nie mam i zapewne już mieć nie będę, chyba że mi coś na starość odjebie. Po chuj mi mieszkanie, które zostawię nie wiem komu, dzieciom kuzyna? Sam potrafi na to zarobić, znacznie lepiej ode mnie. Jeśli wariant hiszpański się nie wydarzy, trudno. Jeśli się wydarzy, zapewne na znacznie mniejszą skalę, to może wtedy będzie ten moment.
Spotkałem się z takim tematem, że Arabowie i Chinole wykupują domy, czy mieszkania jako lokata kapitału, oni tam nawet nie zaglądają, stoją puste.
Z drugiej strony puste budynki niszczeją, mogą być zajmowane przez okupas, albo bezdomnych.