Now playing / Czego teraz słuchacie v.4

[Nasum]

DAMNABLE - INPERDITION

Trzeba to napisać dupnymi literami, bo po tylu latach ten materiał nadal wywraca flaki. Rzeź.

[szczylun]

[swetrwser]

O takie jednoosobowe projekty to ja rozumiem.

[maciek z klanu]

[Żułek]

To już jest dostępne w całości, jak sprawdzałem kilka dni temu bandcamp, to tylko jeden kawałek udostępnili?

Do recenzji dostałem. Pewnie na dniach bedzie na Apocalyptic Rites

dobre to ? ten jeden kawałek obiecujący

[Ubzdur]

[Antton213]

[Oki]

[Harlequin]

^^ Leciało. Gorzej niż na debiucie. Bardziej gitarowo, chyba mniej intensywnie, ale ogólnie nie szarpnęło mną.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Harlequin]

To już jest dostępne w całości, jak sprawdzałem kilka dni temu bandcamp, to tylko jeden kawałek udostępnili?

Do recenzji dostałem. Pewnie na dniach bedzie na Apocalyptic Rites

dobre to ? ten jeden kawałek obiecujący

Odpisałem w temacie o wyczekiwanych płytach.

Tymczasem z okazii niusa o nowm materialem RUDIMENTARY PENI będzie dzień z RUDIMENTARY PENI

[nagrobek]

[Gumiak]

[Harlequin]

10/10. I kropka.

[Fanatyk]

[Maro]

[karol]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zawsze lubiłem tę okładkę. Płytę zresztą też.

[BOLEK]

[Oki]